Ależ ani ja nie chcę Cię przekonywać, ani nie chcę by mnie przekonywano.
"Róbmy swoje", powiedział śp. Młynarski.
A dzielić się swoimi przeżyciami publicznie to nie fer. Przecież moje przeżycia też nie odbywały się publicznie.
Gdyby miały być wszystkim upubliczniane, to by po prostu stało się to w ten sposób.
Bóg nie jest związany logiką.
Wcale nie twierdzę, że logika to pokrętna nauka.
Powiem tak: KK jest szafarzem sakramentów (wg jego nauki) i zgoda, ale Bóg który je w pewien sposób dał, sam nie jest związany tym by kogoś zbawić lub nie bez sakramentów.
Przykładowy łotr. Nie został ochrzczony, a napisano: kto uwierzy i ochrzci się będzie zbawiony.
To samo z Twoją logiką.
Co dla nas nielogiczne, może być dla Niego logiczne i odwrotnie.
Bóg nie jest związany logiką.
Wcale nie twierdzę, że logika to pokrętna nauka.
Powiem tak: KK jest szafarzem sakramentów (wg jego nauki) i zgoda, ale Bóg który je w pewien sposób dał, sam nie jest związany tym by kogoś zbawić lub nie bez sakramentów.
Przykładowy łotr. Nie został ochrzczony, a napisano: kto uwierzy i ochrzci się będzie zbawiony.
To samo z Twoją logiką.
Co dla nas nielogiczne, może być dla Niego logiczne i odwrotnie.
Tu już przegiąłeś.
To dla kogo jest ten BÓG. Ma być dla człowieka niezrozumiały?
A to ciekawe, ma swoją logikę? A nasza to to ma być inna?
Czy Jezus głosił Ewangelię w 1914? Pewnie, że nie głosił. Powiem więcej, nie głosił żadnej Ewangelii.
To ludzie ją głoszą. Daj przykład, że głosił.
Poza tym ucekłeś od odpowiedzi, ale nie ważne rozumiem Cię. Sam wpakowałem się w wiarę w Boga i bokiem mi to wyszlo.
Nie filozofuję, bo tu dopiero można się zgubić. Ale proste pytania pozwalają zamknąć usta. Jeśli to miało być dla prostych ludzi, to dlaczego jest to mało zrozumiałe?
Bóg skrócił człowiekowi lata jego żywota z 1000 lat do około 100, dlaczego?
Fascynacja religią i w związku z tym, Bogami, prowadzi człowieka na manowce, podporządkowując go drugiemu człowiekowi.
Zacytuję Ci słowa Rubajjat Omara Chajjama; "Sądzicie zatem, że wam, jakimi jesteście, z umysłem robaczywym, głodnym i fanatycznym, Bóg zawierzył sekret, którego mnie odmówił? No cóż- czyż wiele to waży? Daj wiarę temu".
Pozdrawiam. A tak na marginesie, nawet nie wiesz, jak wiele mamy wspólnego ze sobą.