Tak, tylko na przykład KK wziął temat na klatę i coś robi, przepraszał nawet papież.
A u świadków Jehowy, Ciało Kierownicze? Co zrobiło?
W Australii Geofrrey Jackson kłamał, podpierając się zasadą dwóch świadków.
Starszaki zeznający czerwielnieli chyba ze wstydu, jak Steward Angus wymuszał na nich odpowiedzi.
Mają swój tajny światowy rejestr pedofili zborowych, o czym szeregowy śj nie ma zielonego pojęcia.
Każdy pedofil w zborze jest anonimowy.
Szybko nakręcili filmik propagandowy, jak to dbają o dzieci.
I równie szybko go wycofali z oficjalnego serwisu jw.org.
Na zgromadzeniu w Portugalii, członek CK zaklinał rzeczywistość, twierdząc, że to oszczerstwa na org.
Falą popłynęły poufne listy do gron starszych, jak mają działać w przypadku molestowania dziecka.
Erką, okazuje się, że jest w pierwszym rzędzie telefon do BO do działu prawnego.
A SŁOWA: "PRZEPRASZAMY", JAK NIE BYŁO TAK NIE MA I NIE BĘDZIE !!! Bo pedofilia w zborach śj jest traktowana w kategoriach grzechu, a nie przestępstwa.
A niedoskonałość, jest wspaniałą pokryweczką do przykrycia wszystkiego.
Bo jak tłumaczą, w każdej zbiorowości znajdzie się czarna owca (czyli pedofil)
I to jest oczywiście prawdą, tylko nie potrafią zrozumieć, że tu chodzi o sposób załatwiania takich spraw.
A nie o to, czy w zborze trafi się jakiś pedofil, czy nie.
I dlaczego zachowuje swoja anonimowość, zamiast trafić za kratki.