Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy  (Przeczytany 6653 razy)

Offline kormoran

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 229
  • Polubień: 549
  • Każda zmiana ma iść ku lepszemu
Odp: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy
« Odpowiedź #15 dnia: 01 Maj, 2019, 10:41 »
Swego czasu pomagałem przy liczeniu kasy na zgromadzeniach. Wielokrotnie rozmawialiśmy i było to widać w wpływach do skrzynki, że obecnych można podzielić na trzy grupy. Pierwsza to osoby, które wrzucają dużo. Często były to kwoty ponad 200 zł a nawet zawiniątka z 7-8 banknotów 100zł. Druga grupa to przysłowiowa "uboga wdowa" lub dzieci - bilon. Trzecia to ci co nic nie wrzucają. I ta grupa jest największa. Szacowaliśmy, że wrzucało u nas w obwodzie oo 25% obecnych. A marketingowy chwyt super to płatność kartą. Łatwiej się większe kwoty wpłaca. 😀😀😀


Offline Aliki

Odp: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy
« Odpowiedź #16 dnia: 01 Maj, 2019, 11:31 »
Mój mąż się ostatnio zamotał i przelał organizacji 10 centów... Jak zobaczyłam wyciąg z konta to się popłakałam ze śmiechu  ;D on oczywiście pobiegł na zebraniu do skrzyneczki ::)


Offline Trinity

Odp: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy
« Odpowiedź #17 dnia: 01 Maj, 2019, 11:37 »
a słyszeliście że na jakimś zgromadzeniu ktoś zapierniczył skrzyneczki z datkami?
coś obiło mi się o uszy
to chyba w Sosnowcu parę lat wstecz
dlatego teraz pilnują siski.
raz to nawet do wc wchodziła z taką
ciekawe ile jest kasy po takim kongresie.
czy prelegenci z Nadarzyna dostają delegację? 


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy
« Odpowiedź #18 dnia: 01 Maj, 2019, 11:43 »
a słyszeliście że na jakimś zgromadzeniu ktoś zapierniczył skrzyneczki z datkami?
coś obiło mi się o uszy
to chyba w Sosnowcu parę lat wstecz
dlatego teraz pilnują siski.
raz to nawet do wc wchodziła z taką
ciekawe ile jest kasy po takim kongresie.
czy prelegenci z Nadarzyna dostają delegację?

 :) ... a po wyjściu z WC lżej  ;) w skrzyneczce też  ;)


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 780
  • Polubień: 5166
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy
« Odpowiedź #19 dnia: 01 Maj, 2019, 12:08 »
Dziwne jest, że nadwyżka która pozostała po ostatnim zgromadzeniu beztrosko zagospodarowana została na ogólnoświatową działalność. Do tej pory myślałem, że skoro wrzuca się datki na określony cel, to te środki na ten cel są przeznaczane. Tak więc zgromadzenie mogło kosztować 1200 zł mniej, ale co tam owieczki się dorzucą, a naddatek znowu się przeleje na coś innego. 
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline kormoran

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 229
  • Polubień: 549
  • Każda zmiana ma iść ku lepszemu
Odp: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy
« Odpowiedź #20 dnia: 01 Maj, 2019, 13:35 »
Nadwyżka powinna przejść na depozytowe konto obwodu. Zresztą obwód miał ponad 4000zł na takim koncie. Nie rozumiem więc dlaczego przekazano inaczej. Jeśli już powinna być rezolucja podjęta przez starszych z obwodu. Może kolejna zmiana pozyskiwania przymusowego kasy przez WTS bo trzeba odszkodowania kolejne płacić?


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 780
  • Polubień: 5166
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy
« Odpowiedź #21 dnia: 01 Maj, 2019, 17:35 »
Hej Kormoran! Czy może wiesz na co są przeznaczane pieniądze z konta depozytowego i konta obwodowego? Jakie wydatki finansuje się z tej puli?
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline HARNAŚ

Odp: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy
« Odpowiedź #22 dnia: 01 Maj, 2019, 19:57 »
Był taki czas , że rozliczałem salę zgromadzeń w Stęszewie , potem w Mostach . Z tego co kojarzę , bo już trochę minęło , to konto depozytowe było na nadwyżki ze zgromadzenia . Konto obwodowe pokrywało koszta , zgromadzenia . Z tych środków pokrywało się koszta nadzorcy obwodu i wtedy jeszcze nadzorcy okręgu . Najczęściej chodziło o paliwo , bo pokoje służbowe mieli zaopatrzone godnie łącznie z alkoholami w lodówce właśnie z tych środków.
Gdy zebrano za mało pieniędzy na pokrycie kosztów , wówczas nadzorca obwodu wysyłał do zborów informację ile należy przesłać na konto obwodu za niedobór zgromadzenia . Skarbnik zborowy przekazywał te środki i nie potrzebna była do tego rezolucja . Zatem nawet jak nie zbiorą to i tak dostaną swoje.


Offline kormoran

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 229
  • Polubień: 549
  • Każda zmiana ma iść ku lepszemu
Odp: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy
« Odpowiedź #23 dnia: 01 Maj, 2019, 20:09 »
Hej Kormoran! Czy może wiesz na co są przeznaczane pieniądze z konta depozytowego i konta obwodowego? Jakie wydatki finansuje się z tej puli?

Konto depozytowe obwodu jest tworzone w Biurze Oddziału , pewnie jako subkonto obwodu. Konto obwodu za moich czasów było osobnym kontem w PeKaO SA i obwód miał prawo dysponować pieniędzmi opłacając koszty związane ze zgromadzeniami obwodowymi a także inne koszty Obwodu. Pamiętam jak w Obwodzie trzeba było mieszkanie nadzorcy wyremontować i wówczas zrzutka poszła z kasy obwodu a nie jednego zboru na którego terenie było mieszkanie. Wszelkie nadwyzki kasy po zgromadzeniach miały być przekazywane na konto depozytowe. Niewielka ilość mogła zostać na koncie Obwodu. Ale reszta na depozytowe. Sądzę że chodzi o odsetki z banku są środki na rachunku. Tak jak napisał Harnaś w przypadku niedoboru można było pisać do zborów o dopłatę. W naszym Obwodzie nigdy nie napisali takiego listu. A brak pokryty był z konta Obwodu bo raczej rok służbowy ( wówczas 3 dni zgromadzeń łącznie) zamykał się na tzw. plusie.


Offline chcebycrozsadny

Odp: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy
« Odpowiedź #24 dnia: 01 Maj, 2019, 20:09 »
A u Was w regionie też są dziwne roszady? (Z całym szacunkiem do pana Wlodka  ;) )
Byłem w obwodzie gdzie jest sala zgromadzen i tam cały czas niedobór oscylowal co każde zgromadzenie srednio 3-8tys podawane w ogłoszeniach a gdzie do końca. W tym momencie dolaczeni jesteśmy do bardziej szczodrego obwodu gdzie od zawsze wynajmowali obiekty i tam na pierwszym zgro i ogłoszeniach słyszę co od razu w szoku ze nadwyżka coś koło 16tys. Na kolejnym takze kosmiczna nadwyżka.
To taki fenomen czy dalej w Polsce też zauważa się takie łączenie czy roszady obwodów.
Osobiście to zapaliła mi się czerwona lampka jak pierwszy raz słyszałem sprawozdanie z obwodu. Wygląda jakby to był zamach na nadwyżki i wyrównanie kasy od bardziej szczodrego obwodu


Offline Xevres

Odp: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy
« Odpowiedź #25 dnia: 01 Maj, 2019, 20:17 »
a słyszeliście że na jakimś zgromadzeniu ktoś zapierniczył skrzyneczki z datkami?
coś obiło mi się o uszy
to chyba w Sosnowcu parę lat wstecz
dlatego teraz pilnują siski.
raz to nawet do wc wchodziła z taką
ciekawe ile jest kasy po takim kongresie.
czy prelegenci z Nadarzyna dostają delegację?

Na jednym ze zgromadzeń na Legii pomagałem przy finansach, rozdaliśmy ileś tam skrzynek na datki, około chyba 60 a wróciła jedna więcej po zgromadzeniu, także ktoś sobie dostawił skrzyneczkę ale gorliwi porządkowi dostarczyli ją z pozostałymi, nie potrafiliśmy rozpoznać tej jednej dodatkowej czyli ktoś zrobił profesjonalna robotę 👍🏻

Edycja:
Co do nadwyżek to po prostu chodzi o wyciąganie kasy ze zborów czy obwodów żeby zgodnie z zasada „nie obracany pieniądz traci na wartości” po prostu kasa obracać. Nawet z samego trzymania tej całej kasy na koncie oszczędnościowym była by ogromna kasa. Pamietam jak obwodowi zawsze cisnęli żeby skarbnik nie trzymał kasy w skarpetce tylko jak najszybciej na konto zborowe wpłacał bo wtedy odsetki lecą.
« Ostatnia zmiana: 01 Maj, 2019, 20:20 wysłana przez Xevres »
wolnym jest się dopiero wtedy gdy można wszędzie i zawsze być sobą


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 780
  • Polubień: 5166
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy
« Odpowiedź #26 dnia: 01 Maj, 2019, 21:08 »
Konto obwodowe pokrywało koszta , zgromadzenia . Z tych środków pokrywało się koszta nadzorcy obwodu i wtedy jeszcze nadzorcy okręgu . Najczęściej chodziło o paliwo , bo pokoje służbowe mieli zaopatrzone godnie łącznie z alkoholami w lodówce właśnie z tych środków.
Gdy zebrano za mało pieniędzy na pokrycie kosztów , wówczas nadzorca obwodu wysyłał do zborów informację ile należy przesłać na konto obwodu za niedobór zgromadzenia . Skarbnik zborowy przekazywał te środki i nie potrzebna była do tego rezolucja . Zatem nawet jak nie zbiorą to i tak dostaną swoje.
[/quote]
[/size]
Harnasiu czy chodziło o całościową działalność NO czy też tylko ich udział w zgromadzeniu, np przyjazd na zgromadzenie, obiadki, kolację itp?
Ps. Jak alkohol był w pokojach to nieźle w gardło musieli sobie strzelać ;)
« Ostatnia zmiana: 01 Maj, 2019, 21:10 wysłana przez Gandalf Szary »
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Kleryk

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 465
  • Polubień: 2248
  • Aby zacząć myśleć musisz przestać brać 'Prozium'
Odp: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy
« Odpowiedź #27 dnia: 01 Maj, 2019, 23:49 »
Harnasiu czy chodziło o całościową działalność NO czy też tylko ich udział w zgromadzeniu, np przyjazd na zgromadzenie, obiadki, kolację itp?
Ps. Jak alkohol był w pokojach to nieźle w gardło musieli sobie strzelać ;)

Dojazd na zgromadzenie, a nieraz jeszcze inne koszty. (naprawa samochodu, popsuta lodówka nadzorcy itp)

Pamiętam jak kiedyś na spotkaniu starszych podczas kongresu (gdy są zatwierdzane wydatki) starsi dowiedzieli się, że mają pokryć koszt samolotu dla mówcy z Belelu. Niektórzy byli zbulwersowani, dlaczego nie mógł przyjechać samochodem.

Jeśli chodzi o koszty kongresów to rzeczywiści są one spore ponieważ wlicza się do nich wszelkie koszty użytkowania sali zgromadzeń łącznie z amortyzacją,utrzymaniem opiekunów sali, sprzętu itd. Obiekt jest spory a wykorzystywany jedynie przez kilkadziesiąt dni w roku. Inwestycja całkowicie nieopłacalna dla głosicieli, ale bardzo opłacalna dla Orga, ponieważ mają nieruchomość, wartą kilka milionów która nie generuje im żadnych kosztów a w przyszłości da zysk przy sprzedaży.
"Kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą."
Josef Goebbels


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 780
  • Polubień: 5166
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy
« Odpowiedź #28 dnia: 02 Maj, 2019, 10:29 »
Dojazd na zgromadzenie, a nieraz jeszcze inne koszty. (naprawa samochodu, popsuta lodówka nadzorcy itp)

Pamiętam jak kiedyś na spotkaniu starszych podczas kongresu (gdy są zatwierdzane wydatki) starsi dowiedzieli się, że mają pokryć koszt samolotu dla mówcy z Belelu. Niektórzy byli zbulwersowani, dlaczego nie mógł przyjechać samochodem.

Jeśli chodzi o koszty kongresów to rzeczywiści są one spore ponieważ wlicza się do nich wszelkie koszty użytkowania sali zgromadzeń łącznie z amortyzacją,utrzymaniem opiekunów sali, sprzętu itd. Obiekt jest spory a wykorzystywany jedynie przez kilkadziesiąt dni w roku. Inwestycja całkowicie nieopłacalna dla głosicieli, ale bardzo opłacalna dla Orga, ponieważ mają nieruchomość, wartą kilka milionów która nie generuje im żadnych kosztów a w przyszłości da zysk przy sprzedaży.
[/b][/size]
A czy z tych pieniędzy są dotowane niedobory zgromadzeń? Czy też gdy niedobór jest naprzykłąd 5000 zł te pieniądze ściągane są ze zborów z całego obwodu? 
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Aliki

Odp: Co łaska... ups... żadnych zbiórek pieniędzy
« Odpowiedź #29 dnia: 02 Maj, 2019, 11:48 »


Pamiętam jak kiedyś na spotkaniu starszych podczas kongresu (gdy są zatwierdzane wydatki) starsi dowiedzieli się, że mają pokryć koszt samolotu dla mówcy z Belelu. Niektórzy byli zbulwersowani, dlaczego nie mógł przyjechać samochodem.


Na jednym z gromadzeń była mowa o NO, którzy obsługują specyficzne obwody, gdzie zbory są rozsiane po całej Europie. Pewnie jakieś mało używane języki, czy co... Oni oficjalnie powiedzieli w wywiadzie, że z jednej wizyty na drugą latają samolotem.  :-[