Wychodzi na to, że w samym Brooklynie nie wierzyli, że w 1975 przyjdzie koniec, skoro wydali kupę forsy na kupno takiego budynku zaraz na początku tego roku. Rok 1975 i cała nagonka z nim związana były jedynie kijem i marchewką dla szeregowych ŚJ, żeby nazbierać jak najwięcej wiernych.
No, ciekawe kiedy dosięgnie ich osąd w postaci wideł w du...
No to kolejne znalazłem. Prawdopodobnie już został sprzedany, bo nie ma go w ofercie Watchtower Real Estate
BUDYNEK 96 ADAMS: Z kortem tenisowym. Tylko nie wiem co to za auto.A na temat budynków w Warwick:Ciekawe czy darmowi pracownicy, którzy w 1975 i innych latach remontowali i budowali te budynki też tak mówili.
Albo tak jak z wielu z nas, którzy budowali w Polsce Sale Królestwa, Sale Zgromadzeń w Sosnowcu itd.
No normalnie Brawka.
"Sprzedajcie wszystko, żeby tatuś mógł jechać na budowę, zostawi rodzinę, chłopcy będą pozostawieni bez ojca, żona bez męża (chyba są jakieś werset na to, co nie?!), żeby budować imperium Ciała Kierowniczego. Tatuś pojedzie za pieniądze moje, swoje i mleko krowy, bo jeszcze przed sprzedażą zdążyliśmy spuścić z niej ile się dało".
A na koniec wydymają nawet sprzedaną krowę.
"A później przyjdzie starszy ze zboru pocieszyć mamę, bo jej smutno bez taty, a mnie będzie uczyć gry na pianinie przy zamkniętych drzwiach..."
A już na sam koniec sprzedadzą Warwick, bo nie wyrobią się na odszkodowania.
Pamiętam jak było takie doświadczenie, że bracia gdzieś w biednym kraju byli tak biedni, że żeby wybudować sobie Salę Królestwa zbierali kamienie na polach itd, żeby je sprzedać. A te gamonie w jeden cwaniacki sposób, w jednej chwili przejęli te budynki na własność. Pamiętam te rezolucje, a w dodatku przejęli jeszcze wszystkie pieniądze z kont zborowych. Niektóre zbory miały tam uzbieraną grubą kasę, nawet setki tysięcy złotych.
Przy likwidacji niektórych Sal Kr., które były na gruntach braci, a bracia scedowali część na Strażnice w momencie rozliczenia powiedziano, że muszą to odkupić. Przypadek brata z środkowej części Polski. Takie to k... są.
Nachodzi mnie taki wniosek: Ku.... m.... czemu ja tego nie widziałem wcześniej?!