Powiem z własnego doświadczenia, tak krótko, jak to było jak się dowiedziałem o roku 1975. Było to około roku 2010r (stary chłop byłem a teraz...
) kiedy na wschodzie Polski wybrałem się do służby z moim kuzynem. I pamiętam jak w jednym domku starszy Pan zaczął na nas najeżdżać, że jesteśmy fałszywymi prorokami bo przepowiadaliśmy armagedon w 1975r i nic nie było (jego kuzynka z USA pisała listy, że to jest już koniec i aby się opamiętał). Ja zrobiłem takie oczy
i jakoś próbowałem bronić organizacji, że ci co tak mówili zostali ukarania czy jakoś tak - miałem tą świadomość, że moja obrona to było kłamstwo bo nikt nie został ukarany. Pamiętam, że to było jak prawy sierpowy w twarz, od razu położony na łopatki. Wtedy zacząłem się pytać wszystkich po kolei co żyli w tamtych czas i zawsze mnie zbywali - nic konkretnego i takie teksty, żeby patrzeć w przyszłość a nie w przeszłość - a ja se pomyślałem trele morele
coś tu nie gra. I tak zacząłem sprawdzać....
Myślę, że sporo jest takich braci, którzy może wcale nie wiedzą albo wiedzą i nie chcą sprawdzić jak było naprawdę bo boją się prawdy. Takie akcje są jak najbardziej na miejscu aby Ci co się wahają wejść na strony (zakazane przez WTS z wiadomych powodów) wreszcie weszli i poznali PRAWDĘ O PRAWDZIE!!!