Przebudźcie się! Nr 3, 2017

[Roszada]

Panie i Panowie prosimy o komentarze, jeśli jest co komentować:

Przebudźcie się! Nr 3, 2017

https://www.jw.org/pl/publikacje/

języki wzrosły ze 115 na 117.
nakład ten sam

Rozśmieszył mnie tytuł:
Czym aniołowie zajmowali się w starożytności?
A ja myślałem, że oni żyją poza czasem.

[KaiserSoze]

https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/przebudzcie-sie-nr3-2017-czerwiec/jelitowy-uklad-nerwowy-drugi-mozg/
Kiepski ten "drugi mózg" skoro nie wykrywa tak banalnej rzeczy jak rak jelita.

https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/przebudzcie-sie-nr3-2017-czerwiec/fan-yu-programista-mowi-o-swojej-wierze/
Programista? W tekście jest o tym że to matematyk

Czytałem o teorii ewolucji, ale nigdzie nie natknąłem się na satysfakcjonujące wyjaśnienie tego, w jaki sposób mogłoby dojść do samorzutnego powstania tak skomplikowanych cząsteczek

Mało czytał

[Roszada]

Mało czytał

Bo Przebudźcie się! ma tylko 16 stron.

Jak zwykle zachwycanie się słowem "natchniona", jakby zapomnieli dodać, że w ich Biblii natchnione są też wypowiedzi demonów :

„(...)I ujrzałem trzy nieczyste natchnione wypowiedzi, które wyglądały jak żaby, wychodzące z paszczy smoka i z paszczy bestii, i z paszczy fałszywego proroka. Są to w rzeczywistości wypowiedzi natchnione przez demony i dokonują znaków, i wychodzą do królów całej zamieszkanej ziemi, żeby ich zgromadzić na wojnę wielkiego dnia Boga Wszechmocnego.” (Obj 16:13, 14)

[Tusia]

"Za pomocą niewidzialnej mocy — ducha świętego — Bóg przekazał pisarzom biblijnym swoje myśli." (s.3)

Redaktor widocznie zapomniał, że jest to "siła". Skorowidz do publikacji Towarzystwa Strażnica 1991-1994:

[Roszada]

Oni się już sami gubią w tym.

[Technolog]

https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/przebudzcie-sie-nr3-2017-czerwiec/jelitowy-uklad-nerwowy-drugi-mozg/
Kiepski ten "drugi mózg" skoro nie wykrywa tak banalnej rzeczy jak rak jelita.

Ktoś za dużo Focusa czyta.

http://www.focus.pl/czlowiek/jelita-twj-drugi-mzg-14045

To jest już drugi temat, który w Przebudźcie się pojawił się kilka mcy po tym jak został opublikowany w Focusie.
Niestety pierwszego nie pamiętam.

[Roszada]

"Za pomocą niewidzialnej mocy — ducha świętego — Bóg przekazał pisarzom biblijnym swoje myśli." (s.3)

Redaktor widocznie zapomniał, że jest to "siła". Skorowidz do publikacji Towarzystwa Strażnica 1991-1994:

Źródło, skorowidz 2014 r.

*** dx86-14 Duch święty ***
nie jest Bogiem: rs 372
nie jest mocą: w11 15.1 22; it-1 498; g99 8.1 26
nie jest osobą: w11 15.12 13;

*** dx86-14 Moc ***
duch święty nie jest mocą Jehowy: cl 40-41; w11 15.1 22; it-1 498; g99 8.1 26


Skorowidz 2001-2015, wyd. 2016:

"duch święty nie jest mocą Jehowy: cl 40-41; w11 15.1 22; it-1 498" s. 326.

[M]

Z wywiadu z "programistą", odnośnie zdolności mózgu do rozpoznawania mowy:

Nawet najlepsze programy do rozpoznawania mowy pozostają daleko w tyle.

Najwyraźniej pan programista nie interesuje się zbytnio tym jak daleko zaszła technika w tej dziedzinie. Obecnie konstruuje się sieci neuronowe zdolne do rozpoznawania mowy na podobnym poziomie co człowiek (źródło), w ciągu kilku lat przewyższą one dokładnością ludzki mózg. Podobnie ma sie rzecz z syntezą mowy - zaawansowane sieci neuronowe potrafią już obecnie syntezować ją z taką precyzją że jest nie do odróżnienia od ludzkiej. Nie wpominając już o tym, że dzięki tym technikom komputery potrafią nas ograć w każdą grę którą wymyślimy, łącznie z tak abstrakcyjnymi grami jak Go czy wymagającymi formułowania odpowiedzi na pytania jak Jeopardy (w polskiej tv "Va Banque").

[Martin]

Pomijając fakt, że tego rodzaju argument, nawet, gdyby był prawdziwy, nie ma żadnego znaczenia w rozważaniu prawdziwości teorii ewolucji. A to, co pan programista próbuje nam wcisnąć, to zwykły błąd logiczny ("to zbyt skomplikowane, żeby mogło powstać samo/przez przypadek") okraszony błędem rzeczowym. Określa się go argumentem z niedowierzania, jest on do wyrzygania powtarzany przez Strażnicę. Tak, jakby mnogość dodanych zer miała dać w końcu jedynkę.

[Gorszyciel]

Z wywiadu z "programistą", odnośnie zdolności mózgu do rozpoznawania mowy:

Najwyraźniej pan programista nie interesuje się zbytnio tym jak daleko zaszła technika w tej dziedzinie.

I dobrze. Po co się interesować. Czyta Strażnicę. Jeśli coś w źródłach świeckich jest też w Strażnicy i WTS coś potwierdza, to po co sięgać do źródeł świeckich, skoro to samo masz w Strażnicy. Jeśli zaś coś jest w nauce świeckiej, czego w Strażnicy nie ma, to tym bardziej nie powinno się do tego sięgać, bo może ze Strażnicą sprzeczne