A ja jestem przekonany, że gdyby w strażnicy ukazał się artykuł na temat traktowania wykluczonych, w którym byłoby napisane: "Samo unikanie towarzystwa wykluczonych a w szczególności odstępców nie zagwarantuje nam zbawienia. Jako prawdziwy chwalcy Jehowy musimy mieć ze sobą zawsze przygotowany nóż lub inne ostre narzędzie umożliwiające wbicie je w plecy uporczywemu odstępcy w plecy" to wielu "gorliwych chwalców Jehowy" wyjątkowo sumiennie podeszłoby do tego zagadnienia i gdyby się tylko dało to nosili by ze sobą włócznię, że by tylko przebić takich "bezbożników", a w szczególności takich którzy w sposób bezczelny witają się.
Chociaż sytuacja z wykluczonymi i odstępcami zaczyna się tak bardzo radykalizować, że możliwe iż ciało kierownicze właśnie w takim kierunku pójdzie.
Przypomniało mi się jak ostatnio byłem z dzieckiem na przydomowym parkingu, gdzie szedłem do auta i widziałem kolejną nawiedzoną sąsiadkę świadka Jehowy, starszą kobietkę idącą z małym pieskiem. Ja jej mówię "dzień dobry" ona udaje, że nie widzi mnie więc ja z racji, że mam bardzo donośny głos to aż ryknąłem do niej "dzień dobry" więc już musiała odpowiedzieć ale zaraz prysnęła z pieskiem do domu. I od tamtej pory nie widuję jej na parkingu, gdy ja podjeżdżam do domu to ona zwiewa z okna, a gdy idę po ulicy to ona zaczyna uciekać mimo swojego starszego wieku.
To wszystko pokazuje, że ci ludzie są biedni, zmanipulowani przez grupkę starców z USA, którzy niestety są niezwykle skuteczni w swoich poczynaniach. Wystarczy w jednej Strażnicy napisać "musimy unikać kontaktów z wykluczonymi" i już sprawa załatwiona, owieczki zaczną się ściśle stosować do postanowienia ciała kierowniczego.
W październiku 2017 ma być studiowana Strażnica, która wprowadza kolejne obostrzenia w sprawie kontaktów z wykluczonymi zabraniając kontakty przez smsy, maile i portale społecznościowe. Przypuszczam, że większość świadków jeszcze nie czytała tego periodyku, ale gdy wejdzie do studium to na pewno ich postawa jeszcze bardziej zradykalizuje się i może dochodzić do jeszcze dziwniejszych i śmieszniejszych sytuacji, które na pewno będą warte odnotowania tutaj na forum. Zresztą można założyć osobny wątek pod tytułem "Reakcje ludzi z organizacji Świadków Jehowy na moje odejście ze zboru", na pewno wielu z nas będzie się mogło podzielić nieraz ciekawymi historiami