Chyba podsumowaniem tej całej strony jest fakt, że Autor powiada tak: Bóg zabija Jezusa. Na dowód każe nam zajrzeć do Rz 8, 32: On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować?
Doprawdy, to co trąbią o tym, że czytanie ze zrozumieniem coraz bardziej sprawia ludziom problemy, jest chyba prawdziwe.
Bywają jeszcze zabójstwa umyślne, które wszak nie są morderstwami. Można wyliczyć wiele takich przykładów. Np. osoba wykonująca karę śmierci - ciężko byłoby rzec, że czyni to nieumyślnie, a jednak ciężko też o kimś takim powiedzieć, że jest mordercą.