Skąd wiesz że się nie wydarzyło?
Biblia pisze że się wydarzyła plaga śmierci pierworodnych.
W Koranie pisze, że meteoryty zostały stworzone, aby ukamienować śledzące ludzi demony. Udowodnij, że to nieprawda. Nie wierzysz? A chyba nie zaprzeczysz istnieniu meteorytów? To jest mniej więcej ta sama logika, którą stosujecie z Xevresem wobec swoich oponentów.
A gdybyś nie wierzył w naukowość Koranu to proszę
tutaj masz dowody wyłożone, jak na dłoni.
szczególnie, ze ówczesne nośniki danych były dość prymitywne.
Ale o potopie na przykład możemy poczytać nie tylko z Biblii mimo iż ówczesne nośniki danych były jeszcze prymitywniejsze niż te w czasach Egiptu. A przecież ponoć dokonało się coś niezwykłego, coś przerażającego, Bóg Jahwe poddał eksterminacji całą armię faraona, unicestwił rolnictwo (wybił zarówno zwierzęta, jak i rośliny pastewne). Wodę skaził. Ludzi, którzy przeżyli skazał na zagładę z głodu, bądź z chorób; w najlepszym przypadku na niewolę ościennych narodów... Jednak tak się nie stało... i to jest o wiele większym cudem (jeżeli wydarzenia z Biblii to prawda) niż te całe przejście przez Morze Trzcin, czy nawet Morze Czerwone. Dlaczego przetrwał naród egipski? To mnie ciekawi, jakim cudem? I dlaczego nikt inny tego nie opisał. Nie mówię oczywiście o Egipcjanach, bo ci byli zdruzgotani, ale co z ich sąsiadami? Wkroczenie w żywot ludzi takiego Boga, jak Jahwe musiało zrobić wrażenie na każdym.