Jakbym miał wyznaczać osoby do prowadzenia, to warto by były to osoby, które czas mają na to, a nie tylko chęć.
Po drugie takie, których emocje nie ponoszą, ale 'merytoryczność'.
Po trzecie osoby, które nie porzucą tego za miesiąc, czy pół roku.
Po czwarte takie, które nie będą tego prowadzić po używkach, bo Nadarzyn będzie zapewne śledził tę grupę. Po co nam siara.
No ale Gedeon jest do tej pory właścicielem, więc jego wola.