Majowy Broadcasting 2017r.

[Michu72]

No dla mnie jest dość dziwne, że zamiast mówić "na moim tablecie" pojawia się zwrot "na moim iPadzie", co jest reklamą konkretnej marki konkretnej firmy. To nie może być przypadek, że coś takiego zostawili, bo tam każda wypowiedź jest reżyserowana. Więc albo z dobrego serca zareklamowali konkretny produkt, albo dostali za to kapustę. Którą opcję obstawiacie?

JA myślę ze dostali kase,podobnie jest z produktami które są reklamowane w serialach jak maslo,mleko itp Czyli mogli niezla kaske przygarnac 

[Efektmotyla]

Tak w ogóle, ta żona Lota z trailera jest przerażająca. Przekaz: weźmiesz lepszą pracę, przestaniesz chodzić na zebrania i w końcu skończysz jak ona:

Ja jestem po Majówce i nie w temacie. Czy to coś pojawiło się naprawdę w Broadcastingu czy to tylko żart?

Bo jak się nie wciąga padliny na czas słuszny to można dostać zwiechy mózgu. Obstawiam że na 50% to żart i 50% że to nie żart 

Gdyby gorliwy świadek jehowy zapadł w śpiączkę w 2007 roku i się teraz wybudził i zaczął nadrabiać zaległości pokarmowe z Broadcastingu to albo:

a.) wylądował by w psychiatryku.
b.) został by w 7 dni odstępcą.
c.) dostał zapaści i zapadł na nowo w śpiączkę.

[M]

Ja nigdy nie żartuję z pokarmu na czas słuszny . A teraz wyobraź sobie, że to będzie puszczane m.in. dzieciom podczas "wieczoru wielbienia Boga w gronie rodziny". I drugi raz na kongresie, bo to jest kadr z filmu kongresowego.

[CzarnySmok]

Ja nigdy nie żartuję z pokarmu na czas słuszny . A teraz wyobraź sobie, że to będzie puszczane m.in. dzieciom podczas "wieczoru wielbienia Boga w gronie rodziny". I drugi raz na kongresie, bo to jest kadr z filmu kongresowego.

Eeee tam, zwracamy uwagę na bezimienną żonę Lota, ale odkryto jak wyglądał Lot w momencie skamienienia małżonki (CK podczas ostatniego spotkania roboczego w swoim omylnym natchnieniu ustaliło i przyjęło przez głosowanie większością 2/3 głosów taki obraz):

[KaiserSoze]

No dla mnie jest dość dziwne, że zamiast mówić "na moim tablecie" pojawia się zwrot "na moim iPadzie", co jest reklamą konkretnej marki konkretnej firmy. To nie może być przypadek, że coś takiego zostawili, bo tam każda wypowiedź jest reżyserowana. Więc albo z dobrego serca zareklamowali konkretny produkt, albo dostali za to kapustę. Którą opcję obstawiacie?

Wydaje mi się, że w Stanach tak się mówi, bo nikt niczego innego nie używa

[Sebastian]

Ty mówisz: kazirodztwo nie, homoseksualizm tak. Hiszpania mówi: homoseksualizm tak, kazirodztwo tak. Może więc obecnie nie mamy obiektywnych prawd w temacie zachowań seksualnych, co głosiłeś parę postów wyżej? Chyba, że obiektywne tzn. wyjąwszy Hiszpanię, Luksemburg itd.?

ok, przekonałeś mnie Gorszycielu: przyznaję Tobie rację, że nie ma obiektywnych kryteriów moralnych dot. seksualności.

[Efektmotyla]

Ja nigdy nie żartuję z pokarmu na czas słuszny . A teraz wyobraź sobie, że to będzie puszczane m.in. dzieciom podczas "wieczoru wielbienia Boga w gronie rodziny". I drugi raz na kongresie, bo to jest kadr z filmu kongresowego.

Skoro to jest kadr z filmu to chciałem zwrócić uwagę po pierwsze że ich pop...iło już całkiem a po drugie zadać pytanie Dlaczego ta Pani ma wschodnie rysy twarzy?

Dla mnie to Chinka albo Tajka więc pytam dlaczego wchodząc na rynki wschodzące z padliną duchową zaczynają od straszenia

[Woland]

Tak w ogóle, ta żona Lota z trailera jest przerażająca. Przekaz: weźmiesz lepszą pracę, przestaniesz chodzić na zebrania i w końcu skończysz jak ona:

Do dermatologa marsz!

[GEDEON II]

  Nawiązując do kwestii Biblii, o czym nadmienia Jackson, tak na prawdę chodzi o to by nie zamawiać Biblii lecz wszystko pobierać w wersji elektronicznej, cięcie na maksa kosztów, pieniądze idą gdzie indziej, między innymi na wielkie odszkodowania za pedofilię, nikt nie rozliczył się ze"wspaniałej siódemki", z ilości kasy którą otrzymali ze sprzedaży kompleksów, budynków, idzie to w miliardy dolarów, lecz Lett rzekł że kasy mało choć Bóg Jehowa wspaniale IM błogosławi, trochę te błogosławieństwa w Rosji nie idą w parze z tym co mówią, ale w Warwick to wspaniale idzie to błogosławieństwo, co widać.

[Sebastian]

pytam dlaczego wchodząc na rynki wschodzące z padliną duchową zaczynają od straszenia

dlatego że na tym polega sedno ich oferty. Równie dobrze mógłbyś mieć pretensje do koncernu Kałasznikov że produkuje broń a nie np. pieluszki dla niemowląt.

[Estera]

   Ciekawe, że do kwietniowego broadcasting, w łapkach trzymali jeszcze Biblię.
   A w tym, majowym, Geoffrey Jackson, zamiast Biblii, w rączuniach, trzyma tablet.
   To już nie są moje czasy, kiedy z Biblią się człowiek nie rozstawał.
   Dziś z tablecikami się śj. nie rozstają, no, ale "góra" daje solidny przykład i zapewne ma w tym swój ukryty cel.

   A propo tej rodziny, na początku filmu, z chorą córeczką na zaćmę.
   Tacy wybrańcy, do takich nagrań, to już chyba z fanatyzmu, do końca życia nie wyrosną.
   I w taki ten oto sposób, produkują sobie wiernych fanów jw.org., poczynając od rodziców ...
   A kończąc na dziecku, które całe życie będzie czekało na przywrócenie wzroku i spotkanie z lwem w raju na ziemi.

   Smutne, ale prawdziwe.
   

[salvat]

Obejrzałem https://tv.jw.org/#pl/mediaitems/WebHomeSlider/pub-jwbai_201603_1_VIDEO.

Początek idealny dla wybudzajacych się. Brat dostrzega, że zbór winduje na piedestał jednostki i ma tego dość. Z zebrania wychodzi niezadowolony. Wszyscy, prócz niego i jeszcze jednego brata zachwycają się cudowną atmosferą na zebraniu. Dostaje czytanie Biblii i tu jeszcze wątpi, jeszcze filmowcy mogli poprowadzić historię inaczej, lecz będąc spod znaku JW nie mogą postąpic inaczej jak spi.....ć zakończenie. Brat ma wizję z autobusem i drewnem w tle. Słynne autowzbudzanie poczucia winy zaczyna działać i....znów zaczyna myśleć jak posłuszny robocik WTSu. Nawet jak jeszcze ma wątpliwości co do szczerych intencji brata udzielajacego porad to i tak dusi je w sobie, bo przecież chwilę temu Jehowa zapukał do drzwi jego szefa i ugadał żeby jego pracownik mógł wychodzić wcześniej.

Nosz ........ (tu wstawcie sobie dowolną wiązankę odpowiednich słów)!!!!
Indoktrynacja i manipulacja poziom master.

[Estera]

Początek idealny dla wybudzajacych się. Brat dostrzega, że zbór winduje na piedestał jednostki i ma tego dość. Z zebrania wychodzi niezadowolony. Wszyscy, prócz niego i jeszcze jednego brata zachwycają się cudowną atmosferą na zebraniu. Dostaje czytanie Biblii i tu jeszcze wątpi, jeszcze filmowcy mogli poprowadzić historię inaczej, lecz będąc spod znaku JW nie mogą postąpic inaczej jak spi.....ć zakończenie. Brat ma wizję z autobusem i drewnem w tle. Słynne autowzbudzanie poczucia winy zaczyna działać i....znów zaczyna myśleć jak posłuszny robocik WTSu. Nawet jak jeszcze ma wątpliwości co do szczerych intencji brata udzielajacego porad to i tak dusi je w sobie, bo przecież chwilę temu Jehowa zapukał do drzwi jego szefa i ugadał żeby jego pracownik mógł wychodzić wcześniej.
Indoktrynacja i manipulacja poziom master.

   Mistrzuniunie we wzbudzaniu poczucia winy.
   I cokolwiek by się nie działo, masz szukać winy w sobie i zmieniać siebie.
   Co za zamknięte koło z ... "Pi e® do kwadratu" ...

[Helleboris]

Obejrzałam...Pierwsza rzecz, że zwiastun filmu o żonie Lota. Sama przestraszyłam się tej ucharakteryzowanej potwory, a to będą oglądać dzieci. Druga sprawa. Wspomnienia barci po zamachu na WTC i w klub w Paryżu. Była historia braci, którzy mieszkali niedaleko klubu. Zamiast pomóc ludziom, zaoferować im schronienie, to co zrobili? Spakowali plecaczki i czekali aż się skończy, żarliwie się modląc. Bracia z Noweg Yorku, owszem bardzo pomagali ale sobie, w obrębie organizacji. Nie przyłożyli ręki żeby pomóc zwykłym ludziom ze świata. Wniosek jest prosty. Świadkowie Jehowy nie kochają ludzi. Patrzą na nich tylko jako na owieczki do zwerbowania.