Był taki czas , że rozliczałem salę zgromadzeń w Stęszewie , potem w Mostach . Z tego co kojarzę , bo już trochę minęło , to konto depozytowe było na nadwyżki ze zgromadzenia . Konto obwodowe pokrywało koszta , zgromadzenia . Z tych środków pokrywało się koszta nadzorcy obwodu i wtedy jeszcze nadzorcy okręgu . Najczęściej chodziło o paliwo , bo pokoje służbowe mieli zaopatrzone godnie łącznie z alkoholami w lodówce właśnie z tych środków.
Gdy zebrano za mało pieniędzy na pokrycie kosztów , wówczas nadzorca obwodu wysyłał do zborów informację ile należy przesłać na konto obwodu za niedobór zgromadzenia . Skarbnik zborowy przekazywał te środki i nie potrzebna była do tego rezolucja . Zatem nawet jak nie zbiorą to i tak dostaną swoje.