Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Wizyta na komendzie  (Przeczytany 6159 razy)

Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6993
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Wizyta na komendzie
« dnia: 30 Październik, 2018, 21:23 »
Parę dni temu odebrałem nietypowy telefon. Zastanawiałem się jakiś czas, czy napisać o tym publicznie, czy zachować tę informację dla siebie, ale stwierdziłem, że ponieważ wszyscy razem współtworzymy to miejsce, to zasługujecie na to, żebyśmy byli wobec Was otwarci na tyle na ile to możliwe. Mam nadzieję, że to docenicie :).

Otóż w jednym z polskich miast jest prowadzone śledztwo w sprawie pedofilii u Świadków Jehowy i policja szuka osób, które cokolwiek wiedzą w sprawie. Dlatego zwrócono się do mnie jako właściciela forum o wydanie informacji na temat konta jednego z forumowiczów, aby funkcjonariusz prowadzący śledztwo mógł się z nim skontaktować i potencjalnie powołać go na świadka. Zapytano mnie o konkretną osobę, ponieważ jakiś czas temu napisała ona na forum, że ma wiedzę o tej konkretnej sprawie. Ponieważ jako administrator forum mam dostęp do zapisów adresów IP z których te posty były pisane, to oczywiście musiałem je podać.

Nie piszę tego, żeby kogokolwiek nastraszyć, nikt też na ten moment nie powinien mieć żadnych kłopotów z powodu tego, co napisał na tę chwilę. Do ww. osoby zwrócą się po prostu funkcjonariusze policji z jej miasta, aby zeznawała ona w rzeczonej sprawie. Wątek ten ma służyć w zasadzie jako przypomnienie, bo myślę, że każdy z Was ma świadomość tego, że w Internecie nie jesteśmy całkowicie anonimowi i odpowiadamy za wszystko, co wysyłamy ze swojego komputera. Z drugiej strony cieszę się, że ta sytuacja miała miejsce, bo być może z pomocą pozyskanych informacji od tej osoby policji uda się znaleźć pedofila, którego szukają.
« Ostatnia zmiana: 30 Październik, 2018, 21:29 wysłana przez mav »


Offline wybraniecGwiazd

Odp: Wizyta na komendzie
« Odpowiedź #1 dnia: 30 Październik, 2018, 21:49 »
Mav,
Jasne przecież nie jesteś z CK ;)
Życie jest zbyt krótkie, by pić niedobre wino, nie jeść lodów i marnować czas na ludzi, którzy nie przeskoczyliby dla nas kałuży.


Offline Trinity

Odp: Wizyta na komendzie
« Odpowiedź #2 dnia: 30 Październik, 2018, 22:05 »
Mav jak już poruszyliśmy ten temat to powiedz jak to jest
znasz nasze IP komputerów
i co można z taką wiedzą zrobić?
rozumiem że jak przyszli policjanci do grzecznie im to udostępniłeś
ale chyba adresów naszych nie masz?!
wiem że policja wszystko o nas ma, ale ty chyba nie? mylę się?

no to grubo
mam tylko nadzieję że chodzi o tego rycerza z pomorza 😵


Offline Roszada

Odp: Wizyta na komendzie
« Odpowiedź #3 dnia: 30 Październik, 2018, 22:26 »
Adres IP zdaje się można zmieniać w laptopie jak skarpetki.
Nie bój się więc Trinity. :)
Zalogujesz się z drugiego pokoju to już jest inny. :)


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6993
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Odp: Wizyta na komendzie
« Odpowiedź #4 dnia: 30 Październik, 2018, 22:29 »
znasz nasze IP komputerów
i co można z taką wiedzą zrobić?
rozumiem że jak przyszli policjanci do grzecznie im to udostępniłeś
ale chyba adresów naszych nie masz?!

Nic nie mogę zrobić :). W niektórych przypadkach z adresu IP można wywnioskować miasto z którego ktoś pochodzi, ale w wielu wiem jedynie, że loguje się ktoś z Polski przy użyciu np. sieci Play, nic więcej. Nie mam możliwości zlokalizowania kogokolwiek na podstawie adresu IP. Policja ma takie możliwości, i fakt posiadania zmiennego IP im tego nie utrudnia, bo operatorzy internetu mają zapisy kto o której godzinie logował się z jakiego adresu IP.

PS. Żeby uściślić - udostępniłem tylko tyle, ile musiałem, tj. dane jednego użytkownika, o którego im chodziło.
« Ostatnia zmiana: 30 Październik, 2018, 22:37 wysłana przez mav »


Offline Trinity

Odp: Wizyta na komendzie
« Odpowiedź #5 dnia: 30 Październik, 2018, 22:59 »
nie boje się Mav mam do ciebie zaufanie
nawet wpisałem sobie twój nr telefonu nie wiem czemu
nie znamy się osobiście ale wyczuwam w tobie
jakąś szczerość i w waszej historii


ciekawiło mnie jak to jest z tym IP

« Ostatnia zmiana: 30 Październik, 2018, 23:02 wysłana przez Trinity »


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: Wizyta na komendzie
« Odpowiedź #6 dnia: 30 Październik, 2018, 23:18 »
Parę dni temu odebrałem nietypowy telefon.

Jak jeszcze raz zadzwonią, to daj nr tel do mnie. Tylko powiedz, żeby nie walili z tzw 'nieznany'. Bo czas odbioru sygnału w stosunku (jak ja lubię to słowo) jest taki, że ciężko namierzyć nr.
Ale też niech nie dzwonią z nr tzw konsultantów, bo wtedy cholery dostaje.
W sumie też nie znam żadnych zborowych pedofilów, a tych co znam, to raczej 'oddychająca piętnastka'.

Chociaż mi się przypomniał jeden uczestnik tego forum, który pisał mniej więcej: 'znamy twoje IP!'.
W sumie nie wiem co to miało znaczyć. Groźba? Głupota? Pierwsza litera wygląda tak samo. Co prawda, wiem z jakiego zboru pochodzi i zarazem to dużo tłumaczy. Ale jednak nie tłumaczy jego osoby.


Offline Roszada

Odp: Wizyta na komendzie
« Odpowiedź #7 dnia: 31 Październik, 2018, 10:00 »
Cytuj
Cytat: mav w Wczoraj o 21:23

    Parę dni temu odebrałem nietypowy telefon.
A tak w ogóle to zawsze zapewniają, że policja nie dzwoni, że przysyła oficjalne wezwania, bo zdarzają się malowani policjanci.
A tu okazuje się, że dzwonią.
Do mnie też kiedyś dzwonili w pewnej sprawie.
I weź zweryfikuj przez telefon, że to na pewno policja, a nie jajcarz czy ktoś kto Ciebie chce w coś wrobić.

Jeszcze gdyby mieli wykupiony SMS na którym pokazywałoby się jako nadawca Policja, to bym zrozumiał. Albo gdyby dzwonili z telefonu 112 czy 997.
A jak dzwonią z miejskiego telefonu czy jakiejś komórki, to weź sprawdzaj to. :-\


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6993
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Odp: Wizyta na komendzie
« Odpowiedź #8 dnia: 31 Październik, 2018, 12:20 »
A tak w ogóle to zawsze zapewniają, że policja nie dzwoni, że przysyła oficjalne wezwania, bo zdarzają się malowani policjanci.
A tu okazuje się, że dzwonią.
Do mnie też kiedyś dzwonili w pewnej sprawie.
I weź zweryfikuj przez telefon, że to na pewno policja, a nie jajcarz czy ktoś kto Ciebie chce w coś wrobić.

Babka mówiła, że dzwoni ze względu na ograniczony termin załatwienia sprawy, gdyby wysłała oficjalne wezwanie to całość mogłaby się mocno wydłużyć, tym bardziej, że mamy od jutra długi weekend. Gdyby chciała ode mnie coś więcej przez telefon niż tylko powiedzieć, że mam przyjść, to oczywiście najpierw bym ją chciał zweryfikować (najłatwiej po prostu poprosić o nazwisko i numer wewnętrzny i zadzwonić samemu na komendę).


Offline nowicjusz

Odp: Wizyta na komendzie
« Odpowiedź #9 dnia: 02 Listopad, 2018, 15:04 »
Nikt nie jest anonimowy. Jeśli właściciel tego (albo innego forum) dostanie wezwanie o udostęnienie logów (takich plików z historią) to musi to zrobić. Musi też trzymać te logi przez okres ustalony przez ustawodawcę danego kraju gdzie wykupiony jest serwer.
Każdy jednak może sam zadbać o bezpieczeństwo dając do własciciela forum "fałszywe" logi.
Pracowałem przy technologiach "routingu" i pozyskiwania danych (do celów marketingowych) przez parę lat.


Offline PoProstuJa

Odp: Wizyta na komendzie
« Odpowiedź #10 dnia: 02 Listopad, 2018, 18:16 »
Mnie zaciekawiło to, że policja wchodzi też na takie strony jak fora internetowe... i że akurat trafili na wiadomość tej konkretnej osoby... Nie spodziewałam się tego po wymiarze sprawiedliwości...


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Wizyta na komendzie
« Odpowiedź #11 dnia: 02 Listopad, 2018, 21:13 »
   
      Takie jest prawo, a Właściciel jest zobowiązany udzielić organom ścigania informacje.
Każdy kto się loguje i wypowiada powinien mieć świadomość tego, że kiedyś zostanie wezwany na ''spowiedź''.

 Każde skupisko  ludzi jest pod ''obserwacją'' i takie zwroty jak pedofilia, molestowanie, czy zamach są wyłapywane.
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Sebastian

Odp: Wizyta na komendzie
« Odpowiedź #12 dnia: 02 Listopad, 2018, 22:49 »
bardzo mnie ucieszyła wiadomość o takiej aktywności policji

po pierwsze: może dorwą jakiegoś drania pedofila i posadzą, a jak będzie siedział to kilku kolejnych dzieci nie skrzywdzi. To coś wspaniałego - np. siedem osób więcej bez złamanej psychiki i bez prób samobójczych.

po drugie: taka aktywność policji po pewnym czasie sprawi, że będzie mniej pomówień o pedofilię. Nie będzie można bezkarnie pisać że konkretny Jan Kowalski z konkretnego Pierdziszewa "jest pedofilem", bo zapukają policjanci i zapytają o szczegóły. Mniej pomówień to także kolejne osoby bez złamanej psychiki i bez prób samobójczych

podoba mi się taka aktywność policji - zamiast kręcić się po mieście i złośliwie zakładac żółte blokady na koła samochodów robią coś naprawdę pozytecznego!

tak trzymać, panowie policjanci!
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Matylda

Odp: Wizyta na komendzie
« Odpowiedź #13 dnia: 02 Listopad, 2018, 23:21 »
20 lat temu miałam taka sytuację że zadzwoniłam do Ekspresu reporterów,podczas trwania programu i komentowałam jakąś tam sprawę dotyczącą tymczasowo aresztowanych i skazanych.Po upływie kilku miesięcy od tego telefonu dostałam wezwanie do prokuratury :o Szok!! O co chodzi?Myślałam sobie.
Musiałam urlopa wziąć w robocie bo nie chciałam się pracodawcy chwalić że mam umówioną herbatkę z prokuratorem ;D
Zachodzę a tam wstrętne babsko,pani prokurator.
Pyta mnie czy ja znam jakąś tam Katarzynę Kowalską,ja że nie znam.No to ona,czy ja byłam w Tarnobrzegu,ja że nigdy.
To ona znowu co ja robilam 14 czerwca a tu 20 grudnia mamy.No czy ja mam w dupie notes żeby wiedzieć co ja pół roku temu robiłam.Albo w pracy byłam,albo gołąbki męzowi zawijałam bo chłop musi coś zjeść jak już te wszystkie statki wybuduje.
A ta mnie zaczęła straszyć żebym sobie jaj nie robiła i że co ja wiem o zabójstwie wspomnianej K.K.
Ożesztyorzeszku!Cholera mnie wzięła,opsztorcowałam te panią z góry na dół,zażądałam spotkania z jej przełożonym,no i nareście się dowiedziałam że tego to a tego dnia dzwoniłam do programu telewizyjnego i mówiłam że mam wiedzę na temat zabójstwa tej kobiciny.
Pomyliły się im osoby i telefony. W każdym razie już dwadzieścia kilka lat temu nie było się anonimowym a co dopiero teraz.


Offline Sebastian

Odp: Wizyta na komendzie
« Odpowiedź #14 dnia: 04 Listopad, 2018, 00:39 »
W każdym razie już dwadzieścia kilka lat temu nie było się anonimowym a co dopiero teraz.
różnica polega na tym że dwadzieścia parę lat temu art.240 kk przewidywał karę za niepoinformowanie władz o swojej wiedzy na temat morderstwa a obecnie ten sam art.240 kk przewiduje karę za niepoinformowanie władz o swojej wiedzy na temat morderstwa lub na temat pedofili

a zatem w XX wieku ani Matylda ani nikt inny nie byłby przesłuchany na okoliczność tego co wie na temat ukrywanej przez kogoś pedofilii a obecnie może być przesłuchiwany gdyż jest po temu podstawa prawna
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)