Witam serdecznie i pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Długo zastanawiałem się czy zarejestrować tu swoja obecność,
czy wniosę coś ciekawego do tej dyskusji. Lody przełamane.
30 lat w "służbie" i dręczące mnie pytanie - jak to się stało, że zostałem Świadkiem Jehowy. Dziś już wiem.
Jeszcze raz pozdrawiam zacne grono, och przepraszam, tylko nie grono; zacną kompanię.
Jeszcze raz pozdrawiam, Litwin.