Przepraszam

[Nadaszyniak]

moje trzy grosze:
Roszada, Proktor, Harnaś- troszeczkę powagi sytuacji - Dziękuję
Doceniam Wasze zdanie, które jest obiektywne .....? (i zawsze, kiedy wstąpiłem na TO Forum) biorę pod uwagę, takie wypowiedzi, ale  proszę o dozę ..... i za to Was bardzo szanuje

[HARNAŚ]

   No widzisz, ominęła Cię i sensacja i afera.
   

Ale już  mi moje charty doniosły w czym rzecz

[Estera]

Ale już  mi moje charty doniosły w czym rzecz

   To ciekawe.
   A jakie charty tu swoje masz, że Ci donoszą??
   Może i mnie coś doniosą, co o tym myślisz?
   

[gangas]

 Powiedzcie o co chodzi do cholery? Bo z tęsknoty szczęznę

[Estera]

Powiedzcie o co chodzi do cholery? Bo z tęsknoty szczęznę

   HARNAŚ.
   Tłumacz, co jest grane.

[Nemo]

Powiedzcie o co chodzi do cholery? Bo z tęsknoty szczęznę

To ja Tobie napiszę w czym rzecz.
 Spór dotyczył Salvata i administracji tego forum. Sprawa została wyjaśniona, niedomówienia wyjaśnione, para upuszczona, topór wojenny zakopany, wypalona fajka pokoju i jest najnormalniej w świecie po sprawie.
 Ot tyle. 

[salvat]

Ci co mieli wiedzieć to wiedzą i niech tak pozostanie 

[gangas]

To ja Tobie napisze w czym rzecz.
 Spór dotyczył Salvata i administracji tego forum. Sprawa została wyjaśniona, niedomówienia wyjaśnione, para upuszczona, topór wojenny zakopany, wypalona fajka pokoju i jest najnormalniej w świecie po sprawie.
 Ot tyle. 

Ufff aż mi ulżyło.
Prawda jest taka, że czasami faceci lecą sobie do gardeł. Inaczej nie byliby facetami i musieli chodzić w stringach

[Nemo]

Ufff aż mi ulżyło.
Prawda jest taka, że czasami faceci lecą sobie do gardeł. Inaczej nie byliby facetami i musieli chodzić w stringach

Hmm. Są osobnicy płci męskiej chodzące w stringach.  Ale fotki nie zamieszczę. 

[Estera]

To ja Tobie napisze w czym rzecz.
 Spór dotyczył Salvata i administracji tego forum. Sprawa została wyjaśniona, niedomówienia wyjaśnione, para upuszczona, topór wojenny zakopany, wypalona fajka pokoju i jest najnormalniej w świecie po sprawie.
 Ot tyle. 

   HARNAŚ.
   Już jesteś zwolniony z tłumaczenia.
   Nemo wszystko zwięźle wyjaśnił, jak to facet, krótko, rzeczowo i na temat.
   

[zenobia]

Przeczytałam caly cmentarz i niczego drastycznego tam nie znalazłam
Jesli spor dotyczył administracji i salvata, czy nie lepiej było to załatwic między sobą ?
Lubie ludzi nie bojących sie wyrazac swoje mysli , no chyba , ze naprawdę przegiął .
Tak czy owak przeprosiny b. mi sie podobały , takie , ksiązkowe' 
Obrazeni powinni byc usatysfakcjonowani 

[Estera]

Przeczytałam caly cmentarz i niczego drastycznego tam nie znalazłam

   Zenobio.
   Chyba nie ten CMENTARZ odwiedziłaś

[HARNAŚ]

   To ciekawe.
   Może i mnie coś doniosą, co o tym myślisz?
   

Faceci rozwijają się tylko do 9 roku życia , potem już tylko rosną , zatem nie wymagaj ode mnie myślenia w tej sprawie 

[Roszada]

Przeczytałam caly cmentarz i niczego drastycznego tam nie znalazłam

Ja tam na czata nie wchodzę, ale może tam co było?

[Moyses]

Nie wiem co wywinąłeś ale kajasz się jak na komitecie

Nawet świadki mogą się z tego czegoś nauczyć. Grzesznik wychodzi na podium i mówi jak to obrażał komitet sądowniczy, i bardzo teraz tego żałuje. Oczywiście publika o niczym nie wie, bo przecież notatki z posiedzenia komitetu podlegają utylizacji.
Kto wie? Może w orgu takie zwyczaje wprowadzą. Zamiast publicznego napomnienia z ust starszaka, to sam grzesznik będzie zobowiązany do publicznego napomnienia własnej osoby