Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Z cyklu: opowiesci z Wtsu  (Przeczytany 76257 razy)

Offline M

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #270 dnia: 27 Listopad, 2016, 01:08 »
Dziwie sie ze nie podajecie tu na forum awatara pod jakim wystepuje Ewa moze liczycie na to ,ze naciagnie wiecej osob ktore zagladaja na to forum

Bohdanie, nie jesteś zbyt prędki do rzucania zarzutami? Co to ma być za teoria spiskowa? Czego nie podajemy? Jak prześledzisz ten wątek to bez problemu dotrzesz do jedynego postu Ewy który napisała na forum, ten post nadal jest widoczny dla wszystkich więc niczego nie ukrywamy.

M nie wypieraj sie bo obiecalzs ,ze wstawisz tu skany z artykulu w gazecie.

Owszem, napisałem że wstawimy jak tylko będzie to możliwe:

obiecujemy Wam że gdy tylko będzie taka możliwość to udostępnimy wszystkie materiały, które można udostępnić uwiarogodniające sprawę, w tym skan artykułu z gazety

Nigdy jednak nie napisałem, że kiedykolwiek byłem w jego posiadaniu. W chwili pisania tego postu nadal byłem przekonany o prawdomówności Ewy więc pisałem w takim a nie innym tonie, ale jednak zgodnie z prawdą i z tym co aktualnie wiedzieliśmy. Proszę jeszcze raz byś nie wmawiał mi rzeczy, które nie miały miejsca.

Fantom i Arvena trzy dni temu mieli niezbite dowody ze cala ta sprawa to bujda na kolach ale nie chcieliscie ich sluchac.

Trzy dni temu my również byliśmy niemal pewni, że cała ta sprawa to bujda. Jednak mimo wszystko chcieliśmy zachować się po ludzku i dać jej autorce szansę na oczyszczenie się z zarzutów lub jakiekolwiek wytłumaczenie. Miało dojść do rozmowy jej z Alkiem i Izą, jednak to się przeciągnęło z powodu ich wypadku. Ostatecznie zablokowała wszystkich wymigując się z rozmowy więc uznaliśmy że można wreszcie z czystym sumieniem napisać o tym na forum.
« Ostatnia zmiana: 27 Listopad, 2016, 01:10 wysłana przez M »


Offline pies berneński

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #271 dnia: 27 Listopad, 2016, 07:38 »
Pani Ewa w dzieciństwie musiała się na czytać książek przygodowych.Tak skojarzyło mi się z sceną z poniższego filmu.
https://youtu.be/JsTvrSvqmBk
« Ostatnia zmiana: 27 Listopad, 2016, 07:40 wysłana przez pies berneński »
Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo przestają się bawić.


Offline Bohdan

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #272 dnia: 27 Listopad, 2016, 08:07 »
M
Chodzilo mi o ostatnie 3 dni toczenia sie wontku przed jego zamknieciem na 4 dni. ostatniego dnia tuz przed zamknieciem wontku napisales : Ja rozumiem, że lud jest głodny informacji, jednak proszę wszystkich o odrobinę wyrozumiałości. Są pewne powody dla których nie chcemy i nie możemy podać jakichkolwiek dalszych szczegółów w sprawie. O powodach tych z uwagi na troskę o prywatność Ewy nie możemy na razie napisać. Cała historia miała miejsce tak jak opisaliśmy, o czym może poręczyć Iza, Alek i Robert Dworak i obiecujemy Wam że gdy tylko będzie taka możliwość to udostępnimy wszystkie materiały, które można udostępnić uwiarogodniające sprawę, w tym skan artykułu z gazety. Do tego czasu jeszcze raz apeluję o cierpliwość :).
 Niewiem jak Iza i Alek ale Robert Dworak Tego by nie potwierdzil , byl juz zaznajomiony z faktami przedstawionymi przez Fantoma Wczesniej torpedowaliscie i usuwaliscie  ostrzegajace was komentarze Fantoma i Arveny. zazuciliscie , ze nie pisza o tym na priv tylko na forum. Rozmawialem wczoraj z Arvena i mowila ze to nie prawda pisala Do Ciebie i do Dworaka zaregowales za dwa dni. Skoro w taki podly sposob traktowales razem z Gedeonem dlugoletnich czlonkow fofum tym bardziej moje ostrzezenia bys torpedowal . Przykro mi , ze Alek uwaza mnie za konfidenta dlatego , ze staralem sie wam pomoc i stanolem w obronie Arveny i Fantoma ktorego Gedeon nie cierpi z automatu. Gdyby nie praca i prywatne slectwo jakie przeprowadzili Arvena i Fantom nadal byscie tkwili w uludzie i mrzonkach omotani klamstwami Ewy. Zamiast podziekowac im za wklad i za zaangazowanie oczerniacie i ponizacie w oczach uczectnikow i opserwatorow tego forum. Nie stac was na jedno slowo przepraszam w ich kierunku , wolicie obnosic sie pycha wsciekli ,ze nie wyszla kolejna sensacja upodlenia Swjadkow Jehowy , dajaca setki tysiecy odslon na YouTube. Bo taki chyba byl cel rozpetania calej tej sensacji. Sprostuj jesli sie myle.


Offline Woland

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #273 dnia: 27 Listopad, 2016, 08:39 »
Żrecie się jak Starsi na spotkaniu z Obwodowym.
Dajcie spokój. Zostaliście oszukani - trudno.
Ręczyliście słowem za Ewę - warto teraz to słowo z siebie wydobyć.

A abstrahując , nie bez przyczyny KaiserSoze poczuł się dotknięty działaniami Ciała Kierowniczego tego forum.
Nie bez przyczyny Fantom i Arwena żądają satysfakcji - przeprosiny świadczą o klasie człowieka.
M - szanowałem Cię - nie spieprz tego
Gedeon - nieugięty wojowniku prawdy! Brawo za walkę z hipokryzją organizacji! Z nami - forumowiczami nie musisz walczyć. Odpuść .

PS moją dalszą bytność na tym forum uzależniam od rezultatów tgo wpisu.
Sprawa Ewy Kłamczuszki nie jest tu sednem , ale poszanowanie innych. Na wcześniejszych kartach tego wątku (i kilku innych) tego wzajemnego szacunku nie dostrzegam

Bóg z Wami Odstępczuchy

Z Poważaniem

Аннушка уже разлила масло teraz pora posprzątać albo się poślizgnąć
Wasz Woland
« Ostatnia zmiana: 27 Listopad, 2016, 08:41 wysłana przez Woland »


Offline M

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #274 dnia: 27 Listopad, 2016, 09:12 »
Sprostuj jesli sie myle.

Mylisz się. Jest nam przykro że zostaliśmy oszukani, jest nam też przykro że nagłaśniając sprawę wprowadziliśmy innych w błąd. Nie pamiętam, żebym kogokolwiek potraktował jak to piszesz w "podły sposób", choć jeśli coś takiego zrobiłem i ktoś poczuł się urażony tym co zrobiłem to z tego miejsca za to przepraszam. Tyle, koniec tematu z mojej strony, bądźcie zdrowi :).
« Ostatnia zmiana: 27 Listopad, 2016, 09:14 wysłana przez M »


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #275 dnia: 27 Listopad, 2016, 09:30 »
 
 Ja mam pomysł, ustawcie pręgierz,a pod nim Ci co Waszym zdaniem zawinili i niech każdy im sypnie.
Ulży Wam, naprawę poczujecie się lepiej.

Rozdzieracie ten temat jak szmatę, na kawałki, na niteczki, na cząsteczki i każdy mądry, albo jeszcze mądrzejszy.
Nie potraficie przestać na jednym poście, tylko wałkujecie i wałkujecie.
Ten źle nie robi co nic nie robi.

Napisał M ...przepraszam? Napisał, czego chcecie więcej? Że pojadą i Ewkę ukamienują ? Albo że padną na kolana, będą całować po rękach każdego po kolei, bić się w piersi i mówić mea culpa?
Gdyby to było w drugą stronę, że nie pomogliby komuś w potrzebie bo by mieli wątpliwości, a to dopiero by była jazda.

Miłej niedzieli życzę Wszystkim :)


PS. M...podnoszę stawkę z tonfy na kałacha.  ;D

Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


DonnieDarkoJG

  • Gość
Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #276 dnia: 27 Listopad, 2016, 09:48 »
Miałem nie pisać..
Ludzie gdzie jest napisane że M Gedeon i inni maja każdego przepraszać.
Strasznie im współczuję bo ja miałbym problem ze snem po takiej akcji.
Mimo że to NIE JEST ICH WINA.Nikogo nie bronie nikogo nie oskarżam.
Cały moj szacunek dla nich za "przepraszam" czyli za słowa które w zborze nie usłyszycie.
Wiele potwierdzonych i mocnych materiałów tutaj znalazłem i za nie dziękuję!
Ludzie kochajcie się i sobie wybaczajcie!
Ja kocham was wszystkich pozdrawiam i milej niedzieli!


Offline Abba

  • Pionier
  • Wiadomości: 779
  • Polubień: 2839
  • Przebudzony, przerażony prawdą o WTS
Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #277 dnia: 27 Listopad, 2016, 09:53 »
Drodzy, gdzie gorliwość - tam błędy.
Dotyczy to Świadków Jehowy, Katolików,
Radia Maryja, Wybudzonych Świadków itd.

Taka już nasza ludzka konstrukcja.
Ja między innymi właśnie dlatego wybaczyłem całemu
zborowi Świadków Jehowy, że po tylu latach usługiwania
i mojego radosnego zaangażowania, kiedy zacząłem dostrzegać
manipulowanie ludźmi przez organizację, oni mnie po prostu
zniszczyli, rozplotkowali jakieś demoniczne historie o mnie
i mojej rodzinie, i mieli kompletnie w d... to co się z nami dzieje.
A my tak kochaliśmy tych ludzi.
ALE ROZUMIEM, ŻE ONI SĄ ZWIEDZENI. Gdybym tego nie rozumiał,
zwariowałbym z żałości.

Dlatego nie żryjmy się o zwykłą prozę życia, tylko uczmy się z takich sytuacji,
jak ta, która się nam właśnie przydarzyła tutaj.
Osobiście również czasem uważam, że niektóre osoby moderujące na tym forum czasem
zbyt prędko ingerują w swobodę, na dodatek także nie bez emocji, jednakże
świadomość, że tutaj są i chcą działać (a sami także mają rany po ORG),
a przede wszystkim  docenianie i szacunek do Gedeona
za jego naprawdę potrzebne inicjatywy powoduje, że na ogół nie jestem
stroną krytykującą. Ale czuję czasem podobnie jak niektórzy tu piszą na temat moderacji.

Rozumiem jednak, że takie rzeczy wynikają po prostu z zabiegania o to,
aby forum spełniało swój cel, którym jest pokazywanie prawdziwego
oblicza tej zwodniczej organizacji.

Organizacja natomiast robi wszystko, by ludzie tej prawdy zobaczyć nie mogli.
Bądźmy sprawiedliwi: Poszczególni SJ kierują się emocjami, ale tak samo jak my - wybudzeni.
Zwłaszcza, gdy jesteśmy nagle potraktowani jak ścierwo i rozdarci agresywnymi
zębami org i działaniami jej bezmyślnych, śpiących rycerzy.

Gdzie gorliwość, tam i błąd będzie -tu, tam i wszędzie.
Idźmy dalej z nowymi wnioskami.
Miłej niedzieli wszystkim życzę.



Offline Sztyrlyc

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #278 dnia: 27 Listopad, 2016, 10:14 »
Czytam to sobie czytam i tylko czytam i na koniec powiem jedno :)
Ciężko co po niektórym powiedzieć słowo PRZEPRASZAM :) :) :)
No ale tego w WTS nie uczono :)


Offline Cielec Kierowniczy

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #279 dnia: 27 Listopad, 2016, 10:32 »
Jednym słowem, niezła wtopa :-[
Szczególnie jak czytało się bezpośrednią relację z sali sądowej.
Wiarygodność spada do zera.


Offline Estera

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #280 dnia: 27 Listopad, 2016, 10:37 »
 :( :( :( :( :(
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Woland

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #281 dnia: 27 Listopad, 2016, 10:40 »
Czytam to sobie czytam i tylko czytam i na koniec powiem jedno :)
Ciężko co po niektórym powiedzieć słowo PRZEPRASZAM :) :) :)
No ale tego w WTS nie uczono :)
Podżyrowali lipny weksel. Zaręczyli za oszustkę i się nie poczuwają .
Brawo


Offline Efektmotyla

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 556
  • Polubień: 4685
  • Wspaniale że znajomi i rodzina się budzą :)
Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #282 dnia: 27 Listopad, 2016, 10:47 »
A czy nie bierzecie pod uwagę że cała ta sprawa to była FAŁSZYWA FLAGA !!!

Naj­pierw cię ig­no­rują. Po­tem śmieją się z ciebie. Później z tobą wal­czą. Później wyg­ry­wasz.

Skoro dopiero jest po chrzcie a nie jest smarkulą której ktoś obiecał domek barbie jak się ochrzci to może ona jest czynnym świadkiem co sobie ułożył w głowie plan skłucenia odstępców!
« Ostatnia zmiana: 27 Listopad, 2016, 10:50 wysłana przez Efektmotyla »


Offline Iza

Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #283 dnia: 27 Listopad, 2016, 11:01 »
Jednym słowem, niezła wtopa :-[
Szczególnie jak czytało się bezpośrednią relację z sali sądowej.
Wiarygodność spada do zera.
Stawiasz od razu  sprawę na ostrzu noża, zycie nie jest czarno-białe ,a jednej błąd nie przekreśla całokształtu czyichś starań. mam tu na myśli,ze M i Gedeon robią mnóstwo dobrej roboty, a jesli chodzi o wiarygodność to M jest bardzo skrupulatny i dokładny , ma wręcz fizia na tym punkcie,zeby puszczać w obieg tylko prowadzone informacje.
  Chcecie na kimś psy wieszać, to proszę wieszajcie na mnie i Alku, bo to my nieświadomie wprowadziliśmy M w błąd - tzn. To przez nas szły do M informacje .
Jeszcze raz PRZEPRASZAMY za to, ze całe to zamieszanie powstało.
Proszę natomiast zejść z M .
On nie ponosi za to odpowiedzialności. Zaufał nam, bo znamy się dobrze i ufamy sobie.

Jak juz pisałam, z Ewa mieliśmy stały kontakt jeszcze do przedwczoraj, i czekaliśmy na obiecane skany artykułu i wyroku sądowego.
W rozmowie Ewa zarzekała się , ze jest z nami szczera i ze prześle  wszystko jak tylko wróci do domu ze szpitala.
Dopiero kiedy dwa dni temu napisała ostatnia wiadomość , ze juz nie moze utrzymywać kontaktu z nami i zablokowała nas, zadzwoniliśmy do M, i zdaliśmy relacje jak zakończyła się znajomość z Ewą.
Czy mam coś jeszcze wyjaśniać?
Jesli tak to pytajcie.
Chętnie zrobię to, żebyście poczuli się usatysfakcjonowani .
Bardzo proszę, nie kłóćcie się juz.
Szkoda życia i zdrowia.
Jak to mówiła najstarsi górale  ;) :
Zgoda buduje, niezgoda rujnuje.
« Ostatnia zmiana: 27 Listopad, 2016, 11:05 wysłana przez Iza »
Gdzie Duch Pana, tam wolność.


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Z cyklu: opowiesci z Wtsu
« Odpowiedź #284 dnia: 27 Listopad, 2016, 11:04 »
  I  z tym ostatnim postem Izy , zwracam się do administracji o zamknięcie na jakiś czas wątku, aby emocje opadły.
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).