Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Moja 'niesamowita' historia  (Przeczytany 65171 razy)

Offline sawaszi

Odp: Moja 'niesamowita' historia
« Odpowiedź #135 dnia: 24 Sierpień, 2017, 21:57 »
Jutro skończe 50 wiosenek 'na tym padole' -nie wiem czy mam się 'upić' z tego powodu - czy raczej "przebudzić się' z koszmaru ,który mam (do tej pory) .Pozdrawiam Wszystkich na tym forum .Wszystkiego Dobrego życzę Wszystkim .Pozdrawiam .Zbyszek .


Offline czarnaowca

Odp: Moja 'niesamowita' historia
« Odpowiedź #136 dnia: 24 Sierpień, 2017, 22:04 »
Czyli połowa życia za Tobą. Druga wykorzystaj mądrzej !
Wszystkiego dobrego.


Offline Startek

Odp: Moja 'niesamowita' historia
« Odpowiedź #137 dnia: 25 Sierpień, 2017, 00:26 »
Jutro skończe 50 wiosenek 'na tym padole' -nie wiem czy mam się 'upić' z tego powodu - czy raczej "przebudzić się' z koszmaru ,który mam (do tej pory) .Pozdrawiam Wszystkich na tym forum .Wszystkiego Dobrego życzę Wszystkim .Pozdrawiam .Zbyszek .
  Życzę Tobie dużo zdrowia , aby te drugie 50 lat upłynęły lepiej niż poprzednie . Nie martw się , nikt nikomu łba nie utnie z okazji urodzin . Trzymaj się Zbyszku . Jak już chcesz pić ,  nie pij sam chętnie pomogę . 


Offline sawaszi

Odp: Moja 'niesamowita' historia
« Odpowiedź #138 dnia: 25 Sierpień, 2017, 00:40 »
Dzięki brachu Startek .Pozdrawiam  :). Wypijmy  za tych co nie mogą - żart  ;D
« Ostatnia zmiana: 25 Sierpień, 2017, 00:44 wysłana przez sawaszi »


Offline HARNAŚ

Odp: Moja 'niesamowita' historia
« Odpowiedź #139 dnia: 25 Sierpień, 2017, 07:18 »
życie po pięćdziesiątce jest przyjemne , a Startek setką to se oko zakrapia ;D


Offline Estera

Odp: Moja 'niesamowita' historia
« Odpowiedź #140 dnia: 25 Sierpień, 2017, 08:57 »
Jutro skończe 50 wiosenek 'na tym padole' -nie wiem czy mam się 'upić' z tego powodu - czy raczej "przebudzić się' z koszmaru ,który mam (do tej pory) .Pozdrawiam Wszystkich na tym forum .Wszystkiego Dobrego życzę Wszystkim .Pozdrawiam .Zbyszek .
   Wszystkiego najlepszego z okazji dnia urodzin.
   I oby Twoja niesamowita historia, toczyła się w pozytywnym kierunku.
   Pozdrawiam.
   "Estera".
   :D :D :D
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Lunkaa

  • Gość
Odp: Moja 'niesamowita' historia
« Odpowiedź #141 dnia: 25 Sierpień, 2017, 16:42 »
Fiu fiu, piękny wiek sawaszi:)
100 lat Tobie życzę, i żebyś odnalazł to prawdziwe Szczęście:)


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Moja 'niesamowita' historia
« Odpowiedź #142 dnia: 25 Sierpień, 2017, 20:11 »
 Zbyszek, spełnienia wszystkich marzeń, samych słonecznych, radosnych dni i tylko szczerych, uczciwych ludzi na swojej drodze. A to wszystko niech będzie okraszone dobrym zdrowiem, bo bez tego ani rusz. :)
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Lechita

Odp: Moja 'niesamowita' historia
« Odpowiedź #143 dnia: 25 Sierpień, 2017, 23:53 »
sawaszi wszystkiego the best!  Pamiętaj, że "szklanka jest do połowy pełna" a przed Tobą wszystko co najlepsze. Masz wiedzę, doświadczenie i teraz dopiero życie się zaczyna.
Najważniejsze , że przepełnione wolnością od WTS-u!

Serdecznie pozdrawiam - Lechita :)
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper


Offline sawaszi

Odp: Moja 'niesamowita' historia
« Odpowiedź #144 dnia: 26 Sierpień, 2017, 21:04 »
Dziękuje za napisane do mnie pozdrowienia i życzenia 'naj' -wczoraj stałem się starszym (o rok w kalendarzu). Wszystkim (ale to wszystkim na forum) -życzę wszystkiego najlepszego w życiu (obecnym ,przyszłym i dalszym) .Pozdrawiam -Zbyszko z (Ziemi) . :) .Nie myście o mnie zle -bo ja o Was myślęm -Pozytywnie . :).
« Ostatnia zmiana: 26 Sierpień, 2017, 21:25 wysłana przez sawaszi »


Offline sawaszi

Odp: Moja 'niesamowita' historia
« Odpowiedź #145 dnia: 27 Sierpień, 2017, 00:09 »
Jeszcze dodam coś takiego od siebie : 'Bądzmy wszyscy ludzmi a nasz Stwórca JHWH jet nam podobny i pobłogosławi w życiu Każdemu ,który tego chce' . Wolna wola , a wiara jest osobistą (z Bogiem) sprawom .Nie ironizuje -mówię jak ja to czuje ..


Nikt

  • Gość
Odp: Moja 'niesamowita' historia
« Odpowiedź #146 dnia: 27 Sierpień, 2017, 12:07 »
Jeszcze dodam coś takiego od siebie : 'Bądzmy wszyscy ludzmi a nasz Stwórca JHWH jet nam podobny i pobłogosławi w życiu Każdemu ,który tego chce' . Wolna wola , a wiara jest osobistą (z Bogiem) sprawom .Nie ironizuje -mówię jak ja to czuje ..
Chyba nie do końca tak bardzo osobistą sprawą.  Idźcie i czyńcie uczniów.  Dyskusyjna może być metoda głoszenia. Ale dzięki temu że nie jest to osobista sprawa to 2000 lat jest przekazywana ewngelia.


Offline sawaszi

Odp: Moja 'niesamowita' historia
« Odpowiedź #147 dnia: 31 Sierpień, 2017, 22:58 »
Witam Wszystkich na forum ,ostatnio miałem znowu 'trudne dni' - serducho mi już nie 'domaga'  :( .Pomyślałem sobie - co ja i -Ty : (gdybyś miał taką szanse) ,zrobił byś 5 minut przed swoją (momento mori) .. To jest drastyczne ,ale czeka każdego żyjącego stworzenia na ziemi ? .Może nie wszystkich ? ..
« Ostatnia zmiana: 31 Sierpień, 2017, 23:02 wysłana przez sawaszi »


Offline Startek

Odp: Moja 'niesamowita' historia
« Odpowiedź #148 dnia: 01 Wrzesień, 2017, 05:07 »
NIE WRACAJ DO JEHOWY ! Tamten etap już zamknąłeś , skorzystaj z daru łaski Pańskiej ,   ja mam taki wewnętrzny spokój w Chrystusie .  Więc się nie obawiam tej pani z kosą .
« Ostatnia zmiana: 01 Wrzesień, 2017, 05:13 wysłana przez Startek »


Offline sawaszi

Odp: Moja 'niesamowita' historia
« Odpowiedź #149 dnia: 03 Wrzesień, 2017, 05:40 »
Wróciłem właśnie teraz i o tej porze z wesela mojego 'bratanka' - żyje  :) - nie pobawiłem się 'jak trzeba ' -ze względu na moje kalectwo . :( .Ale słuchałem dziś księdza Jacka ma mszy ślubnej. Porównał takie coś: -"czy człowiekowi potrzebny jest Bóg? " i podał takie statystyki (może stare) : w ślubie cywilnym po 5-latach ,występują rozwody (co trzeci) - po ślubie kościelnym rozwody zdarzają się 1 na 10 ! - co w tym jest ?,! ?  .