5 października 2011 roku wraz z 24 innymi mężczyznami będącymi Świadkami Jehowy został w ramach specjalnej kary umieszczony do sierpnia 2012 roku we wkopanych w ziemię blaszanych kontenerach. Na skutek ekstremalnego gorąca, niedożywienia i braku wystarczającej ilości wody stan zdrowia kilku tych mężczyzn dramatycznie się pogorszył.
W rezultacie tego okrucieństwa Misghina Gebretinsae i Yohannes Haile zmarli w obozie Meiter, a Kahssay Mekonnen i Goitom Gebrekristos zmarli wkrótce po wypuszczeniu na wolność. Tsehaye Tesfamariam jest kolejną ofiarą tego nieludzkiego traktowania.
Trzeba jednak uczciwie przyznać, że niezależnie od wyznawanej religii czy nawet szerzenia sekciarskiej propagandy takie traktowanie (o ile ta historia jest prawdziwa) nie należy się nikomu, nawet przestępcom, a już tym bardziej szeregowym głosicielom korporacji która czerpie zysk na ich posłuszeństwie.