Tak to było...

[Vertis]

Pozdrawiam wszystkich czytających....
   Nigdy nie byłem Świadkiem Jehowy, ale ponieważ niewiele brakowało abym został mam potrzebę podzielenia się z Wami moją historią a być może komuś kto przeczyta pomoże przetrwać ciężkie chwile duchowej walki...
   Wszystko zaczęło się jakieś 5 lat temu.
  (Przepraszam, będę pisał krótkie posty w miarę możliwości)

[Safari]

O, witaj i pisz śmiało

Co takiego się stało i jak zacząłeś swoją przygodę z orgiem?

[Roszada]

Cieszę się, że jesteś, ale tu nie jest naszą rolą bronienie nauk KK.
To forum raczej o ŚJ, a szczególnie forum exŚJ.
My tu, jako katolicy, jesteśmy bardziej gośćmi, niż exŚJ, różnych wierzeń i niewierzeń.

Bronić nauk KK można gdzie indziej.

[HARNAŚ]

Vertis , a co Ty rozumiesz pod pojęciem sprawy duchowe , o których to nikt z rodziny nie chciał z Tobą rozmawiać?

[Roszada]

Forum nie pomyliłeś, tylko to nie jest forum o typowo katolickich naukach, ale o naukach ŚJ i o ewentualnej ich krytyce.
Niekoniecznie o katolickiej krytyce.
Ogólnoludzka krytyka i ogólnoreligijna.

[Sebastian]

nie musisz stad odchodzić - to że forum nie jest katolickie wcale nie oznacza że źle trafiłeś; są tutaj różne osoby katolicy także; jest m.in. co najmniej jedna osoba która była świadkiem Jehowy a później zdecydowała się na powrót do kościoła katolickiego i bierzmowanie w dorosłym wieku (po trzydziestce)...

możesz jak najbardziej opowiedzieć nam swoją historię, nie musisz ukrywać tego że obecnie jesteś katolikiem... tyle że nasze forum nie jest apologetyczne ale podchodzi do tematu bardziej ogólnie w sposób świecki...

[Kerostat]

Vertis, dawno nie widziałem tak uniżonej grzecznej postawy.
Miło było by z Tobą pisać.
Jeśli chcesz nauczać, proszę o priva.

[gangas]

Na początku pragnę bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy wypowiadali się na forum a zwłaszcza Roszadzie i Tusi za to, że tak doskonale potrafili bronić wartości głoszonych przez Kościół Katolicki. Naprawdę jesteście bardzo pomocni wielu ludziom którzy zetknęli się nie tylko z sektą Ś.J. ale i innymi zagrożeniami. Bardzo wam Dziękuję. Jesteście Wspaniali

 Czyli masz podobne wrażenie, jak wielu uczestników tego forum. Gościnnie, też można bronić, ba udowadniać, że taka jest racja. Cenię wkład obu Panów ale mam niestety podobne wrażenie do Twojego. Pisz dalej chyba nie pomyliłeś adresu, no chyba, że napiszesz coś nie po linii jedynej słusznej, możesz otrzymać wskazówkę, że pomyliłeś fora. Raczej nie ode mnie

[Nadaszyniak]

Jatiw-Vertis
Masz klasę w wypowiadaniu się- polubiłem Ciebie-BĄDŹ z NAMI 

[DeepPinkTool]

Witaj Vertis  chętnie poczytałbym dalszy ciąg Twojej historii, mimo, że mam mieszane odczucia co do Twojej grzecznej postawy i klasy wypowiadania się. 

[Nadaszyniak]

Gdy możemy czynić dobro a tego nie czynimy-grzeszymy.
Jestem czytelnikiem forum od kilku lat. . Czułem się zobowiązany dać również świadectwo i ja.  Dajmy szansę każdemu.
Mógłbym pisać wiele, może choć jedna i aż jedna osoba skorzystała by z czytania tego z czym i ja zmagałem sie przez lata.

Jatiw-Vertis
Pisz i nawracaj ..... jak Tobie się uda spełnianiu swego wewnętrznego przekonania i posłannictwa ( nie piszę kąśliwie)
Powiem skromnie jedno zdanie. Osoby które przeszły traumę w sekcie (Ww), mają pewien przesyt tych nauk.
Potrzebują wyosobnienia się, od gloryfikowanych haseł, które słyszały na co dzień, rano, wieczór i w południe od (Ww).
Sprawiła ta indoktrynacja u nie jednego mdłości, bunt i obrzydzenie, jeżeli masz zamiar tak działać spotkasz się z wielkim, wszelkim sprzeciwem z NASZEJ strony.
Taki oto podam przykład: kiedy jesteś syty po smacznym obiedzie, a życzliwa gospodyni jeszcze z uśmiechem serwuje kolejną dokładkę, dziękujesz a ona swoje .... Weź to pod uwagę, serdecznie Ciebie proszę- pozdrawiam   

[Roszada]

Bronić nauk KK można gdzie indziej, ale gdzież by one mogły trafić na lepszy grunt i gdzie były by tak pożądane jak nie na forum ludzi zranionych przez sektę i poszukujących Boga?

A choćby na forum biblia webd czy na forum protestanci.
Czy na forach katolickich na które trafia wielu sekciarzy.

Na tym forum się nie szuka Boga.
Jedni go znaleźli inni wcale nie szukają i nie chcą by im z butami swej wiary wchodzić na forum.

Forum to nie rekolekcje ewangelizacyjne.

[Nemo]

Na początku pragnę bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy wypowiadali się na forum a zwłaszcza Roszadzie i Tusi za to, że tak doskonale potrafili bronić wartości głoszonych przez Kościół Katolicki. Naprawdę jesteście bardzo pomocni wielu ludziom którzy zetknęli się nie tylko z sektą Ś.J. ale i innymi zagrożeniami. Bardzo wam Dziękuję. Jesteście Wspaniali
     Moja historia zaczęła się jak już pisałem jakieś 5 lat temu. Od dzieciństwa byłem człowiekiem który odczuwał silną potrzebę zbliżania się do Boga. Byłem ministrantem, lektorem, czytałem dużo książek religijnych, no i ewangelię.
     No ale pragnienie rośnie w miarę jedzenia. Gdy zaczęły pojawiać się pytania odnośnie spraw duchowych w pewnym momencie życia stwierdziłem, że tak naprawdę zostałem sam. Mimo, iż moja rodzina jest bardzo religijna to na tematy duchowe ciężko było z nimi porozmawiać. Księża natomiast, jak to księża, pozakładali domofony i chcą mieć "święty spokój" po prostu byli niedostępni. A szkoda. Ale to Bóg nas będzie sądził. Ja ich nie oskarżam, bo to szatan jest oskarżycielem, a ja jako naśladowca Chrystusa mam się za nimi wstawiać u Boga. Bardzo mi żal tych pasterzy, którzy pasą własne brzuchy a nie widzą ginących owieczek, oby Pan nie poczytał im tego grzechu! Jednak dzięki Bogu jest wiele prawdziwych i szczerych kapłanów naśladowców Chrystusa i to na nich powinniśmy skupić naszą uwagę jako na prawdziwych " wybranych świętych i umiłowanych". To Oni prowadzą nas właściwą drogą i umacniają każdego dnia modlitwą i dobrym przykładem.

Pkt 1.11 regulaminu tego forum mówi jasno.

Niniejsze forum jest religijnie neutralne i w takiej atmosferze chcemy je utrzymywać. Jako społeczność nie jesteśmy zwolennikami żadnej konkretnej religii ani grupy wyznaniowej. Dlatego też wszelkie agitowanie religijne, nachalne nakłanianie do zmiany poglądów, wprowadzanie w poczucie winy z powodu tego czy ktoś wierzy czy nie wierzy w Boga, a także tego jak wierzy, jest zabronione. Nie wolno Ci wyśmiewać, szydzić czy swoimi wypowiedziami negatywnie oceniać uczestników dyskusji, którzy mają odmienny światopogląd niż Twój.

Pogrubienie moje.

[Nemo]

Wysłałem juz prośbę do Gedeona o usunięcie mojego profilu także nie będę już drażnił Pana moimi wypowiedziami. To co teraz piszę to tylko pruba wyjaśnienia moich intencjii.

Gedeon oddał forum i nie jest już administratorem. Administratorami jesteśmy, mav i ja.

[Brat Kardyga]

A choćby na forum biblia webd czy na forum protestanci.
Czy na forach katolickich na które trafia wielu sekciarzy.

Na tym forum się nie szuka Boga.
Jedni go znaleźli inni wcale nie szukają i nie chcą by im z butami swej wiary wchodzić na forum.

Forum to nie rekolekcje ewangelizacyjne.

Czasem zaglądam na Biblia Wedb, nuda, nuda, nuda ... nic się nie dzieje forum jakby w rozpadzie, nawet Bobo osłab jakby trochę :-)