A jako księżniczka u sułtana,czy macharadzy?
tez nie
Czytam Cię jak piszesz Bóg z małej litery to widzę Twoje wątpliwości w istnienie w Niego?
Jeśli Go przyjmijmy że nie ma to jaki sens ma nasze życie?80 lat i piach!?
To NIEMOŻLIWE by nasze życie było bez sensu.
Ma sens , w każdym dniu , cieszyć się nim , realizować swoje pragnienia , marzenia , budować coś nowego fajnego .
Czy coś się z nami stanie po śmierci ? nie wiem , mrzonka o nowym świecie pękła jak bańka mydlana .
Czy bóg , czy Bóg zbudzi nas z martwych , nie wiem
Kiedy piszę bóg z małej litery to myślę o tym bogu , który jest głuchy na wołanie gwałconych dzieci , bitych kobiet , maltretowanych zwierząt , o tragediach osób wykluczanych przez sąd kapturowy , który wg wts są ustanowieni przez Boga z dużej litery?
PO co to wszystko ? po to by ludzie przekonali się , że teraz świat należy do szatana , że kiedy Bóg przejmie władzę to zapanuje raj . Moje pytanie brzmi Boże ile jeszcze krwi potrzebujesz ?