zaznaczenie dodałem
Witaj Trynity.
Z tą Australią myślę że nie jest tak do końca i jeszcze długo nie będzie.
Dla nas może przebrzmiała, ale społeczeństwo nasze nie ma bladego pojęcia o Świadkach Jehowy i tym co się tam dzieje.
Przykład na ciepło, z dnia dzisiejszego.
Zaszedłem sobie do szewca, obsługuje mnie już lata, a że dłuższy czas nie byłem to pogaduchy też trochę było.
Na koniec on do mnie, panie Janku a coś do poczytania?
I się zaczęło, jako że zawsze mam przy sobie naszą jedną lub dwie ulotki, to mu dałem.
On zdziwiony, a co to?
Proszę zobaczyć, czy wie Pan że oni kryją pedofili? a zbór na dzień dzisiejszy składa się na miliony dolarów odszkodowań?
Rozmowa trwała lekko 2 godziny, gdy odchodziłem szewc siedział jak by Go tramwaj potrącił.
Przerobiliśmy, pedofilię, ONZ, inwestowanie w Banki Krwi, zakłady zbrojeniowe, zakłady tytoniowe, ostracyzm, gonienie mrówek by te przyprowadzały nowych, wciąż nowych, sądy kapturowe, tajne listy do starszych, to tyle.
Ciąg dalszy myślę że nastąpi, powiedział że jak ochłonie wrócimy do tematu.
Był w szoku, gdy odchodziłem kiwał głową, to nie możliwe, tacy fajni ludzie przy tych stojakach.
Jak sam powiedział ma w rodzinie kilku świadków, tylko on sam za cienki, by zostać świadkiem, a tu takie klocki.
Tak, tak, tylko na maksa zmanipulowani.
Pozdrawiam
Witam
Zaszedłem sobie dzisiaj do szewca, by zaciągnąć języka co z otrzymaną informacją zrobił, było trochę wolnego.
Po przywitaniu, powiedział, "jestem w szoku" , wszystko co jest w ulotce sprawdził, przesiedział, jak sam powiedział, nawet nie wie ile godzin przy komputerze.
To co czytał, to dla niego szok.
Pedofilia, to "gruba sprawa", powiedział,
Inwestowanie w Banki krwi, ileż zakłamania trzeba mieć by takie coś robić, tu zabraniają transfuzji, a dla zysków "moczą" tam pieniądze. W zasadzie to on mówił, zakłady zbrojeniowe, mówi, że nawet przez myśl by mu to nie przeszło, że to tak zakłamana sekta, dało się odczuć zdrowe zdenerwowanie, tu cytat: "to chamskie zachowanie", jak matka z ojcem może dziecku pokazać drzwi, bo ono otworzyło oczy na kłamstwa, w głowie to się nie mieści, "to jacyś zwyrodniali pozbawieni uczuć ludzie.
Zapytałem go czy wie że Sala Królestwa, którą wybudowali i sfinansują do końca bracia z Żor, nie jest ich własnością.
On do mnie jak to.
Odpowiedziałem mu w czym rzecz, że tak jest na całym świecie.
Pan Jezus uczył by nie gromadzić sobie dóbr tu gdzie rdza, złodziej i mól, a korporacja z Warwick, przywłaszczyła sobie wszystkie sale królestwa na całym świecie i obraca nieruchomościami, mieniem,
wyprowadzając majątek z kraju w którym ma swoje, nie swoje, bo przecież mrówki na to się złożyły i wybudowały.
Na koniec powiedział, że on by się na moim miejscu bał, bo obnażam zakłamanie tej sekty, dopiero gdy mu powiedziałem ze nas jest w Polsce grubo ponad sto tysięcy, znowu usiadł, jak to, po chwili wytłumaczenia skąd się to wzięło, znowu, to nie możliwe, on do mnie, "a co władze na to?"
Znowu tłumaczenie, o mataczeniu w sprawie, tajne listy do starszych, choćby przykład z brzegu.
Strażnica z maja 2019 r. ukazuje oficjalne podejście sekty do zagadnienia pedofilii i dla kontrastu podałem informację z listu do gron starszych, że pierwsze kroki, po stwierdzeniu przestępstwa pedofilii, bądź jego znamion, to nie zgodnie z wymogami paragrafów K.K. do prokuratury lub na policję lecz do Nadarzyna czyli Biura Oddziału.
Przedyskutowaliśmy może kolejne dwie godziny, może trochę więcej może mniej, nie jest to istotne, ważne że informacja idzie do ludzi, przy okazji wyszło że ma księdza w rodzinie, szerokie grono znajomych, jak mi powiedział nie będzie milczał, bo o tym "nie można milczeć" powiedział.
Jeszcze na koniec mu dołożyłem, że delegaci na kongres w Berlinie, za to że będą głosić w Berlinie będą płacić, roześmiał się
, jak to?
Informacja ma iść do społeczeństwa.
Pozdrawiam