Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: "Byłam molestowana, mam depresję"  (Przeczytany 45027 razy)

Offline ogórek kiszony

Odp: "Byłam molestowana, mam depresję"
« Odpowiedź #165 dnia: 13 Kwiecień, 2018, 10:45 »
Brawo Saro! to za pnś.


Offline Inka

Odp: "Byłam molestowana, mam depresję"
« Odpowiedź #166 dnia: 13 Kwiecień, 2018, 12:46 »
Oglądałam, udostępniłam na facebooku z komentarzem. Wywiad krótki, ale w miarę treściwy, byłaś bardzo delikatna Saro. Ja bym chyba nie powściągnęła języka. Odważna jesteś. U nas ja pierwsza wyszłam z orga, tylko ja napisałam list o apostazji, męża po pół roku wykluczyli za lojalność wobec rodziny. Nie był na żadnym komitecie. Powodzenia Saro dla Waszej rodzinki.


Offline zona_abrahama

Odp: "Byłam molestowana, mam depresję"
« Odpowiedź #167 dnia: 13 Kwiecień, 2018, 13:00 »
Hej, dziękuję za wszystkie komentarze i uwagi.
Pewnie, że było wiele rzeczy, które mogłam poruszyć, ale po pierwsze miałam tylko 10 minut, nie wiedziałam w która stronę pójdzie rozmowa i najważniejsze - zwykłych ludzi nie interesuja doktryny świadków. Owszem, dla SJ i exow to wszystko ma znaczenie, ale przeciętny obywatel wie tyle, że świadkowie go denerwują a już nie zawraca sobie głowy nowymi światłami. Dlatego świadomie poszłam w strone emocji, żeby pokazać w tym wszystkim człowieka.

Kolejna rzecz, ja jestem dość łagodna z natury. I zawsze staram się widzieć dwie strony medalu. No i nie mam już żalu do świadków. I tak sobie myślę, że jakbym tam pianę toczyła z pyska, to by też na dobre nie wyszło. A tak może u niektórych świadków udało się ocieplic wizerunek odstępcy. Wiecie, że nadal jestem normalna osoba i żaden demon mi na ramieniu nie siedzi.


Offline Roszada

Odp: "Byłam molestowana, mam depresję"
« Odpowiedź #168 dnia: 13 Kwiecień, 2018, 13:05 »
Łał super było. :)
Lepiej już nie mogło być, dlatego założyłem coś, że zawsze to będzie na wierzchu na forum:

https://swiadkowiejehowywpolsce.org/ogolnie-o-forum/forumowicze-w-mediach-archiwum-wywiady-filmy-artykuly/

Gedeon sam powiedział mi, że ujęłaś wszystko najważniejsze. :)


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 001
  • Polubień: 8492
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: "Byłam molestowana, mam depresję"
« Odpowiedź #169 dnia: 13 Kwiecień, 2018, 13:29 »
Sara było wszystko super, świetnie się spisałaś - szacunek i pokłon dla CIEBIE  :) :) :)


Offline Alicja

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 87
  • Polubień: 202
  • "we're all mad here"
Odp: "Byłam molestowana, mam depresję"
« Odpowiedź #170 dnia: 13 Kwiecień, 2018, 13:49 »
Hej, dziękuję za wszystkie komentarze i uwagi.
Pewnie, że było wiele rzeczy, które mogłam poruszyć, ale po pierwsze miałam tylko 10 minut, nie wiedziałam w która stronę pójdzie rozmowa i najważniejsze - zwykłych ludzi nie interesuja doktryny świadków. Owszem, dla SJ i exow to wszystko ma znaczenie, ale przeciętny obywatel wie tyle, że świadkowie go denerwują a już nie zawraca sobie głowy nowymi światłami. Dlatego świadomie poszłam w strone emocji, żeby pokazać w tym wszystkim człowieka.

Kolejna rzecz, ja jestem dość łagodna z natury. I zawsze staram się widzieć dwie strony medalu. No i nie mam już żalu do świadków. I tak sobie myślę, że jakbym tam pianę toczyła z pyska, to by też na dobre nie wyszło. A tak może u niektórych świadków udało się ocieplic wizerunek odstępcy. Wiecie, że nadal jestem normalna osoba i żaden demon mi na ramieniu nie siedzi.

Dokładnie, jestem tego samego zdania. Pokazanie swojego spokoju jest kontrargumentem wobec świadków, którzy twierdzą że jesteśmy opętani i źli. Zachowałaś się bardzo profesjonalnie i to się ceni.
'How do you know I'm mad?' said Alice.
'You must be,' said the Cat, 'or you wouldn't have come here.'


Offline Brat Kardyga

Odp: "Byłam molestowana, mam depresję"
« Odpowiedź #171 dnia: 13 Kwiecień, 2018, 14:30 »
Brawo  Saro !!! Bardzo wyważony wywiad. Poleciłem oglądanie tego wywiadu sąsiadce Katoliczce  której też się podobał. Oby więcej takich odważnych ludzi którzy demaskują prawdziwe oblicze tej przenajświętszej  sektokorporacji.


Gorg

  • Gość
Odp: "Byłam molestowana, mam depresję"
« Odpowiedź #172 dnia: 13 Kwiecień, 2018, 14:49 »
Saro super profesjonalne to zrobiłaś.  Oby wiecej takich wywiadów. A ilość zainteresowanych będzie znikoma.


Offline zenobia

Odp: "Byłam molestowana, mam depresję"
« Odpowiedź #173 dnia: 13 Kwiecień, 2018, 15:49 »
Moj maz kiedys nazywał nas odstepcami, po moim protescie , ci twoi;
Gdy wieczorem zawolalam go do , oglądania Sary ' bez słowa wysłuchał całego wywiadu .
Nie usłyszałam juz , ci twoi kłamią'.
Mysle , ze kropla drązy skałę - dzięki Saro .


Offline Opatowianin

Odp: Odp: Ten pierwszy raz <na forum>
« Odpowiedź #174 dnia: 13 Kwiecień, 2018, 18:12 »
To musiałoby być gdzieś jasno oznajmione i przez wszystkich zaakceptowane, bo prawo nie działa wstecz, a tak nigdy nie było - wykluczenie za niegłoszenie to absurd. Posypałyby się pozwy.
(pogrubienie moje)

W orgu nawet i prawo DZIAŁA WSTECZ >:( >:( >:( Raymonda Franza wykluczono za siedzenie z wykluczonym przy jednym stoliku, a kiedy ta sytuacja miała miejsce, jeszcze ten "genialny" zakaz NIE ISTNIAŁ! (Zresztą jest to bardzo wymowny przykład "uczciwości i wysokich mierników moralnych" u naczalstwa tej "jedynej prawdziwej religii") ??? ???
« Ostatnia zmiana: 13 Kwiecień, 2018, 18:14 wysłana przez Opatowianin »


Offline Szear-Jaszub

Odp: "Byłam molestowana, mam depresję"
« Odpowiedź #175 dnia: 13 Kwiecień, 2018, 18:23 »
A ulotka "Bezpieczeństwo twojej Rodziny" została pobrana z Sary bloga blisko 1000 razy!
ironiczny głos forum... ale nie zawsze - czasem jestem poważny


Offline Roszada

Odp: "Byłam molestowana, mam depresję"
« Odpowiedź #176 dnia: 13 Kwiecień, 2018, 20:00 »
Dlaczego nie przyszli do studia TVP2 zaproszeni ŚJ?

Dziennikarka mówiła, że zapraszali.

Tu stanowisko Towarzystwa:

Cytuj
„Służba Królestwa” Nr 7, 1975 s. 8:

Pogląd Towarzystwa na dyskusje publiczne
Ponieważ jesteśmy świadkami Jehowy, więc naszym naturalnym pragnieniem jest ogłaszanie dobrej nowiny o Królestwie oraz dawanie świadectwa o Jehowie i Jego spisanym Słowie. Dlatego też udzielenie niekiedy wywiadu dla radia lub telewizji w celu poinformowania ludzi o naszych wierzeniach nie jest sprzeczne z taktyką Towarzystwa. Niekiedy można się nawet zgodzić na wygłoszenie przemówienia do członków jakiegoś ugrupowania religijnego. Gdy jednak chodzi o dyskusję, to sprawa przedstawia się inaczej.
Swego czasu w angielskiej Służbie Królestwa było powiedziane: „Nie możemy przyjąć zaproszenia do udziału w jakimś programie przeprowadzonym w formie dyskusji z inną organizacją, nawet tą, która by nas zapraszała”. Dlaczego Towarzystwo nie zaleca udziału w dyskusjach publicznych? Powody podał już kiedyś brat Russell, który uczestniczył w wielu dyskusjach. W Roczniku Jehowy na rok 1975 na stronie 55 i 56 czytamy na ten temat: „Sam Russell. nie lubił dyskusji, gdyż dobrze znał ich ujemne strony dla chrześcijan: W Strażnicy - /ang./ z l maja 1915 roku można było znaleźć między innymi wyjaśnienie, że ,kto jest w prawdzie, tego, obowiązuje Złota Reguła, a jego argumenty muszą być absolutnie uczciwe, podczas gdy strona przeciwna zazwyczaj nie narzuca sobie żadnych ograniczeń. Russell . pisał: „Uważa się za dozwolone wszelkie argumenty bez względu na kontekst, bez względu na Złotą Regułę i wszystko inne (...). Wydawca niniejszego czasopisma nie widzi potrzeby wdawania się w dyskusje. Nie jest zwolennikiem prowadzenia dyskusji, gdyż jego zdaniem rzadko przynoszą one coś dobrego, a często zarówno u przemawiających, jak i u słuchaczy wywołują gniew, złośliwość, rozgoryczenie itp.” Interesująca jest również wypowiedź zamieszczona w Strażnicy angielskiej z 15 sierpnia 1954 roku: „Ludzie przysłuchujący się dyskusji nie zawsze gotowi są przytaknąć prawdzie. Tłum nie zawsze reaguje rozsądnie. Raczej daje się zwieść zarozumiałemu krasomówstwu, które trafia nie tyle do rozsądku, co do uczuć. Podczas dyskusji przedstawia się tyleż pojęć błędnych co prawdziwych a wskutek odwoływania się do uczuć i do osobistych uprzedzeń •liczni słuchacze w końcu opowiadają się po stronie błędu”.
Dobrze jest pamiętać, że chcąc znaleźć prawdę, niekoniecznie trzeba przysłuchiwać się dyskusji. Przypomnijcie sobie, jak to było w waszym wypadku. Czy do stanięcia po stronie prawdy potrzebna wam była obecność na dyskusji? Czy studiowanie Biblii w gronie rodziny nie jest najskuteczniejszym sposobem pomagania ludziom o szczerych sercach w odróżnieniu prawdy od fałszu? Taki jest pogląd Towarzystwa na sprawę dyskusji publicznych. Jeżeli ktoś wbrew tym wytycznym Towarzystwa dojdzie do wniosku, że może wziąć udział w dyskusji publicznej, to sam musi decydować i potem ponieść ewentualne konsekwencje takiego postępowania, gdyby przyniosło ujmę Towarzystwu i jego chrześcijańskim braciom.

Te słowa:

"Tłum nie zawsze reaguje rozsądnie. Raczej daje się zwieść zarozumiałemu krasomówstwu, które trafia nie tyle do rozsądku, co do uczuć."

ja bym zastosował do organizacji i mówców z CK. :)


Offline Reskator

Odp: "Byłam molestowana, mam depresję"
« Odpowiedź #177 dnia: 13 Kwiecień, 2018, 20:21 »
Saro super profesjonalne to zrobiłaś.  Oby wiecej takich wywiadów. A ilość zainteresowanych będzie znikoma.
Super bo bez tremy.
Australia wspomniana- też super.
Akcje w firmy zbrojeniowe-Lockheed Martin-to mogłoby wstrząsnąć bardziej TVN-em.
Saro wspaniale! :)
« Ostatnia zmiana: 13 Kwiecień, 2018, 20:24 wysłana przez Reskator »


Offline Lechita

Odp: "Byłam molestowana, mam depresję"
« Odpowiedź #178 dnia: 13 Kwiecień, 2018, 22:38 »
Ja już niewiele odkrywczego napiszę, ale dodaję swój głos do pochwał na temat Twojego wystąpienia w pnś.
Dziś je oglądałem i jestem pod wrażeniem.
Znakomicie powiedziane, taktownie ale dostatecznie zdecydowanie i zarazem z poszanowaniem. Jak napisałaś , było w pełni widać, że nie masz na plecach stada demonów, nie rzucasz piorunami, nie krzeszesz ognia  ;)

Doskonała robota, dzielna Słowianko, składam Ci pokłon szacunku i uznania!

Powodzenia w tym co czynisz!

Pozdrawiam!
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper


Offline Mała mi

Odp: "Byłam molestowana, mam depresję"
« Odpowiedź #179 dnia: 13 Kwiecień, 2018, 22:57 »
Saro jesteś wielka.Dawno temu , przypadkiem obejrzeliśmy program z Gedeonem. Mąż .mimo ze wychowany w tej religii nigdy nie został sj ale co wpojono mubod małego to czasem wracało . Np , ze kk pozbyło się przykazania , ze był za słaby żeby być sj ale zawsze mówił ze z drugiej strony to dziwne jak złe wspomina swoje dzieciństwo skoro oni tacy cacy. Po programie z udziałem gedeona był wściekły jak nigdy dotąd.Zrozumial wiele rzeczy i skończyło się głupie przytakiwanie z uśmiechem na gębie swiadkowskiej części rodziny. Potrzebny był ten przekaz. A w czwartek Sara pozamiatała. Wyobraźcie sobie , ze nawet jeśli nikt po obejrzeniu tego nie odejdzie od sj to pewnie pomogła wielu ludziom takim jak moj mąż a ile osób uratowała przed wstąpieniem to pewnie się nie dowiemy. I znów pomógł tez Trampek. Jego komentarze potwierdzają słowa Sary. Ludzie , którzy je czytają są zniesmaczeni a najlżejszy komentarz , który usłyszałam „ a ja miałem sj za takie niegroźne głuptaski”Wiec chciałabym „znów” podziękować Trampkowi wszak jest naprawdę pomocny😅