Śpieszę z odpowiedzią: reszta była na retransmisji po 15:30, a w trakcie transmisji właściwej zapewne w służbie. Albo tak jak ja spała do 12
Dobry Pasterzu. Myślę, że nie do końca jest tak, jak tu napisałeś.
O czym dobitnie świadczy wypowiedź
Opatowianina, w temacie Jego żony.
A myślę, że więcej jest takich przypadków.
A biorąc pod uwagę obecnych na pamiątce w Polsce, 190 613 osób, z rocznika z 2017 roku.
To te 85 tysięcy + tych, co wysłuchali retransmisji programu.
Pokazują raczej nikłe szanse na wzrosty, a raczej ogromne dalsze szanse na spadki, które jw.org., zaklina jak może.
Marniutki to wynik i korporacyjnie, nie ma się czym chwalić.
Pożyjemy, zobaczymy.
Bo wszystkie historyczne chwile ze świata odstępczego w Polsce i nie tylko są przed nami.
Na szczęście, tego mamy szansę dożyć.
O wiele szybciej, niż świadkowskiego ARMAGEDONU.