NADASZYNIAK
temat rzeka ale tak w skrócie
myślę że trochę pojechałeś mocno ogólnikowo..o ile chodzi o biblię cały jej logiczny sarkazm polega na tym że nie da się jej
uogólnić ponieważ jest to spis,teraz książka pisanych choć z założenia przez jedną osobę Boga to przez wielU ludzi i okresów bytności człowieka
fakt przejawia się tam krew ogień i z punktu ludzkiego niesprawiedliwość
ale nie możemy uogólniać pewnych ram poznawczych poszczególnych okresów dziejów ludzi
z założenia za złe ogólnie, ponieważ człowiek jest skłonny do zła i aby zobaczyć tą część dobrą musi poddać analizie
pojedynczy aspekt historii lub swojego życia
to jak by chcieć powiedzieć że pomarańcze to najokropniejszy twór na ziemi!
bo jak dotrą do polski to pokonują długą drogę od oprysków pestycydami które gromadzą się w skórce
po środki owadobójcze,można by pomyśleć że pomarańczem się otrujemy
i kaplica
kiedy obierzesz go ze skórki włożysz do gęby to czujesz smak i jego wartośc
no nie powiem do ust bo to dziwnie zabrzmi w pl
