Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Witam.... czy to już piekło?:)  (Przeczytany 9217 razy)

Offline ewa11

Odp: Witam.... czy to już piekło?:)
« Odpowiedź #30 dnia: 30 Styczeń, 2019, 16:18 »
o dziwo skorygowałem sługę pomocniczego w obecności 7strszych że niewolnik nie jest natchniony przez Boga, choć on wywalił gały to nit nic nie powiedział a mimo iż spodziewałem sie burzy przeszło niczym nie zauważone .
Niech się ten sługa cieszy, że nie miał komitetu za odstępstwo. Wiem, wiem, światła tak szybko migają, że wielu głosicieli za nimi nie nadąża, ale skoro SJ tak się lubują w sankcjach za odstęostwo, to teraz ci, którzy nie przyswoili aktualnego światła i twierdzą, że niewolnik jest natchniony, powinni takie sankcje ponosić.


Offline Martin

Odp: Witam.... czy to już piekło?:)
« Odpowiedź #31 dnia: 30 Styczeń, 2019, 16:53 »
Cytuj
Witam.... czy to już piekło?:)
Nie, dopiero szczypało.
"Religia to głupie odpowiedzi na głupie pytania."


Offline UWAGA AWARIA

Odp: Witam.... czy to już piekło?:)
« Odpowiedź #32 dnia: 30 Styczeń, 2019, 19:29 »
Niech się ten sługa cieszy, że nie miał komitetu za odstępstwo. Wiem, wiem, światła tak szybko migają, że wielu głosicieli za nimi nie nadąża, ale skoro SJ tak się lubują w sankcjach za odstęostwo, to teraz ci, którzy nie przyswoili aktualnego światła i twierdzą, że niewolnik jest natchniony, powinni takie sankcje ponosić.

no niby nowe światło ale ma być przemilczane bynajmniej na razie,z tym że ja celowo to poruszyłem myśląc że chociaż nadzorca służby zareaguje może ktoś coś od parsknie..ale nic  kilka mscy minęło i jak wiatr w polu zniknęło..co tez mnie przeraża bo masz racje od ilości świateł
pokręciło się ludziom w głowach tak że może nie za długo w oponę będziemy wierzyć..dziwne to i śmieszne ale tak jest

a temu słudze pewnie jak bym powiedział ze dzis nie Jehowa a opona to tez pewnie by mi przytaknął,dla mnie to nie jest do pojęcia chyba coś przespałem w tej organizacji inaczej ją pamiętam albo za późno dostrzegam ciemną stronę.i coraz bardziej mnie to męczy
« Ostatnia zmiana: 30 Styczeń, 2019, 19:38 wysłana przez UWAGA AWARIA »


Offline HARNAŚ

Odp: Witam.... czy to już piekło?:)
« Odpowiedź #33 dnia: 30 Styczeń, 2019, 19:41 »
Gdybyś starszym ciotkom powiedział w co obecnie trzeba wierzyć to uznałyby cię za odstępcę .One zatrzymały się na poziomie , że :
- Bóg ma na imię Jehowa
- Jezus to Syn Boży
- Niedługo będzie Armagedon
- Na ziemi będzie raj
- Ludzie będą żyć wiecznie
- Po tysiącu lat będzie wypuszczony Szatan
Wszystko inne co powiesz to nieprawda a juz w najlepszym przypadku nieważne  . Druga sprawa , że światła są tak przemycane , że jesteś  na zebraniu i tego nie wiesz , przychodzisz do domu włączasz foruma i dopiero się dowiadujesz


Offline UWAGA AWARIA

Odp: Witam.... czy to już piekło?:)
« Odpowiedź #34 dnia: 30 Styczeń, 2019, 21:21 »
Gdybyś starszym ciotkom powiedział w co obecnie trzeba wierzyć to uznałyby cię za odstępcę .One zatrzymały się na poziomie , że :
- Bóg ma na imię Jehowa
- Jezus to Syn Boży
- Niedługo będzie Armagedon
- Na ziemi będzie raj
- Ludzie będą żyć wiecznie
- Po tysiącu lat będzie wypuszczony Szatan
Wszystko inne co powiesz to nieprawda a juz w najlepszym przypadku nieważne  . Druga sprawa , że światła są tak przemycane , że jesteś  na zebraniu i tego nie wiesz , przychodzisz do domu włączasz foruma i dopiero się dowiadujesz
no z tymi ciotkami to masz racje kupa śmiechu a zarazem żalu,widać że one obecnie wstydzą się brać udział w zebraniu bo niewiedzą co powiedzieć mimo tego że od wojny siedzą na sali,mamy taka co już kilka razy tłumaczyli jej nowe pokolenie nie kuma:) i nie ma co się dziwić
sam nie wiem czy demnecji przedwczesnej nie dostanę:) jak dalej to będe ciągnął.
a tak swoją droga Harnaś czytałem twoją historię na forum i miałeś kiedyś foto w niku- real? poruszałeś się po mich rewirach myślę że pewnie gdzieś się spiknęliśmy


Offline UWAGA AWARIA

Odp: Witam.... czy to już piekło?:)
« Odpowiedź #35 dnia: 04 Luty, 2019, 09:52 »
Chyb gdzieś juz na forum pytałem ale jakie książki odstępcze polecicie bo juz chyba się uzależniłem jak od narkotyków przestać nie  mogę Franza kryzys juz nam na pamięć twardy gość,czym mogę sie dobić abym długo nie cierpiał?:)
« Ostatnia zmiana: 04 Luty, 2019, 09:54 wysłana przez UWAGA AWARIA »


Offline Estera

Odp: Witam.... czy to już piekło?:)
« Odpowiedź #36 dnia: 04 Luty, 2019, 12:29 »
Chyb gdzieś juz na forum pytałem ale jakie książki odstępcze polecicie bo juz chyba się uzależniłem jak od narkotyków przestać nie  mogę
Franza kryzys juz nam na pamięć twardy gość,czym mogę sie dobić abym długo nie cierpiał?:)
   Pozycja książkowa: "Psychomanipulacja w sektach" Steven'a Hassana.
   Nie dobijaj się, tylko się hartuj, tu wstawiam Ci ciekawy materiał Rafała Banasia.
   Prowadzącego kanał You Tube:
                                                  "ELEAR ELDA".
   Mnie ten materiał bardzo pomógł zrozumieć, dlaczego na tyle lat dałam się wkręcić w tę sektę.
   45 minut bardzo dobrego opracowania, jak działają sekty i sekciarskie guru.
   Polecam, bardzo dobry.
   Mam nadzieję, że to Cię wzmocni raczej i aby nie poszło w drugą stronę, myślę, że poczujesz się pokrzepiony.
   Materiał, pigułeczka extra.
                                                https://www.youtube.com/watch?v=tpc6zn9F4X0
   AWARIO, edukuj się, nie załamuj, po burzy następuje piękny dzień.
   Przyjdzie czas, że poczujesz prawdziwą wolność od tej sekty.
   Nie umieraj, bo lepszy żywy pies, jak martwy lew.
   A myśl jeszcze o tym, że o rodzinę musisz zawalczyć, żeby ich tam nie zostawiać na pożarcie tym hienom.
   Więc musisz żyć, pozdrawiam.
                                                                      :) :)
 
 
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline UWAGA AWARIA

Odp: Witam.... czy to już piekło?:)
« Odpowiedź #37 dnia: 04 Luty, 2019, 14:50 »
   Pozycja książkowa: "Psychomanipulacja w sektach" Steven'a Hassana.
   Nie dobijaj się, tylko się hartuj, tu wstawiam Ci ciekawy materiał Rafała Banasia.
   Prowadzącego kanał You Tube:
                :) :)
 
 

Dzieki Esterko ! fajny materiał tak jest jak mówią hasana też poczytam..

ale gryzie mnie to poco oni tak manipulują poco krętaczą jak to robią tą cało psychomanipulację to w jakimś określonym celu ,w jakim? kasy tam nie widać na amerykańskie warunki to raczej nie jest luxus nawet ten warwick..sam nie wiem po co to na co?
« Ostatnia zmiana: 04 Luty, 2019, 14:52 wysłana przez UWAGA AWARIA »


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Witam.... czy to już piekło?:)
« Odpowiedź #38 dnia: 04 Luty, 2019, 15:26 »
No może tak nie typowo troszkę tylnym wejściem ,bo już kilka postów napisałem,potem sprawdzałem ,prześwietlałem itd. teraz już chyba mi tak zostanie po blisko półwiecznym pobycie w Ś.J.
Nie tak dawno parę latek wstecz uważałem to forum za narzędzie szatana ,obecnie już nie wytrzymałem prawdy jaka się karmię i innych karmię więc postanowiłem sprawdzić to narzędzie szatańskie ,nie dziwcie mi się pokoleniowa rodzina ŚJ.
i po wnikliwej analizie doszedłem do wniosku że tak naprawdę wy wcześniej wyłapaliście co ja teraz dostrzegam.

przez lata byłem uczony wersetów z biblii siłą lub z z zamiłowania stąd też dobrze poznałem jej treść co do tego że Bóg istnieje i ze Jezus umarł za nasze grzechy nie mam zupełnie żadnej wątpliwości ,ale to czym obecnie musimy karmić się w organizacji to przekracza pewne normy ponieważ są to zarządzenia organizacji bardzo zindoktrynowane nawet psychologicznie! bardzo często stojące w sprzeczności z tym co mówi biblia!

Samo zachowanie braci nowożytnych pozostawia wiele do życzenia ,teraz na sali w śród grona starszych słyszy się oficjalne stwierdzenia że doktryna ich nie interesuje czekają na dyspozycje niewolnika i listy,mam nawet kilku takich starszych co
oficjalnie nie chodzą głosić prawdy ale jeżeli dostają list albo zadanie to wtedy pokazują na co ich stać, ja zaś byłem uczony Prawdy z biblii ,więc skoro już jej brakuje w zborach postanowiłem zawitać tutaj...

powiem tak w to co wierzyłem przez lata o co się bałem przez ten cały czas ,zaczyna we mnie umierać,a nawet więcej ,nie wiem jak długo potrwa ten stan ,obecnie jestem Ś.J i to działam nie źle bo taką mam naturę i tak mnie rodzice wychowali <działaj chłopie a Jehowa ci pobłogosławi> obecnie poza nerwicą nie za bardzo to dostrzegam,  czuje się jak koń napojony alkoholem albo środkiem odurzającym lecę a tu po drodze  pedofile ,krzywe, światła,obłudni współwyznawcy,kłamstwa i sam nie wiem co o tym myśleć ponieważ innych przyciągnąłem do zborów, dzieci wychowałem tzw. prawdzie choć one jak dzieci są szczere i coś im się do końca nie skleja  ,teraz pada na mnie blady strach przygnębienie,radość w jednym, czuje się jak bym był miedzy młotem a kowadłem jak bym biegł przed pociągiem i był z tego zadowolony.. taki nie byt ciężki do określenia.

tak że witam w samym piekle na dnie :).. może jest tutaj drugie dno? ;)

  Witaj Brachu w innej rzeczywistości, prawie pół wieku w sekcie, szmat czasu, utraconego czasu, ale wiele jeszcze przed Tobą, ja tam byłem ponad trzydzieści trzy lata, myśląc że podejmuję jedynie słuszną decyzję.
Czas zweryfikował to bardzo boleśnie, podobnie jak Ty byliśmy zafiksowani, jedni mniej, drudzy bardziej.

Pytasz w jakim celu to robią, dla kasy, wpływów, a że pracują dla masonerii to i cele mają wznioślejsze, w ich oczywiście odczuciu.

  Jak najbardziej polecam, polecam Hassana, zrozumiesz że to co i jak robią sekty, dotyczy w 100 procentach świadków, gdzie manipulacja goni manipulację, a na końcu widać kasę i ich oszukańczą grę. Myślę że Kryzys Sumienia, masz już przerobiony.
Jeszcze raz Cię witam.


Offline UWAGA AWARIA

Odp: Witam.... czy to już piekło?:)
« Odpowiedź #39 dnia: 04 Luty, 2019, 22:20 »
  Witaj Brachu w innej rzeczywistości, prawie pół wieku w sekcie, szmat czasu, utraconego czasu, ale wiele jeszcze przed Tobą, ja tam byłem ponad trzydzieści trzy lata, myśląc że podejmuję jedynie słuszną decyzję.
Czas zweryfikował to bardzo boleśnie, podobnie jak Ty byliśmy zafiksowani, jedni mniej, drudzy bardziej.

Pytasz w jakim celu to robią, dla kasy, wpływów, a że pracują dla masonerii to i cele mają wznioślejsze, w ich oczywiście odczuciu.

  Jak najbardziej polecam, polecam Hassana, zrozumiesz że to co i jak robią sekty, dotyczy w 100 procentach świadków, gdzie manipulacja goni manipulację, a na końcu widać kasę i ich oszukańczą grę. Myślę że Kryzys Sumienia, masz już przerobiony.
Jeszcze raz Cię witam.
No masz racje zgadzam się z tym co piszesz co piszecie ale gdzie ta ich kasa ,praktycznie żadna co to za luxus ten warwick na USA nie jest to wysoki standard fakt klasa jakaś tam jest ale jeżdżą 5letnim chryslerem nie słychać żeby mieli jakieś wypasione domy bo nawet nie mają ,kasa jest nie dotknięcia bo na kontach towarzystwa.
więc to pytanie w imie czego taki zamordyzm prowadzić ? przecież jak coś 5 razy mi nie wychodzi to raczej zdaje sobie sprawę z tego że się do tego nie nadaje załużmy ze robie krzesło i mi nie wychodzi to nie zmuszam kogoś aby siedział na krzywym krześle
gdzie logika brakuje mi tego?
« Ostatnia zmiana: 04 Luty, 2019, 22:23 wysłana przez UWAGA AWARIA »


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Witam.... czy to już piekło?:)
« Odpowiedź #40 dnia: 05 Luty, 2019, 02:28 »
UWAGA AWARIA, to masz "kawał" roboty do zrobienia, chyba ??? że lecisz w kulki z nami, co jest też możliwe.
Uwielbiam ten zwrot "ale" Ty się zgadzasz z tym " co piszesz, piszecie, ale" i tak w końcu zgadzasz się czy nie?
Miliardami dolarów kręcą, rządami wszystkich krajów w których występuje ta sekta, a Ty piszesz o co kaman?
To o co kaman, bo ja ni ciorta nie rozumiem?
Hejka
« Ostatnia zmiana: 05 Luty, 2019, 02:33 wysłana przez WIDZĘ MROKI »


Offline PoProstuJa

Odp: Witam.... czy to już piekło?:)
« Odpowiedź #41 dnia: 05 Luty, 2019, 09:31 »

więc to pytanie w imie czego taki zamordyzm prowadzić ?

Ja też się kiedyś nad tym zastanawiałam (teraz już trochę mniej).
Jak dla mnie samo wytłumaczenie, że to dla kasy, to za mało.
To moim zdaniem nie tylko kasa, to także chęć posiadania władzy i uznania - przynajmniej dla części z nich. Wystarczy obserwować jak funkcjonują starsi w róznych zborach - w życiu prywatnym mają różnie - niektórzy są po zawodówkach, mają różne prace - a to przy sprzątaniu, a to jako hydraulicy itd. itp. (oczywiście są też ludzie wykształceni, ale przy obecnej polityce "żadnych studiów" to już powoli wymierający gatunek).
No więc w pracy taki człowiek jest zwykłym hydraulikiem, a w zborze jest poważanym i cenionym nauczycielem Bożych prawd, jest autorytetem...
Ciężko jest zejść z takiej pozycji jak już się tego uznania innych zakosztowało...

A teraz ci z Warwick... nie dość, że mają uznanie i autorytet, to jeszcze wybierają się do nieba... to dopiero!
No i do tego dorzućmy beztroskie życie! Może nie mieszkają dosłownie w pałacu, ale mają same wygody - wikt, opierunek, sprzątanie pokoi - pełna obsługa. O czynsz się nie martwią, o pracę zarobkową się nie martwią... a do tego jeszcze jakieś wyjazdy, wycieczki po świecie na koszt "firmy".

No i żeby to beztroskie życie utrzymać, to trzeba mieć jakieś finansowanie... trzeba wmówić 8 milionom ludzi, żeby ich słuchali i płacili daninę. Pewnie stąd ten zamordyzm!

Do tego jeszcze dorzucę jedno.. otóż moim zdaniem na przywódców u Świadków świetnie się nadają osoby o rysie psychopatycznym - bez empatii, ale za to dobrze rządzące i trzymające zbór za mordę... właśnie takie bezwzględne osobniki utrzymują się na swoich stołkach, a ci wrażliwi już dawno z nich polecieli.
A każdy psychopata lubi jak inni ludzie są mu poddani i może nimi manipulować!

Oczywiście w zborach są jeszcze starsi "z sercem", ale to także wymierający gatunek - psychopaci nastawieni na wyniki ich wygryzają.

No więc ja to tak widzę: "biznes" się kręci, bo podkręcają go ludzie żądni władzy i uznania, nierzadko bezwzględni... interesuje ich nie dobro człowieka, ale żeby stan kasy w skrzyneczce się zgadzał i żeby obwodowy ich pochwalił. A żyjący w warwickim raju "pomazańcy" robią wszystko, żeby ich bajka się nie skończyła (skoro już siedzą w tej firmie całe życie, to chyba teraz nie będą sami sobie kłaść kłód pod nogi i zmieniać obowiązujące zasady... które byłyby korzystne dla członków zboru!)

I na koniec - biznes się kręci, bo ludzie mają cały czas potrzeby duchowe... a wielu lubi, jak inni za nich myślą i mówią im co mają robić. No więc jeśli spotka się psychopata z osobą uległą i podporządkowaną, to mamy duet idealny, dzięki któremu sekta może funkcjonować przez dziesiątki lat..!


Offline UWAGA AWARIA

Odp: Witam.... czy to już piekło?:)
« Odpowiedź #42 dnia: 05 Luty, 2019, 09:54 »
UWAGA AWARIA, to masz "kawał" roboty do zrobienia, chyba ??? że lecisz w kulki z nami, co jest też możliwe.
Uwielbiam ten zwrot "ale" Ty się zgadzasz z tym " co piszesz, piszecie, ale" i tak w końcu zgadzasz się czy nie?
Miliardami dolarów kręcą, rządami wszystkich krajów w których występuje ta sekta, a Ty piszesz o co kaman?
To o co kaman, bo ja ni ciorta nie rozumiem?
Hejka
Analogicznie się zgadzam ,ale nie rozumiem sedna sprawy :: jeżeli ktoś działa nie w zgodzie z z prawem to działa zazwyczaj z jakimś zamiarem albo z chęcią zysku albo w jakimś osobistym  celu ,jeżeli ktoś chodzi do pracy to zazwyczaj po to aby zarobić kase,
jeżeli wsiadam do auta to po to żeby gdzieś nim pojechać anie w nim posiedzieć,czyli w obu tych przypadkach jest zamierzony cel

A tu za bardzo go nie widzę jak pisałem kilkoro już dziadków stara się tłumaczyć biblie i im to ne wychodzi od lat co widać na tym forum,
jakiś majątków osobistych w USA nie posiadają ani nikt o niczym nie wie aby mieli jeżdżą podstarzałym chryslerem,
kasa jest na koncie ale nie ich tylko strażnicy i jest pilnowana wiec mogą sobie tylko popatrzeć
zaś warwick jest ładnie zrobiony ale nie jest to jakiś luxus biorać standardy amerykańskie
fakt ubrania maja dobre ale nie myśle aby to ubrania były kartą przetargową

Więc jaki w tym maja cel? bo wiemy ze nie wychodzi im to od kilkudziesięcioleci niezależnie od składu ,organizacja rośnie ale doktryny
sięgają wierzenia w galarete z karpia,może sie myle,ale jaki w tym jest sens?


"napisałaś akurat w trakcie mojej odpowiedzi dlatego zrobiłem tą wklejkę"
PoProstuJa -to wydaje mi się najbardziej sensowne co napisałaś ,strach mi w to uwierzyć ale tak może być to jedyne rozwiązanie,kiedy obserwuje od niedawna z innej perspektywy zbór starszych,powiem jest ciśnienie maniakalne oj jest! od niedawna
sobie to uzmysłowiłem,to co mam rozumieć że jestem w stadzie maniaków bądź po części uczciwych ludzi?
:)tak może być a raczej jest słabi odpadają ja szykuje plan awaryjny chce do lata oddać przywileje i sie wygaszam
mam już dość,nie wytrzymuje doktryn chorego ciśnienia,parodii ..brak mi słów
[/b]
to jest chyba strzał w 100 ;)
« Ostatnia zmiana: 05 Luty, 2019, 10:55 wysłana przez UWAGA AWARIA »


Offline UWAGA AWARIA

Odp: Witam.... czy to już piekło?:)
« Odpowiedź #43 dnia: 05 Luty, 2019, 18:40 »
Jeżeli o to chodzi :)
« Ostatnia zmiana: 05 Luty, 2019, 18:42 wysłana przez UWAGA AWARIA »


Offline Adam_73

Odp: Witam.... czy to już piekło?:)
« Odpowiedź #44 dnia: 06 Luty, 2019, 12:17 »
trauma po wyjsciu trzyma i zapewne trzymac bedzie
odczytuje to z siebie samego (18 lat od odejscia z orgu) oraz z wpisow ex-braci na tym forum
to sa lata na przepracowanie, ale przypuszczam ze to nie odpusci juz do smierci, zawsze bedzie z nami, do konca
taki juz life, trzeba z tym zyc i dawac rade jak najlepiej w innych sferach zycia :)
jesteśmy wszyscy zwierzętami.. no ok, skrzyżowaniem zwierzęcia z aniołem Bożym ...