Pytania sa mega ważne.
samo ich ułożenie I kolejnośc nie są przypadkowe.
Co sie dzieje z czytelnikiem kiedy czyta akapit?
Jest to 2 -4 zdania. Nastepnie 1-2 pytania mające za zadanie przywołać z pamięci krótkotrwałej co własnie przeczytałeś.
Wypowiedzenie tego na głos sprawia że zaangażowane sa zmysły: mowy, słuchu. Często przy wykorzystaniu emocji.
Poniewaz pytanie najczęsciej jest tak skonstruowane by powtórzyc zdanie z akapitu można je podkreslić wtedy angażujemy rekę, oko, emocje. Oraz powtarzamy.
Odpowiedzi gdyby je ułozyć w jeden tekst powinny stanowić zwartą treściwą informacje którą autor chciał przekazać. Zostanie ona zapamiętana (trafi do pamięci długotrwałej) lub wpłynie ona na sposób myślenia i postrzegania. Ukierunkuje człowieka.
Im dalej w tekst akapitów pytania powodują, że musisz sie zastanowić nad tym co przeczytałes i tówj mózg jeśli nie znajdzie odpowiedzi w tekście poszuka jej w pamięci długotrwałej. Odświeży to co czytałeś w straznicy 1,2,6, 20 miesięcy temu. Poskłada w całość i ... zmuszony ułozy odpowiedź jakiej oczekuje autor. Jesli brak ci w pamięci długotrwałej jakichś informacji powiedzmy sprzed 1, 2, 6 miesięcy twój mózg nie poskłada nic w całość i zacznie sie proces wybudzania, ze to bzdura.
Podobnie zareagujesz, kiedy będziesz miec w pamięci coś co jest bardziej logiczne, lub będziesz miał na tyle poczucia własnej warości by nie bać sie przyznac przed soba ze to bzdura i nie pasuje do niczego.
Reacja nastąpi także wtedy kiedy to co czytasz jest niezgodne z tym co lezy u podstaw Twojej piramidy Masłowa, zmusza cie gwałtownie do opuszczenia strefy komfortu lub powoduje obrzydzenie.
Dlatego materiały sa podawane w formie papki, stopniowo dawkowane sa informacja burzace piramidę Maśłowa, zmieniające światopogląd by nawet kiedy zaczniemy sie buntować - dało sie opanowac bunt wewnętrzny = bo to Szatan przecież.
I nie jest to żadna wysokiej klasy manipulacja. To zwykłe podstawy programowania reakcji i zachowań ...