Jeśli dowiecie się o oskarżeniu wobec takich braci lub sióstr przydzielonych do Wasze-go zboru, dwóch starszych, którzy znają okoliczności, niezwłocznie skontaktuje się z Działem Służ-by. Otrzymają oni wskazówki, w jaki sposób należy się zająć sprawą i co ma zawierać notatka wysyłana do Biura Oddziału.
Może nie w temacie, ale czytając ten list odnosi się wrażenie, że starsi mają odgórne wytyczne jak sprawę załatwić. Czyżby nic od nich nie zależało? A jeżeli dostaną wytyczne, aby bezwzględnie wykluczyć, to po co zwoływać komitet? Wyrok i tak zapadł. A gdzie możliwość okazania skruchy?(takie mi się pytania i wnioski nasunęły).