Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel  (Przeczytany 11494 razy)

Offline Estera

Odp: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel
« Odpowiedź #15 dnia: 13 Październik, 2016, 12:27 »

     Trochę na zasadzie:
     "jak Kali komuś zabrać krowę, to dobrze,
     tylko jak Kalemu zabierają to źle!"
       Tę ich przewrotność, to już dawno widziałam, tylko jakoś tego nie umiałam
     poukładać. Bo w swoich tłumaczeniach, są jak oślizłe węże...
     jakby nie brać, to i tak uciekną!
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Szyszoonia

Odp: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel
« Odpowiedź #16 dnia: 13 Październik, 2016, 12:52 »
Mnie uderzyly slowa, ze jesli (i tu parafraza  :)) wyglada na to, ze warunki danego brata wskazuja na to, ze moglby sie podjac tego zadania, to starsi maja zachecac do brania udzialu w tym wielkim konsultacyjnym przedsiewzieciu  ??? Nie ma sugestii o przeprowadzeniu szczerej rozmowy z bratem i ustaleniu dzieki temu, czy ten ktos naprawde ma ochote na tego typu dzialanosc. Jesli starsi zdecyduja, ze TEN delikwent sie nadaje, to czym predzej na rozmowe po zebraniu do pokoiku. Jak sie sam czlowieku nie zglosiles, to juz my Cie odpowiednio zmobilizujemy  ;D >:( Szkoda slow
A z drugiej strony pionierzy stali, ktorzy teraz obok stania przy stojakach (czasami bez przeprowadzenia zadnej rozmowy) i nabijania w ten sposob godzin, dostali nowy sposob na wypracowanie kwantum, w postaci prowadzenia konsultacji dla Towarzystwa. Niedlugo juz wogole przestana glosic.... ;D


Offline ufoludek

Odp: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel
« Odpowiedź #17 dnia: 13 Październik, 2016, 13:10 »
Mnie uderzyly slowa, ze jesli (i tu parafraza  :)) wyglada na to, ze warunki danego brata wskazuja na to, ze moglby sie podjac tego zadania, to starsi maja zachecac do brania udzialu w tym wielkim konsultacyjnym przedsiewzieciu  ??? Nie ma sugestii o przeprowadzeniu szczerej rozmowy z bratem i ustaleniu dzieki temu, czy ten ktos naprawde ma ochote na tego typu dzialanosc. Jesli starsi zdecyduja, ze TEN delikwent sie nadaje, to czym predzej na rozmowe po zebraniu do pokoiku. Jak sie sam czlowieku nie zglosiles, to juz my Cie odpowiednio zmobilizujemy  ;D >:( Szkoda slow
A z drugiej strony pionierzy stali, ktorzy teraz obok stania przy stojakach (czasami bez przeprowadzenia zadnej rozmowy) i nabijania w ten sposob godzin, dostali nowy sposob na wypracowanie kwantum, w postaci prowadzenia konsultacji dla Towarzystwa. Niedlugo juz wogole przestana glosic.... ;D

Nie przestaną głosić, bo zważywszy, ze teraz wysłanie sms-a to odwiedziny ponowne, to mogą głosić a głosić...;-)
"To nie tak, że boję się umrzeć. Po prostu nie chciałabym być w pobliżu kiedy to się stanie" ;-)


Offline Estera

Odp: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel
« Odpowiedź #18 dnia: 13 Październik, 2016, 13:12 »
   Dobrze, że jeszcze pod nos nie podsuwają deklaracji, że ktoś musi się zobowiązać, ile lat będzie
   w dyspozycji, tj. pisał R. Franz w "Kryzysie sumienia", że w Betel, bracia podpisywali zobowiązanie
   na pobyt w latach, a potem liczyli dni pobytu, jak więźniowie w więzieniu.
   A jeśli chodzi o głoszenie, to też już mało się Biblii wyciąga .....  tableciki i filmiki  ..... idą w ruch.
 

« Ostatnia zmiana: 13 Październik, 2016, 13:15 wysłana przez Estera »
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline rzeski

Odp: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel
« Odpowiedź #19 dnia: 13 Październik, 2016, 16:14 »
Ludzie, a skąd tu brać tych wykształciuchów, widać z nieba nie spadają :)


Offline Estera

Odp: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel
« Odpowiedź #20 dnia: 13 Październik, 2016, 18:01 »
Ludzie, a skąd tu brać tych wykształciuchów, widać z nieba nie spadają :)
    No, dla nich,   to najlepiej, żeby z nieba, za darmo spadały...
    Niech ten "świat" taki "fe" i "be" ... im daje, wg nich; tych wykształconych; bo w WTS
    nie ma czasu na zdobywanie wyższego wykształcenia, tu trzeba "teren orać",
    żeby wyszukać następnych naiwniaków, co się w ich manipulacyjne szpony dadzą złapać.
    I uwierzą "w raj na ziemi już" ... i ... "Armagedon, tuż, tuż...." najlepiej jutro...
« Ostatnia zmiana: 13 Październik, 2016, 18:12 wysłana przez Estera »
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel
« Odpowiedź #21 dnia: 13 Październik, 2016, 20:29 »
Mnie "uderzyło"to:
Pionierzy stali. Konsultanci Betel pełniący stałą służbę pionierską kwalifikują się,
by były im uwzględniane godziny, które poświęcili na wykonywanie zadań na rzecz Betel
(zob. list z 25 sierpnia 2014 roku do wszystkich gron starszych dotyczący pionierów stałych).


Czyli... Pionier stały, prawnik godziny które spędzi na przepychankach prawnych, wlicza do godzin. Pionier stały konsultant od "transportu" godziny przy taczce będzie wliczał do służby. No i liczba godzin rośnie... radujmy się bracia!!!  Bo w tych dniach ostatnich liczba godzin poświęconych na wyłuskiwanie z tego szatańskiego systemu rzeczy, osób o szczerym sercu (czyt. naiwnych, zagubionych, w depresji, łatwych do zmanipulowania) ciągle wzrasta!!! (tylko efektów brak... przypis autora) ;)
A tak naprawdę to mdliło mnie, jak czytałem ten list.
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Estera

Odp: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel
« Odpowiedź #22 dnia: 13 Październik, 2016, 21:42 »
   I co to ma wspólnego z postawą na wzór Jezusa?
   Dlatego bardzo, bardzo cieszę się, że już nie podlegam władzy tych siedmiu marionetkowych krasnali.
   Bo, nimi, to też do końca nie wiadomo, kto manipuluje i jak.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Arvena

Odp: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel
« Odpowiedź #23 dnia: 13 Październik, 2016, 23:40 »
A dlaczego pionierzy moga doliczyc te godziny do owocu a reszta glosicieli juz nie? Gdzie tu sprawiedliwosc?Dlaczego starszy zboru ktoremu ciezko wyrobic 10 godzin nie moze tez wliczyc czasu poswieconego na szukanie np. dzialki pod budowe do owocku?
Zle czynisz, jesli chwalisz, gorzej, jesli ganisz rzecz,ktorej dobrze nie znasz. " Leonadro Da Vinci


Offline Estera

Odp: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel
« Odpowiedź #24 dnia: 13 Październik, 2016, 23:54 »
A dlaczego pionierzy moga doliczyc te godziny do owocu a reszta glosicieli juz nie? Gdzie tu sprawiedliwosc?Dlaczego starszy zboru ktoremu ciezko wyrobic 10 godzin nie moze tez wliczyc czasu poswieconego na szukanie np. dzialki pod budowe do owocku?
Słuszne pytania, zadałaś "Arvena". Sprawiedliwości zero.
Tak mi się wydaje, że gdyby tak zrobili, to kto by "orał" teren i wychodził na zbiórki, dając przykład?
Ponoć starsi i słudzy pomocniczy mają narzucone z góry 10 godzin służby, inaczej wylot z przywileju.
Żony braci na przywilejach też. A jakby zaczęli liczyć owoc tak jak piszesz, to nikt do służby by nie wychodził.
I kto by roznosił te korporacyjne papko-broszurki???
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


KaiserSoze

  • Gość
Odp: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel
« Odpowiedź #25 dnia: 14 Październik, 2016, 09:56 »
A dlaczego pionierzy moga doliczyc te godziny do owocu a reszta glosicieli juz nie? Gdzie tu sprawiedliwosc?Dlaczego starszy zboru ktoremu ciezko wyrobic 10 godzin nie moze tez wliczyc czasu poswieconego na szukanie np. dzialki pod budowe do owocku?

To nie jest "doliczanie do owocu". Pionier raportuje w "owocu" tyle, ile rzeczywiście wygłosił, np 20. A jeżeli na budowie lub jako konsultant był 30 godzin, to do kwantum rocznego liczy mu się 20+30, czyli 50. Chodzi o to, że jak musiał (albo mu pozwolono) robić coś innego niż głoszenie, to można mu jakby zmniejszyć limit z 840 godzin rocznie na mniej.
Sprawozdanie-owoc pokazuje rzeczywiście wygłoszone godziny.


Offline zaocznie wywalony

Odp: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel
« Odpowiedź #26 dnia: 14 Październik, 2016, 10:46 »
To nie jest "doliczanie do owocu". Pionier raportuje w "owocu" tyle, ile rzeczywiście wygłosił, np 20. A jeżeli na budowie lub jako konsultant był 30 godzin, to do kwantum rocznego liczy mu się 20+30, czyli 50. Chodzi o to, że jak musiał (albo mu pozwolono) robić coś innego niż głoszenie, to można mu jakby zmniejszyć limit z 840 godzin rocznie na mniej.
Sprawozdanie-owoc pokazuje rzeczywiście wygłoszone godziny.
Dokładnie.
Co ciekawe, pionier "powinien każdego miesiąca spędzić jakiś czas w służbie" (czy jakoś tak, nie pamiętam dokładnie, a nie chce mi się szukać) więc możliwa i prawdopodobna jest sytuacja że np. głosi 1 godz a 69 spędza na budowie, jako tzw konsultant, lub tym podobne - i wszystko cacy (jeśli dobrze pamiętam choć mogę się mylić - nie powinien doliczać więcej godzin niż miesięczne kwantum). Pionier pełną gębą. Z paroma lub nawet jedną godziną głoszenia (np wysłany list)


Offline Estera

Odp: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel
« Odpowiedź #27 dnia: 16 Październik, 2016, 21:59 »
A ja słyszałam o takich przypadkach, że ktoś pionierem był tylko na papierze.
Co mam na myśli?
Otóż to, że po prostu, ktoś za wiele nie głosił, tylko pisał sobie godziny do sprawozdania,
a w zborze, dla poklasku, figurował jako pionier ...  :( :( :(
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Arvena

Odp: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel
« Odpowiedź #28 dnia: 18 Październik, 2016, 23:52 »
Estera ja znalam takiego misjarzan, po kursie uslugiwania ktory wyjechal do Rosji na daleka Syberie i godzinki sobie dopisywal bo nie starczylo czasu na gloszenie, bo w latach 90 byl ogromny wzrost braci na Wschodzie przychodzily cale zbory ale ludzie sie nie zmieniali i po chrzcie byly kolejki do komitetow sadowniczych i starszya zarazem misjonarz  z Polski cale dnie spedzal na robieniu komitetow zamiast na gloszeniu. A ze musial sie rozliczac z godzin w sluzbie to dopisywal ile sie dalo aby kase dostac na zycie.
Zle czynisz, jesli chwalisz, gorzej, jesli ganisz rzecz,ktorej dobrze nie znasz. " Leonadro Da Vinci


Offline gangas

Odp: List do wszystkich zborów - dotyczy: konsultantów Betel
« Odpowiedź #29 dnia: 19 Październik, 2016, 01:28 »
Estera ja znalam takiego misjarzan, po kursie uslugiwania ktory wyjechal do Rosji na daleka Syberie i godzinki sobie dopisywal bo nie starczylo czasu na gloszenie, bo w latach 90 byl ogromny wzrost braci na Wschodzie przychodzily cale zbory ale ludzie sie nie zmieniali i po chrzcie byly kolejki do komitetow sadowniczych i starszya zarazem misjonarz  z Polski cale dnie spedzal na robieniu komitetow zamiast na gloszeniu. A ze musial sie rozliczac z godzin w sluzbie to dopisywal ile sie dalo aby kase dostac na zycie.

To prawda ale powiedz czy chodzi Ci o ZM z żoną czy o kogoś innego :P
Jutro to dziś tyle że jutro.