Witaj Ewelina.
Bardzo Ci współczuję. Skany które publikujesz,
są typowymi rozmowami ze ścianą, jakich ostatnio coraz więcej w sieci,
ponieważ wielu braci się wybudza.
To na pewno bardzo trudne dla Ciebie, ale chyba dobrze, że przerwałaś milczenie.
To jedyna mocna forma walki z tym problemem.
Byłem starszym kilkanaście lat i powiem Ci, że prawie przy każdym zborze
słyszałem o jakimś bliższym lub dalszym przypadku pedofilii.
NIE JESTEŚ SAMA. To niezwykłe, że już nastał czas w Polsce na uderzenie w te sprawy,
jak widać z tego, co się dzieje. Wszystko się ułoży. To co napisałaś, może pomagać
wielu osobom, które przeszły i przechodzą ten problem. Może niektórych z nich nigdy nie poznasz,
a zrobiłaś dużo mówiąc i działając w tej sprawie, choć to bardzo dużo Cię musiało kosztować.
Dziękuję za Twoje doświadczenia i obecność na forum. Życzę Ci oraz Twoim bliskim z całego serca,
wszystkiego najlepszego. Proponuję też podzielić się z Gedeonem swoją historią (chyba że już to nastąpiło).
Trzymaj się. Fajnie że jesteś.