Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru  (Przeczytany 13413 razy)

Offline Sebastian

Odp: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru
« Odpowiedź #15 dnia: 11 Październik, 2019, 11:52 »
stary wątek ale postanowiłem podzielić sie z Wami swoimi przemyśleniami.

często nie uwzględniamy okoliczności, że czyjaś zmiana światopoglądu może być rozłożona na kilka części, np.:

A)ktoś najpierw zwątpi w nauczanie CK, a później w istnienie Boga
B)ktoś najpierw zwątpi w nauczanie CK i w istnienie Boga, ale później stanie się chrześcijaninem,
C)itd. itp.

dlatego czyjaś motywacja może być dla nas niezrozumiała
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Storczyk

Odp: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru
« Odpowiedź #16 dnia: 11 Październik, 2019, 12:44 »
Po co rozumieć, czyjąś motywację wiary, bądź niewiary ?


Offline Technolog

Odp: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru
« Odpowiedź #17 dnia: 11 Październik, 2019, 16:49 »
Np. żeby nie fanatyzować jeden przed drugim, tylko normalnie pogadać, wymienić poglądy i spokojnie się rozejść.


Offline Storczyk

Odp: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru
« Odpowiedź #18 dnia: 14 Październik, 2019, 12:49 »
Myślisz, ze byly świadek może fanatyzowac ? Najczesciej jest tak pogubiony, ze traci wiarę, innym zostają wiary strzępki. Tymbardziej taki, ktory wczesniej  był katolikiem a przeszedł na swiadkizm. Fanatyzuje to moja tesciowa,  która potrafi zostawić gości i wyjsc do drugiego pokoju, aby odmówić jakąś koronkę bo akurat leci w radiu Maryja ! :)  smieje się ale nie ma z czego :-[


Offline Technolog

Odp: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru
« Odpowiedź #19 dnia: 14 Październik, 2019, 18:49 »
Myślisz, ze byly świadek może fanatyzowac ?
Oczywiście, że może jak mu się odmieni w drugą stronę. Takich znam. Może też fanatyzować wyzywając na org i nazywając CK różnymi określeniami nie wnoszącymi nic do tematu, tylko po to żeby się wyżyć i nabić sobie posta. To też widać na forum.


Offline Storczyk

Odp: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru
« Odpowiedź #20 dnia: 15 Październik, 2019, 09:48 »
Dziwi Cię to, ze ktoś kto zostal oszukany jest wkurzony sfrustrowany i wyzywa org? Daje upust emocjom na publicznym forum o swiadkach i psioczy na setkę ? To raczej, reakcja obronna organizmu, wywala złe emocje. Najgorzej maja Ci co tłamszą w sobie.
« Ostatnia zmiana: 15 Październik, 2019, 09:50 wysłana przez Storczyk »


Offline Technolog

Odp: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru
« Odpowiedź #21 dnia: 15 Październik, 2019, 17:04 »
Dziwi Cię to, ze ktoś kto zostal oszukany jest wkurzony sfrustrowany i wyzywa org? Daje upust emocjom na publicznym forum o swiadkach i psioczy na setkę ? To raczej, reakcja obronna organizmu, wywala złe emocje. Najgorzej maja Ci co tłamszą w sobie.
Nie, to mnie nie dziwi, bo natura ludzka jest nieobliczalna. Niech ktoś robi sobie co chce jeśli czuje się z tym lepiej, ale niech nie psuje w kółko powtarzanymi tekstami rozmów i wątków ludziom, którzy już to raz przeczytali i nie chcą więcej tego słuchać. Tak, wiem, mogę dać 'ingnora'.


Offline zenobia

Odp: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru
« Odpowiedź #22 dnia: 15 Październik, 2019, 20:47 »
To wszystko zalezy od naszej konstrukcji psychicznej .
Jedni opuszczając orga , zyją dalej swoim zyciem idąc dalej , inni natomiast niby wyszli , a jednak cały czas tym orgiem zyją / objawia sie to w roznoraki sposób/, wystarczy poczytać forum


Offline Storczyk

Odp: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru
« Odpowiedź #23 dnia: 16 Październik, 2019, 08:43 »
Moja Psycholog porównała opuszczanie org, do straty kogoś bliskiego(śmierci).Nie wiem, czy dobre porownanie? A żałobę trzeba przejść, są poszczególne etapy, najpierw wypieranie,  pozniej ogromna tęsknota ból...., ale pamięć pozostaje. Ponadto każda żałoba jest  inna,  po mamie, babci, ojcu, ojczymie, dziadku, bracie, szwagierce, siostrze, ciotkach? Niestety, tak się złożyło w moim zyciu, ze przeszłam wszystkie .A org to ponoć nasza matka, na dodatek uzależniająca od siebie, jeszcze okłamała nas , także żałoba bardzo bolesna i z mieszanymi uczuciami. A  strata  matki w zyciu realnym, to  ból niewyobrażalny, każdy kto przerabial wie o czym piszę.


Offline HARNAŚ

Odp: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru
« Odpowiedź #24 dnia: 16 Październik, 2019, 09:25 »
Bardzo trafne spostrzeżenie , przykład z Matką -Organizacją , trafiony w punkt. Rozumiem jak mało kto o czym piszesz.


Offline Cytryna

Odp: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru
« Odpowiedź #25 dnia: 16 Październik, 2019, 15:02 »
Storczyk to racja !! Wyjście z orga,to strata,wiec etapy żałoby jak najbardziej trzeba przejśc


Offline zenobia

Odp: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru
« Odpowiedź #26 dnia: 16 Październik, 2019, 19:17 »
Staram sie Was zrozumiec , jak mozna Organizację przyrownywać do straty matki czy ojca .
Ojca dawno nie mam , więc wiem jaki to ból
Ale gdyby rodzice tak mnie potraktowali jak organizacja ,to chyba nie miałabym zadnych etapow załoby .
Wiadomo świadomosć , ze nas oszukano , lub sami dalismy się oszukać jest jak uderzenie obuchem , ale to tylko tyle , idziemy dalej.


Offline Cytryna

Odp: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru
« Odpowiedź #27 dnia: 16 Październik, 2019, 20:56 »
Staram sie Was zrozumiec , jak mozna Organizację przyrownywać do straty matki czy ojca .
Ojca dawno nie mam , więc wiem jaki to ból
Ale gdyby rodzice tak mnie potraktowali jak organizacja ,to chyba nie miałabym zadnych etapow załoby .
Wiadomo świadomosć , ze nas oszukano , lub sami dalismy się oszukać jest jak uderzenie obuchem , ale to tylko tyle , idziemy dalej.

Oszukujesz samą siebie.W tym co napisałaś widać ,jak super potrafisz uciekać od emocji...


Offline Storczyk

Odp: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru
« Odpowiedź #28 dnia: 16 Październik, 2019, 21:39 »
Staram sie Was zrozumiec , jak mozna Organizację przyrownywać do straty matki czy ojca .
Ojca dawno nie mam , więc wiem jaki to ból
Ale gdyby rodzice tak mnie potraktowali jak organizacja ,to chyba nie miałabym zadnych etapow załoby .
Wiadomo świadomosć , ze nas oszukano , lub sami dalismy się oszukać jest jak uderzenie obuchem , ale to tylko tyle , idziemy dalej.
Zenobia napisałam co psycholog mi powiedziała o żałobie i sens to ma .Po co jesteś na forum ex świadków jehowy, a nie zyjesz poza tym ?


Offline zenobia

Odp: Zagłuszenie sumienia przez starszego zboru
« Odpowiedź #29 dnia: 16 Październik, 2019, 21:57 »
Cytryno , emocje kazdy ma i kazdy przezywa to na swoj sposob; Ty tak , ja inaczej
A moze ja jestem mało kobieca , nie roztkliwiam się nad sobą , nie lubię zdrobnień , nie potrzebuję czyjejś aprobaty by czuć swoją wartość .
Jestem poprostu inna  :)
Nie oceniam Was , tylko nie rozumie