W głowie mi się to nie mieści. Co za podstępne programowanie w kwestii wykształcenia.
Dokładnie tak to ma działać na dzieci, wykształcenie mają postrzegać jako coś złego.
Obrazy działają na dorosłych, a co dopiero na dzieci tu działają ze zwiększoną mocą.
To ma wzbudzać totalną niechęć do kształcenia się.
Głupkami łatwiej się steruje, jak ludźmi myślącymi.
I zadającymi logiczne pytania.
U mnie obserwuję i słyszę, że młode dziewczyny, zamiast kształcić się, szybko robią jakąś byle jaką szkołę z zawodem.
Jakieś szybkie za mąż pójście, praca na pół etatu, bez większych ambicji.
Najczęściej na czarno, sprzątanie lub coś w tym rodzaju.
I służba pionierska jako najważniejszy cel w życiu.
I tej korporacji właśnie o to chodzi.
Osiąga swój cel, programując umysły dzieci od niemowlęctwa.
To jest szokujące, ale dokładnie tak jest.