Tak, jest to wokalizacja na 100% błędna. Mnisi błędnie nie widzieli pod samogłoskami ukrytego słowa Adonay. W czasie powstawania TM Żydzi na pewno tego już nie wymawiali. Ba, nie wymawiali tego w czasach Józefa Flawiusza i Filona Aleksandryjskiego na pewno. A praktyka zaczęła powstawać już w III w. p.n.e.
A może po prostu owi mnisi zorientowali się, że Adonai wygląda inaczej niż Jehowa...? Widziałeś kiedyś w tekście hebrajskim tetragram z "ḥaṭaf pataḥ"? Jeśłi tak, no to bardzo proszę...
http://www.biblia-internetowa.pl/1Moj/1/1.html...który to werset?
A co to Einstein był biblistą? To, że na jakimś Uniwersytecie mają świetny Wydział Prawa nie znaczy, że mają świetny Instytut Astronomii.
Jednak zaproszenie absolwenta tej szkoły do prac nad translacją zwojów znad morza martwego może już świadczyć o tym, że mają całkiem dobry wydział studiów biblijnych. Zwłaszcza jeśli jest to najlepsza szkoła w Izraelu, gdzie językiem wykładowym jest hebrajski. Myślisz że żyd z krwi i kości wybierze taką właśnie uczelnię, czy też proponowany przez ciebie katolicki franciszkański "klasztorek" zwany biblicum, gdzie na progu dostanie tekstem typu "zdrowaś Mario"?... tak, zdrowam... A wykłady prowadzone są po włosku. Weź ty się chwilę zastanów.
W TM nie mamy tylko Jehowa. Mamy Jehowi, Jehwa. Może któryś z nich jest poprawny?
Zaczynający się na J
e, a nie J
a. No ale wróćmy do twojego twierdzenia:
Cytat:
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/biblia-dyskusje/od-kiedy-forma-jehowa-jest-krytykowana-przez-biblistow/msg89729/#msg89729Gorzyciel"
JHWH (...) na 100% wiadomo, że nie wokalizowano tego "Jehowa""
Kto się myli? Ty, czy wokalizacja hebrajska?
No twierdzę. Uczę hebrajskiego biblijnego na uniwersytecie od kilku lat i czytałem Geseniusa jak chyba każdy z moich kolegów po fachu. I nie przypominam sobie, żeby to napisał. A sięgam do niego cały czas, tyle, że po niemiecku. Nie znam wersji angielskiej. Może tłumacz Geseniusa był ŚJ? Nie wiem.
Przytocz zatem po niemiecku. Jakoś przebrnę...
No, ale skoroś nauczyciel hebrajskiego, no to zapytam tak dla porównania... Kończyłeś to biblicum w Jerozolimie i czy brałeś udział w projekcie przynajmniej takiej rangi jak praca nad tekstami znad morza martwego?
Zmieniło się wiele. Dziś powszechnie wiadomo, że forma Jehowa to kryptogram: ketib Jehowa, qere: Adonay. Masz wystarczającą Wikipedię: https://pl.wikipedia.org/wiki/Qere%E2%80%93Ketib
Cytat:
"
If we were to apply the Qere Perpetuum rule to YHVH it would be unique in this class of Qere-Ketiv since it never has a scribal note saying "read it Adonai", not once in the 6828 times the word appears."
("The Pronunciation of the Name" by Nehemia Gordon)
Powiedz mi zatem w jaki to sposób uczeni doszli do tego, że to od Adonai? Na masoreckich marginesach tego nie przeczytali...
Wokalizacja "Iehova" to językowy dziwoląg. Przykro mi. Są przykłady wokalizacji tego imienia po grecku i są one bliższe formie Jahwe.
Skąd zatem taka wokalizacja tych imion...?
Cytat:
"J
eh
oadah, J
eh
oaddan, J
eh
oahaz, J
eh
oash, J
eh
ohanan, J
eh
ojachin, J
eh
ojada, J
eh
ojakim, J
eh
ojarib, J
eh
onadab, J
eh
onathan, J
eh
oram, J
eh
oshaphat, J
eh
osheba, J
eh
oshua, J
eh
ozabad, J
eh
ozadak.
"(Konkordancja Stronga strony 555-7)
Źle je odczytali katoliccy mnisi?
Jest rzeczą niemal pewną,że w I w. p.n.e. i w I w. n.e. Żydzi nie wymawiali Imienia JHWH. Zaświadczają o tym Filon Aleksandryjski i Józef Flawiusz oraz NT, w którym ANI RAZU imię to nie pada, poza liturgicznym zawołaniem Alleluja. (gdzie nota bene znajdujemy je jedynie jako enklitykę w formie dodatkowo skróconej Jah)
Nie no... nie rozmawiamy o rzeczach oczywistych w tamtym okresie czasu (choć nie do końca)...
Cytat:
"
To samo oznacza czteroliterowe imię mistyczne, przysługujące tym tylko, którzy mieli wstęp do świętego przybytku. Brzmi zaś ono: "Jaue", a w przekładzie: "ten, który jest i który będzie". U Greków także wyraz Teos (Bóg) zawiera cztery głoski."
(Klemens Aleksandryjski "Kobierce")
...tylko o tym, czy znali. Jest różnica między znać, a ową wiedzę wymawiać.
Tak wokalizowali JWHW liczni pisarze starożytni:
Ireneusz z Lyonu: Jaoth; Jao
Tertulian: Jao; Ja
Klemens Aleksandryjski: Jaoue albo Jaou
Orygenes: Jao, Jae
Bazyli Wielki: Jao
Ewagriusz z Pontu: Jeua
Epifaniusz z Salaminy: Jabe, Jao
Euzebiusz z Cezarei: Jeuo, Jeou, Jao
Hieronim ze Strydonu: Jao; Jaho
Teodoret z Cyru: Jabai, Jabe; Ja; Jao.
Sewer z Antiochii: Joa
Anastazy z Synaju: Jabes, Aia
Jakub z Edessy: Jehieh
Ponadto Peszitta wokalizuje to imię konsekwentnie JAH (a jak wiadomo syryjski jest zbliżony do hebrajskiego). Na tej podstawie oraz na podstawie reguł (ale nie działających w 100%) fonetyki hebrajskiej przypuszcza się jak napisał Twój uczony Einstein, że mogło brzmieć Jahwe.
Jeszcze raz zatem...
Jak już ustaliliśmy w tekście hebrajskim mamy oznaczone samogłoski J
eh
ow
a, np. w Wyjścia 3:2
http://www.biblia-internetowa.pl/2Moj/3/2.htmlCzy mógłbyś pokazać werset w którym byłaby przedstawiona transkrypcja samogłosek w podobny sposób, tylko w formie J
ahw
e? Jest taki czy nie ma? Konkretnie poproszę, panie profesorze.
Masoreci dodali różne, Sabek, różne: JeHoWa, JeHoWi, JeHWa. Które prawdziwe, a gdzie się pomylili?
Czy mógłbyś pokazać werset w którym byłaby przedstawiona transkrypcja samogłosek w podobny sposób, tylko w formie J
ahw
e? Jest taki czy nie ma? Konkretnie poproszę, panie profesorze.