Oj Harnaś, Harnaś, nie wiedziałem, że "organizacja" to kobieta. To byłem bigamistą przez tyle lat?
A co do opowieści o tym okręcie?
Fajnie napisane, masz zapędy literackie. Ja bym to wykorzystał, otworzył przed sobą nowe pole do działania.
Masz wyobraźnię. Każdy z nas popełnia jakieś błędy życiowe, przykre tylko, że często uczestniczy w tym wiara w Boga.
Byłem silny ale po wyjściu z "organizacji" stałem się jeszcze silniejszy.
Też mnie tam spotkało wiele przykrości, więc głowa do góry Ajzis.