Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Broda i na przywileju?!  (Przeczytany 27063 razy)

Offline gangas

Odp: Broda i na przywileju?!
« Odpowiedź #105 dnia: 29 Sierpień, 2017, 22:41 »
No coz... zgolilem "zarost" choc kazdy mowi na to broda...
Żeby przedstawic wykład w zborze musialem miec piekna buzke jak pupcia niemowlaczka.

Historia pisze sie dalej. Nie chce palnac glupstwa, najgorzej byloby polaczyc brode z kilkoma innymi rzeczami i wtedy zaraz by powiedzieli ze jawny buntownik. Dopoki nie mam brody to moge swobodnie wypytywac braci o ich poglady. Juz nawet niektorzy w zborze sje dowiedzieli co mysle na temat krwi itp. I na razie jest spokoj, nawet jedna osoba powiedziala ze mam bardzo ciekawy poglad i ze pewnie tez by podala krew swojemu dziecku w awaryjnej sytuacji


 Musisz sobie załatwić doklejaną z wypożyczalni ;) ;) ;) ;) ;)
Jutro to dziś tyle że jutro.


Offline GdzieTaPrawda

Odp: Broda i na przywileju?!
« Odpowiedź #106 dnia: 30 Sierpień, 2017, 08:49 »
Taką jak mają na filmach z broadcastingu gdy pokazuja dzieje izraela.

Nie lubię tego tematu brody bo możemy miec nawet najlepsze argumenty na świecie, ale wystarczy ze ktos doniesie starszym ze go gorszysz i temu panu już dziekujemy.
A jak sam bym poszedl do starszych ze gorszy mnie krotka fryzura tej siostry ktora jest żoną starszego to zebym nie przesadzal (autentycznie!!).

Ja nie moge gorszyc innych ale jak ja sie czyms gorsze.to nie przesadzaj. Dlatego bierze nade mną górę irytacja gdy poruszamy temat brody. I zamiast chciec zapuszczac dla siebie to zaczyynam myslec zeby zapuscic na przekór innym a to juz jest nie chrzescijanskie


Offline zenobia

Odp: Broda i na przywileju?!
« Odpowiedź #107 dnia: 30 Sierpień, 2017, 10:23 »
Ty nie mozesz sie gorszyc bo , dla Ciebie , nic nie powinno byc powodem zgorszenia. W ten własnie sposob myslącym zamykaja usta .