Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: 'Podwójne odważniki' dotyczące Polski za ten sam okres  (Przeczytany 3925 razy)

Offline Dietrich

Odp: 'Podwójne odważniki' dotyczące Polski za ten sam okres
« Odpowiedź #15 dnia: 23 Listopad, 2016, 12:39 »
Kiedyś dobrze wypowiadano się o wszelkich grupowych inicjatywach.
Czyli grupowe przygotowanie się do Strażnicy.Jednak wiele osób miało skrajne inne wnioski,myślało.
To prowadziło do dyskusji i wyciągania innych wniosków.Jednym słowem powstawały niewygodne pytania.
A później wdrożono wskazówki ktore nie pochwalały tych walnych zgromadzeń.
List z 18.06.2013r. Porusza tę sprawę

To prawda. W wielu zborach praktykowano nie tylko przygotowania do Strażnicy ale całe mnóstwo innych spotkań. Łącznie z potańcówkami czy wspólnymi ogniskami, wycieczkami rowerowymi itp.
Jeden NO podczas spotkania z gronem usługujących powiedział, że to bardzo dobrze, że myślimy niesztampowo i wykazujemy taką inicjatywę.  Niedługo później przyszły inne wytyczne i taka spontaniczność była coraz mniej pozytywnie postrzegana. Wręcz zaczęto od tego odstręczać. Wytłumaczenie było takie, że "zbór nie jest od tego" i bracia na przywilejach powinni pomyśleć o zwiększeniu wysiłków w służbie zamiast planować rozrywkę w długi weekend. 

W ogóle rozrywka i planowanie wypoczynku jest ostatnimi czasy jakoś dziwacznie traktowane przez WTS. Jak choćby filmik z ostatniego kongresu, coby nie zazdrościć niegodziwym. Jakiś absurd...
Pamiętam też jak przekazywało się pozdrowienia z innych zborów, w których było się podczas urlopów. Teraz tez już tego nie ma. Komu to przeszkadzało?


Offline Roszada

Odp: 'Podwójne odważniki' dotyczące Polski za ten sam okres
« Odpowiedź #16 dnia: 23 Listopad, 2016, 12:52 »
Cytuj
Pamiętam też jak przekazywało się pozdrowienia z innych zborów, w których było się podczas urlopów. Teraz tez już tego nie ma. Komu to przeszkadzało?
Ooo właśnie, też takie pozdrowienia kiedyś słyszałem podczas ogłoszeń.
Teraz to tak jakby chcieli się zamknąć we własnym sosie. :-\


Offline Estera

Odp: 'Podwójne odważniki' dotyczące Polski za ten sam okres
« Odpowiedź #17 dnia: 23 Listopad, 2016, 12:53 »
  Bo wszystko, co normalne, wts każe odrzucać.
  Sama tworzy "lód emocjonalny" ...
  Pamietam, jaka była reakcja zboru, jak weszło lodowe postanowienie, że od teraz ...
  Biorąc kogoś do odpowiedzi, starszy nie powie ciepło, "Bracie Kaziu", czy "Siostro Krysiu" ...
  Tylko w to miejsce włożyli, lodowate  "brat Kowalski", "siostra Nowak" ...
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


DonnieDarkoJG

  • Gość
Odp: 'Podwójne odważniki' dotyczące Polski za ten sam okres
« Odpowiedź #18 dnia: 23 Listopad, 2016, 13:00 »
Pamiętajmy też o ostatnim podejściu do ośrodka pionierskiego.
Jak ludzie wyliczali na ilu już byli.Nawet w wywiadach było to mocno akcentowane.
Teraz sa zorganizowane grupy na oddaleniu i to coraz rzadziej.
I jeszcze osoba która chce taką grupę prowadzić ma komisje do trzeciego pokolenia wstecz.


Offline Roszada

Odp: 'Podwójne odważniki' dotyczące Polski za ten sam okres
« Odpowiedź #19 dnia: 23 Listopad, 2016, 13:01 »
Biorąc kogoś do odpowiedzi, starszy nie powie ciepło, "Bracie Kaziu", czy "Siostro Krysiu" ...
  Tylko w to miejsce włożyli, lodowate  "brat Kowalski", "siostra Nowak" ...
No teraz są legalni to nie muszą się kryć z nazwiskami. :)
Ale nie wiedziałem nawet, że ten zwyczaj się zmienił.
Pamiętam dawno temu, jak zapytałem, jak się nazywa starszy zboru, to pytany ŚJ zapytał po co mi to potrzebne? :-\
Oni w latach 70. XX w., to może nawet nie znali się wszyscy z nazwiska, a tym bardziej NO. ???
Lepiej było nie znać nazwisk. ;)


Offline Estera

Odp: 'Podwójne odważniki' dotyczące Polski za ten sam okres
« Odpowiedź #20 dnia: 23 Listopad, 2016, 13:06 »
   Jest tworzony jakiś emocjonalny dystans i ja tego nie rozumiem, po co?
   I tak zbory nie świecą miłością.
   Dla mnie, to dodatkowy dowód na to, że tu Boga miłości nie ma!
   A i jak się przyłoży do tego osobowość Jezusa, to już wszystko widać, jak na talerzu...
   
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Lechita

Odp: 'Podwójne odważniki' dotyczące Polski za ten sam okres
« Odpowiedź #21 dnia: 23 Listopad, 2016, 15:55 »
   Jest tworzony jakiś emocjonalny dystans i ja tego nie rozumiem, po co?
 

Estera dzieje się tak jak piszecie wyżej , ponieważ jak w każdym totalitaryzmie także w WTS-ie źle jest widziana każda oddolna inicjatywa. Dlatego w krajach totalitarnych nie wolno urządzać zgromadzeń, zbiegowisk itp. A dlaczego? A dlatego, że w takich zgromadzeniach mogą się rodzić niezależne idee, moją się pojawiać oddolni przywódcy, którzy mogą przekazywać swoje spostrzeżenia innym zebranym.

Jeszcze kilka lat temu był kładziony spory nacisk na to by organizować rozrywki w zborze, aby młodzież nie szukała jej poza zborem, a teraz z tego co się orientuję to nie ma czegoś takiego, lub jest ale w bardzo ograniczonym charakterze, np. na poziomie grilla w kilka osób.

No a zakaz przygotowywania się do zebrań w gronie większym niż rodzina to dla mnie nowość, widać dosyć daleko zdryfowałem już od jedynie słusznego kursu WTS-u :) Co akurat niespecjalnie mnie martwi. 

 Jak dla mnie to wszystko jest robione po to by do minimum ograniczyć niebezpieczeństwo samodzielnego myślenia, wątpliwości jakie mogą pojawiać się w małych zaufanych grupkach. Z kolei coraz bardziej liczą się efekty, wyniki, karteczki i rubryki :) Szczególnie gdy na horyzoncie polskiego odłamu WTS-u pojawia się ciągły i pogłębiający się spadek notowań i liczby "wiernych"  a co za tym idzie coraz cieńszy strumień kasy płynącej za ocean do "Szamanów z Warwick"  ;)
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper


Offline Estera

Odp: 'Podwójne odważniki' dotyczące Polski za ten sam okres
« Odpowiedź #22 dnia: 23 Listopad, 2016, 16:10 »
   Dokładnie tak jest ... dodam tylko od siebie ...
   w wts największym grzechem jest samodzielne myślenie i wyciąganie wniosków.
   A dlatego, że i myślałam i wyciągałam konstruktywne wnioski, pożegnałam się z nimi na zawsze.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline ufoludek

Odp: 'Podwójne odważniki' dotyczące Polski za ten sam okres
« Odpowiedź #23 dnia: 24 Listopad, 2016, 11:25 »
Tak przy okazji dwa inne znane mi przykłady podwójnych odważników w różnym czasie.
Pamiętacie:

grupy domowe
wpierw były cacy, integrowali się wszyscy, siostry i bracia;
a później niby z powodu troski o stratę czasu i dalekie dojazdy te grupy zlikwidowano

swój teren
wpierw mówiono, że dbałość o teren powoduje że niektórzy mają stale swój teren, że go dokładnie znają i opracowują;
a później jakiś wysłannik z USA stwierdził, co to znaczy, by ktoś miał swój teren, że wszyscy mają wszędzie głosić, itp.

Czyli w pewnym czasie odważnik jest dobry, a później już jest zły i się go innym zastępuje.
ŚJ mają na to zawsze tę samą odpowiedź, a mianowicie, że to Jehowa wprowadza te zmiany (na lepsze oczywiście) , a nie oni. A Jehowa przecież wie co robi.... ;)
"To nie tak, że boję się umrzeć. Po prostu nie chciałabym być w pobliżu kiedy to się stanie" ;-)


Offline Lechita

Odp: 'Podwójne odważniki' dotyczące Polski za ten sam okres
« Odpowiedź #24 dnia: 24 Listopad, 2016, 12:01 »
ŚJ mają na to zawsze tę samą odpowiedź, a mianowicie, że to Jehowa wprowadza te zmiany (na lepsze oczywiście) , a nie oni. A Jehowa przecież wie co robi.... ;)

Tak jak mówisz. No i potem takiej argumentacji nikt przecież nie ośmieli się podważyć :) W ten sposób błędne kółko się zamyka. Ludzie sami zatrzaskują się w pułapce ku radości władców tego "teatru".
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper


Offline ufoludek

Odp: 'Podwójne odważniki' dotyczące Polski za ten sam okres
« Odpowiedź #25 dnia: 24 Listopad, 2016, 12:18 »
Tak jak mówisz. No i potem takiej argumentacji nikt przecież nie ośmieli się podważyć :) W ten sposób błędne kółko się zamyka. Ludzie sami zatrzaskują się w pułapce ku radości władców tego "teatru".
Tak, nikt nie ośmieli się zakwestionować mądrości i decyzji samego Najwyższego...Tak samo w kwestiach wszystkich nowych "jaśniejszych " świateł,My tu się oburzamy,dziwimy, a oni komentują to jednym zdaniem: "Czyż to nie cudowne, ze Jehowa daje nam obfitość prawdziwej wiedzy". Nie dalej jak kilka dni temu miałam tłumaczone po raz setny, ze to nie organizacja wprowadza zmiany, nie ludzie, ale Jehowa....
"To nie tak, że boję się umrzeć. Po prostu nie chciałabym być w pobliżu kiedy to się stanie" ;-)