POMNIK PRALATA JANKOWSKIEGO OBALONY .

[Adam_73]

Nie wiem o co chodzi, ale ani ja, ani Nemo do Ciebie nie pisaliśmy. W takim razie jeśli nie my, to kto? Bo więcej administratorów tu na forum nie mamy, a przynajmniej nic nam o tym nie wiadomo

moze chlopak pisze na tylu forach naraz, ze juz mu sie skleilo ;-)

[Ruda woda]

Hmmmm Ciekawy przyczynek do dyskusji. Jankowski był kapelanem Solidarnosci, umiał zebrać pieniądze i za to wystawiono mu pomnik Czy taki pomnik jest wyrazem aprobaty osoby w całości czy tylko pochwałą za określone czyny ? Czy fakt dopuszczania sie przezeń pedofilii przekreśla wartość pozytywów?

przekreśla. albo jesteś człowiekiem z zasadami albo nikim
dla mnie jest ten człowiek zerem

[listonosz]

Hmmmm Ciekawy przyczynek do dyskusji. Jankowski był kapelanem Solidarnosci, umiał zebrać pieniądze i za to wystawiono mu pomnik Czy taki pomnik jest wyrazem aprobaty osoby w całości czy tylko pochwałą za określone czyny ? Czy fakt dopuszczania sie przezeń pedofilii przekreśla wartość pozytywów?

Moim zdaniem , TAK !  Fakt dopuszczenia sie  (wielokrotnie) pedofilii   przekresla jego zaslugi. 
Kazdy czlowiek ma pozytywne i negatywne strony  . Podobno Hitler  byl  jaroszem , kochal zwierzeta  i byl  mily dla  personelu  .  O jego paskudnych cechach nie trzeba chyba pisac ?

Pomniki powinno sie stawiac ludziom  o nieposzlakowanej  opinii  , chociaz zdaje sobie sprawe , ze to niestety  tylko "pobozne zyczenie" ...

[Sebastian]

Moze trzeba zaczac od tego , czy mamy tu do czynienia z aktem wandalizmu .

tak, jest to wandalizm, gdyż właściciel pomnika nie wyraził na to zgody.

nie jest wandalizmem niszczenie czyjegoś mienia ale tylko wtedy gdy robimy to za zgodą właściciela albo gdy wykonujemy rozkaz władzy publiczmej służący ochronie zdrowia i życia

przykładowo: ruiny zamku grożą zawaleniem, a niezbyt mądrzy turyści wchodzą do środka; wtedy wojewódzki konserwator zabytków wydaje pozwolenie na rozbiórkę i specjalistyczna ekipa budowlana niszczy te ruiny; pracownicy ekipy budowlanej NIE SĄ wandalami

jest wandalizmem niszczenie mienia z pobudek ideowych zwłaszcza z powodu odchyłów psychicznych na tle religijnym (i tak np. działania talibów którzy wysadzili wielkie pomniki Buddy w Afganistanie są jak najbardziej aktem barbarzyńskiego wandalizmu)

zacytowana przez listonosza deklaracja antyjankowskich talibów z Warszawy przypomina działania fanatyków islamskich z Afganistanu (nawet pojęć używają podobnych, bredząc coś na temat rzekomego balwochwalstwa)

w miejsce "godności" wstawić "wolę Allaha" i nie odróżnisz jednych talibów od drugich

a co do chęci sławy - jeśli ktoś jest początkującym artystą śpiewakiem i właśnie rozpoczyna "trasę koncertową" to ciężko mu przypisywać "pobożność zakonną typową dla zakonów klauzurowych" to chyba oczywiste, prawda, listonoszu?!

załatwienie sobie przez sprawców fachowej ekipy telewizyjnej jest wg mnie wystarczającym dowodem na tę motywację, którą im przypisałem

[Efektmotyla]

Bardzo dobrze zrobili obalając pomnik ohydnego zboczeńca.

Biskupi zacierali swoje tłuste łapska z radości w momencie kiedy w Gdańsku ,,zamordowano" Prezydenta Gdańska, to wydarzenie dało im nadzieję że boleść przeminęła, ale nie przeminęła i nie przeminie a ludzie skrzywdzeni jednoczą się i działają z pomysłem i polotem BRAWO !!!

Czym jest obalenie stalowego dzbana na opony w porównaniu do pedofilstwa ?  No niczym !

[Bożydar]

tak, jest to wandalizm, gdyż właściciel pomnika nie wyraził na to zgody.

To tak jakbyś powiedział, że organizacja JW nie życzy sobie szkalowania swojego wizerunku działającego niczym dumny pomnik nieposzlakowanej opinii w społeczeństwie. Można tu zahaczyć o pedofilię w JW. Żadna sekta, partia, mafia i ludzie trzymający władzę nie pozwoli sobie na zniszczenie własnego wizerunku i opinii - nie ważna ile krwi mieliby na rękach i dziecięcych majtek w szufladzie.

Niestety/stety, ale sprawiedliwość niekiedy rodzi się poprzez akty ucinania przy samej dupie takich przegięć jak stawianie pedofilom pomnika.
Ja tam wandalizmu nie popieram, a tym bardziej robienia z ludzi idiotów przez wystawianie pomnika pedofila na znak wyróżnienia.
Nie ma ludzi idealnych na świecie. Prałat by dawał w szyję i jeździł na dziwki - OK, jego sprawa i nawet niech sobie ten pomnik jak dla mnie stoi dla naiwnych. Ale jeśli dopuszczał się tak ohydnej zbrodni jak pedofilia to sorry, ale pomnik stać nie powinien.
Prosić uprzejmie PIS o usunięcie? Przecież to by się ciągnęło przez 50 lat, a w tym czasie kolejni prałaci gwałciliby dzieci.
Być może taki akt obalenia pomnika da słuszny rozgłos i rzuci więcej uwagi na stawianie pomników hipokrytom.
Podobno sam JP2 tuszował pedofilię w KK, a pomników nastawiane ma multum. Fuj fuj i jeszcze raz fuj jeśli tak to funkcjonuje.

[Sebastian]

To tak jakbyś powiedział, że organizacja JW nie życzy sobie szkalowania swojego wizerunku działającego niczym dumny pomnik nieposzlakowanej opinii w społeczeństwie. Można tu zahaczyć o pedofilię w JW. Żadna sekta, partia, mafia i ludzie trzymający władzę nie pozwoli sobie na zniszczenie własnego wizerunku i opinii - nie ważna ile krwi mieliby na rękach i dziecięcych majtek w szufladzie.

co nie zmienia postaci rzeczy że zniszczenie pomnika jest aktem wandalizmu

jeśli komuś żona przyprawi rogi to ja wcale nie zdziwię się, że rogacz w akcie zemsty może np. przedziurawić opony w samochodzie kochanka swojej żony (co wiecej: powiem że potraktował kolesia bardzo łagodnie) - ale to nie zmienia postaci rzeczy że dziurawienie czyichkolwiek opon jest czynem zabronionym podlegającym karze. I nie wyobrażam sobie sędziego który orzeknie, że oskarżony rogacz "jest spoko", a w ustnym uzasadnieniu wyroku doda, że "trzeba było jeszcze wszystkie szyby powybijać"...

[Bożydar]

Jak rogacz przedziurawi komuś opony to tamten nie pojedzie do pracy (albo do żony rogacza).
Jak legnie pomnik to nikomu krzywda materialna się nie stanie. Ba, z brązu odleją może jakiś art i postawią w to samo miejsce, albo pomnik wykorzystanych dzieci.
Wg mnie Sebastian patrzysz na sprawę czysto materialnie, pomijając obrazę wykorzystanych ofiar. Obalenie pomnika widzisz jako wandalizm jakbyś nie dostrzegał wyższego celu tego aktu. Jakby ci ten prałat przeorał 4 litery, albo dzieciaka  to nie pisałbyś o zniszczeniu mienia. Wg mnie mocno niedowidzisz sedna tej akcji.

[ihtis]

W mojej opinii, za szybko stawiamy pomniki ludziom. Coś jest dobrego w 2 przykazaniu, które mówi, abyśmy sobie rzeźb (pomników), itp. nie robili.
Człowiek istota złożona, z plusami i minusami. Robienie więc mu jakichkolwiek pomników - sprawą ryzykowną.
 

[Sebastian]

Wg mnie mocno niedowidzisz sedna tej akcji.

wniosek przedwczesny, gdyż ja (jeszcze) nie napisalem ani że popieram tę akcję ani że potępiam ją.

na razie Adam_73 pytał po co opony i ja odpowiedziałem że prawdopodobnie aby było cicho i sprawnie

listonosz odnosząc się do słowa "wandalizm" podjął się obrony sprawców (którym ja przypisałem chęć sławy) ale chyba nie zauważył że ja nie potępiłem tych sprawców "za wandalizm"

ja staram się patrzeć obiektywnie - i moim zdaniem taki pomnik nigdy nie powinien zostać postawiony w publicznym miejscu, zwłaszcza że zarzuty pojawiły sie jeszcze za życia prałata.

Owszem, nie został ukarany, ale już w chwili śmierci było wiadomo że (użyję eufemizmu) "można mieć wątpliwości" co do całokształtu postawy moralnej prałata.

Z drugiej strony ciężko mi jest zaakceptować że człowiek teraz po śmierci traktowany jest jak przestępca (i nawet nie może bronić się). Jesteśmy świeckim państwem i przyjmujemy że po śmierci nie prowadzi sie śledztwa przeciwko komukolwiek.

Żałosna próba dokonania "nadzorowanego przez Żydów lewicowego synodu trupiego" budzi we mnie sprzeciw.

gdyby to ode mnie zależało, nie pozwoliłbym postawić tego pomnika. Ale skoro już stał, a nie można osądzić osoby zmarłej (i nie ma wynikającej z orzeczenia sądowego "pewności" że to na pewno pedofil) to niechby ten pomnik sobie spokojnie stał. Skoro jednak został obalony, to moim zdaniem (użyję eufemizmu) "byłoby nieroztropne" stawiać ten pomnik ponownie. Pozostałości pomnika przekazałbym związkowcom Solidarności i niech sobie go postawią np. na swoim terenie (najlepiej wewnątrz budynku będącego własnością związku zawodowego).

[Krystian]

W mojej opinii, za szybko stawiamy pomniki ludziom. Coś jest dobrego w 2 przykazaniu, które mówi, abyśmy sobie rzeźb (pomników), itp. nie robili.
Człowiek istota złożona, z plusami i minusami. Robienie więc mu jakichkolwiek pomników - sprawą ryzykowną.

Bardzo dobrze napisałeś.
Żadnych pomników, według II przykazania.

[listonosz]

Zdaje sobie sprawe , ze pojecie wandalizmu   ma charakter "nieostry" i zalezy od punktu widzenia  obserwatora .  Dlatego akt niszczenia pomnikow buddyjskich przez  talibow   oceniamy jako wandalizm  , ale  sami talibowie  (czy ogolnie, islamisci)  widza w tym  akt  poboznosci.
W samej biblii rowniez  opisane sa sytuacje , gdzie niszczono  aszery  aby przywrocic "jedynie wlasciwy " kult  JHWH .

Nie ocenimy jako wandalizm  faktu  usuwania  i niszczenia po  II wojnie sw.  symboli  faszystowskich   albo  , jeszcze calkiem niedawno ,  symboli  sowieckiej okupacji  .  Jakis  zagorzaly  faszysta  czy komunista  mialby zapewne inne zdanie w tym temacie .

Widac wiec  , jak trudna jest obiektywna ocena  tej sytuacji .

Dla mnie samego , nie byl to akt wandalizmu  i rozumiem pobudki sprawcow ...(te deklarowane , bo  czy sa szczere czy nie  , nie potrafie ocenic ).

Druga sprawa , to fakt , ze wladze miasta powinny byly   ,  juz po ujawnieniu skandalu ,    usunac pomnik  z przestrzeni  publicznej  .  Nie  zrobiono tego   i stad  caly  ambaras ...

[Safari]

Ja tez uwazam ze dokonywanie czynow pedofilslivh przekresla dobro, ktore ktos czynil. Dlaczego? Bo w tum momencie sie zastanawiam czy nor robil tego po to by miec "plecy" by sprawic ze ludzie Czyli ze sa my cos winni albo podziwiali go I nigdy by nie uwierzyli ofiarom. Dla mnie facet jest stracony.

Uwazam tez ze w naszej PL moze warto bylo wybrac inny sposob reagowania Bo jednak narod nieprzygotowany na jrytyke Kosciola I media ostatnio przestaja byc mediami I zamiast podawac fakty z odrobina opiniotworczych stormulowan to serwuja praktycznie gotowe wnioski na temat wydarzen zapominam o faktach. W rezultacie nie ma miejsca na dyskusje i czasu na przemyslenie jak i co zmienic bo w ludziach gotuja sie emocje. Juz zawiazala sie grupa obroncow Jankowskiego. Juz Walesa wrzucil tweeta, ze znalazlas Jankowskiego I ten byl jego przyjacielem I on nie wierzy, ze J moglby cos takiego robic.

Za Malo faktow. Za duzo podgrzewania emocji w ludziach.

Z drugiej strony czy pedofil powinien miec pomnik? Na pewno nie, przynajmniej w mojej opinii. Sprawa ta jest skomplikowana, Bo jest we mnie czesc ktora kibicuje tym, ktorzy cos zrobili...

 Z drugiej strony potrafie sobie wyobrazic protest w posts I wieszania bucikow dzieciecych przy pomniku, zbierania podpisow pod petycja o usuniecie pomnika czy wieszanie napisow z zadaniem usuniecia pomnika. Masowe pisanie listow przez mieszkancow do zarzadu miasta w sprawie usuniecia pomnika.

Ale jak to nie skutku, to czasem ludzie biora sprawiedliwosc w swoje rece.

[Magda]

Pomnik nigdy nie powinien był powstać. Zdziwiłam się że prałat Jankowski ma pomnik. Powszechnie wiadomo, że był postacią mocno narcystyczną, takim pawem i papugą. Obalenie pomnika jest moim zdaniem czynem nie wandalizmu, a rewolucyjnym. Aczkolwiek rewolucje mają w sobie coś z wandalizmu. Jeśli stał na terenie publicznym to znaczy że należał do nas wszystkich, a nie tylko do fundatorów. Gdyby stał na terenie prywatnego ogródka to cóż sprawa właściciela. Reasumując popieram ten akt rewolucyjny, choć z reguły jestem nastawiona na zmiany ewolucyjne. W przypadku pedofilii w sektach u kościołach zmiany ewolucyjne nie działają albowiem jest zbyt duży opór różnych grup interesu. Inna sprawa że rewolucja zawsze powoduje kontrrewolucję, stąd ci obrońcy. Wierzą że to atak na kościół, i w pewnym sensie mają rację. Jak widać na przykładzie Irlandii kościół się ciężko zbiera po tych wydarzeniach. Podobnie będzie w Polsce. Nie wierzę że te zmiany można zatrzymać.

[Magda]

Wyobrażam sobie też co musiały czuć jego ofiary, mając świadomość istnienia tego pomnika. A gdyby to był moon, albo russel? Czy czekałabym na wyrok sądu, no cóż, wątpię. Na terenie ambasady pokoju niech sobie stawiają ale nie w przestrzeni publicznej. Według mnie pedofilia przekreśla zasługi jakkolwiek wielkie by były.