Nie no... Piekło mi zamarzło...
Po raz kolejny CK rusza temat istotny chyba dla wszystkich i kręci przy tym niemiłosiernie...
Obejrzałem całość... wniosek który się nasuwa - "10 przykazań to część Prawa Mojżeszowego, które to nie składa się z 10 przykazań i reszty, tylko jest to całość. Skoro Jezus wypełnia prawo, całe Prawo Mojżeszowe przestaje obowiązywać, włącznie z 10 przykazań, bo jest 'wypełnione'".
Jednak jak na szczwanego lisa przystało "Jednooki Jackie" nie mówi wprost "olejcie Prawo Mojżeszowe", bo byłby to strzał w kolano. Jak wtedy doczepić się owiec, które idą za prawem "wypisanym w sercu" i po prostu naśladują Jezusa, nie zważając na chore prawa wewnętrzne WTS często gęsto oparte na dziwnym tłumaczeniu Prawa? No nijak.
Więc ot "Jednooki Jackie" dał wszystkim owcom kolejny złoty środek... niby coś nowego, ale tak naprawdę nic nowego. Niby wiedzą coś więcej ze źródła, ale bez tableta tego nie obronią, bo sami nie rozumieją o czym mówią...
A jak przyjdzie co do czego, to "przecież nic takiego tu nie jest powiedziane"... no istny majstersztyk...