A ja uważam że wyciąganie pieniążków od dzieci jest bardzo nie na miejscu. Nie wyobrażam sobie żebym dał latorosli kieszonkowe na swoje potrzeby a on je wrzuci do skrzynki gdzie być może trafią na odszkodowania za pedofilię. Ja tym braciom króla z Warwick za nic w świecie nie uwierzę że oni to robią z przykładu Jezusa. Zresztą to jest korporacja to co się dziwić że kasą chcą obracać.
Bardzo grzecznie i życzliwie jeszcze raz napiszę że temat wątku dotyczy tylko i wyłącznie filmu
(Nie dotyczy gdzie pieniądze potem trafią)
Ja swoją latorośl uczyłam, że trzeba się z innymi dzielić, trzeba dostrzegać ludzi potrzebujących niezależnie od religii.
Tak postępowali moi rodzice, tak ja postępuję i tak uczę swojego syna.
To nie wyciąganie od dzieci pieniędzy, to uczenie wrażliwości na nieszczęście innych,
a klęska żywiołowa to wielkie nieszczęście.
Swego czasu pamiętam chłopak SJ był ciężko chory, bracia się przyglądali i do głowy im nie wpadło żeby sięgnąć do portmonetki
i pomóc tym rodzicom w zakupie drogich leków.
Przyszli, pouśmiechali się, ząbki posuszyli, przekazali pozdrowienia jakby za to można było zapłacić medykamenty,
Byłam tak zgorszona ich zimną postawą że szok.
Dlatego niech patrzą w zborach na filmik i wreszcie niech się nauczą fizycznie pomagać.