Jeśli chodzi o najnowsze dane z działalności "teokratycznej", to Polska jest fenomenem na skalę światową, żeby nie powiedzieć numerem 1.
Nie dość, że mamy drugie miejsce, jeśli patrzymy na liczbę bezwzględną spadku głosicieli, to jeszcze proporcjonalnie zanotowano największy ubytek - patrząc na duże kraje, w których mamy co najmniej 100 tys. Świadków. Dodatkowo, jest to kilkunastoletni trend, który się pogłębił w ubiegłbym roku. W ogóle, Europa jest w awangardzie regionów wybudzających się z propagandy WTS-u, a Polska jest tej awangardy czołówką.
Czyżbyśmy znowu mieli zostać Mesjaszem narodów?
Tak więc, konkluzja sprawy, po wysłuchaniu wszystkiego, jest następująca: BRAWO POLSKA !
Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej!