Członek CK przyłapany w sklepie z alkoholem.

[Agnesja]

Ktoś tu słusznie zauważył , że Morris nie wydał temu gościowi świadectwa o prawdzie taka "WAŻNA" postać można powiedzieć z samego szczytu Ciała kierowniczego.
Może mu głupio było, bo przy alkoholach stali? Albo zwyczajnie był incognito, bo co będzie się przyznawał kim jest i rzucał złe światło na organizację.
Po drugie - nie prościej mu było zamówić  przez internet nikt by go nie widział,  no ale co? poda adres Warwick i tak i siak jest udupiony.


Ja wiem że alkohol jest dla ludzi , ale w tym wypadku było to trochę dziwne, że sam członek Ciała kierowniczego osobiście pofatygował się po "whyskacze"

[ewa11]

Ja wiem że alkohol jest dla ludzi , ale w tym wypadku było to trochę dziwne, że sam członek Ciała kierowniczego osobiście pofatygował się po "whyskacze"

Widać miał potrzebę opuszczenia na chwilę raju duchowego.
Celebrytom zdarza się robić samemu zakupy (a nie przez internet czy kogoś, kto im prowadzi dom), widać członek CK też ma czasem potrzebę zejść z Olimpu między zwykłych śmiertleników i załatwić takie czysto ludzkie sprawunki.

[Sztyrlyc]

A dalsze śledztwo w sprawie alkoholu już było ? Jak tak, to proszę usunąć:

https://www.youtube.com/watch?v=AjsRmuio1Fc&feature=youtu.be&fbclid=IwAR2CLV0d0NR2fU65p9bNTVsD80Tl4tgF-pjYSYPO3FB_IDBZDlPkiz2vVcI

[Reskator]

Jest interesujące czy członkowie Ck mieszkają w Warwick w obszarze centrali czy poza terenem wielbienia.
Trochę było by niezręczne taszczyć karton z trunkami gdy w sali królestwa odmawiana byłaby modlitwa czy śpiewana pieśń Królestwa.

[Ruda woda]

wyłapaliście? mi przetłumaczył mąż :-)
jest strona do składania takich zawiadomień  !
ale nie dotyczy członków CK
ale jaja

[Borelioza2]

Potrzebuję dla równowagi zdjęcie ze strażnicy gdzie babcia zagląda do pustej lodówki a potem składa datek, czy ktoś pamięta która S to była?

[hello_him]

wyłapaliście? mi przetłumaczył mąż :-)
jest strona do składania takich zawiadomień  !
ale nie dotyczy członków CK
ale jaja

Z tego co ja zrozumialem to jest strona do skladania datkow na rozne cele tj. budowe sal, dzialalnosc ogolnoswiatowa, a gosc sie dopytywal o opcje skladania datkow dla Morrisa na jego whyskey, betelczyk odpowiedzial ze nie ma takiej mozliwosci.

[Ruda woda]

Z tego co ja zrozumialem to jest strona do skladania datkow na rozne cele tj. budowe sal, dzialalnosc ogolnoswiatowa, a gosc sie dopytywal o opcje skladania datkow dla Morrisa na jego whyskey, betelczyk odpowiedzial ze nie ma takiej mozliwosci.

mój mąż - nota bene znający j. ang na poziomie C2 zrozumiał to inaczej 

[hello_him]

Spoko, może nie słuchałem uważnie. Tak czy siak jaja są niezłe !!!

Przesłuchałem jeszcze raz i moim zdaniem chodzi o to ze gość chce złożyć datek 20$ na wódkę dla Morisa, a betelczyk mówi ze nie ma takiej opcji na stronie. W związku z tym rozmówca dopytuje która opcje powinien wybrać zebykasa trafiła do Morrisa na alkohol. Może ktoś przesłucha jeszcze i wtedy bedziemymieli nowe światło ;-)

[uncja]

A dalsze śledztwo w sprawie alkoholu już było ? Jak tak, to proszę usunąć:

Sztylryc. Nie było Bingo!!!

Tak sobie myślę co się tam teraz znaczy w Warwick miedzy betelczykami dzieje.
On kupował tę łyski specjalnie dalej od Warwick. Na filmie widać jak pracownik niesie taki jasnozielony karton. Potem taki jasnozielony karton Morris pakuje do auta. Czyli on po prosu ukrył tę łyski.
A teraz brat Johnson zadzwonił z pytaniem co ma zrobić by złożyć datek na łyski dla Morrisa. W Warwick właśnie rozchodzi się smród...Ciekawe czy członkowie CK opierdalają sie nawzajem za takie zachowania. Przeciez wiedzą, muszą przeczuwać ze to sie odbije na ich życiu. Kolejna sytuacja, która przyczyni sie do wkurzenia ludzi i zmniejszenia wpływów...

[Brat Kardyga]

Myślę, że jakby ten film zobaczyli spece od szpiegostwa wojskowego itp. to mogli by ocenić jego  autentyczność.
 Sposób chodzenia, ubrania, okulary, sygnet itd.
Niestety ja nie dysponuje takim szerokim wachlarzem wiedzy na temat tego członka CK.
Ale filmik daje dożo do myślenia np. takie zdezorientowanie i zmieszanie w pierwszej chwili jak ktoś obcy pyta się o asortyment na półce.
Czy mnie poznał kim jestem czy nie ? Czy to prowokacja czy normalny klient ?

ps.
Kiedyś podobną reakcje zobaczyłem w Lidlu jak "Gustlik" czyli nasz kochany aktor Pieczka z 4 Pancernych stał pod podobną witryną alkoholową a tu jeden z klientów zapytał się jego  znienacka: Jakiego "Mamrota" szukamy ? ( Serial Wilkowyje jakby co)
Tyle, że Pieczka jest bardziej znany w Polsce niż jakiś członek CK w USA.

[Nadaszyniak]

mtg: Kiedy byłem w  armii i chcieliśmy wypić ''wodę ognistą'', to wysyłaliśmy jednego smyka do pobliskiej ''babci'' po ''amunicję''. Jakby wpadł to on zmoczył ''epud" a my czyści przed ''trepostwem'' bez żadnej paki.
Natomiast ten ''wielki mag'' z wieszchołka K-2, to również smyk nie tylko w sklepiku, ale i na dachu sekty, te malutkie cyniczne oczka przedstawiają wszystko a po kielonku nie jednym Lett-owski nawet bez obciachu szczela minkami w Brudcastingu. Niezły ubaw mają ''łowce'' 

[Brat Kardyga]

AHA ktoś zwrócił mi na b. ważny szczegół w tym filmie.... datę wstawienia i powstania

[Ruda woda]

AHA ktoś zwrócił mi na b. ważny szczegół w tym filmie.... datę wstawienia i powstania

a to ma jakieś znaczenie? dla mnie żadnego. stado pijusów dzięki xxx już nie za moją kasę.
dno, szambo i 5 metrów mułu

[NieZnaPrawdy]

Ktoś tu słusznie zauważył , że Morris nie wydał temu gościowi świadectwa o prawdzie taka "WAŻNA" postać można powiedzieć z samego szczytu Ciała kierowniczego.
Może mu głupio było, bo przy alkoholach stali? Albo zwyczajnie był incognito, bo co będzie się przyznawał kim jest i rzucał złe światło na organizację.
Po drugie - nie prościej mu było zamówić  przez internet nikt by go nie widział,  no ale co? poda adres Warwick i tak i siak jest udupiony.


Ja wiem że alkohol jest dla ludzi , ale w tym wypadku było to trochę dziwne, że sam członek Ciała kierowniczego osobiście pofatygował się po "whyskacze"

Bo to nie dla niego tylko dar dla braci w Rosji co teraz cierpią z powodu zakazu.
No może trochę mała wpadka, jak to Amerykanin wykazał się pewną dozą ignorancji, nie wiedział że bracia Rosjanie preferują "czysto" bardziej niż "brudno" gorzołę.