Podobno mamy dawać Bogu to co mamy najlepszego. No cóż, może niektórzy nie mają nic lepszego do zaoferowania poza kasą?
Po co Bogu kasa... Trochę mi to przypomina sytuację, jak Szatan chce oddać Jezusowi królestwa świata za jeden pokłon.
To Bóg, o ile istnieje, jest w posiadaniu wszystkiego, my mu nic nie musimy dawać.