Oby nie. Lepiej, gdyby zainteresowali się samą Biblią niż śJ.
Widzę, że kompletnie nie znasz środowiska ŚJ.
Każdy zainteresowany powie Ci, że poznał ŚJ,
gdyż zainteresowała go właśnie Biblia. Poznał ich, aby poznać Biblię
Dlatego nie lubię tu osób, które ani ciut ciut nie rozumieją ŚJ, ich środowiska i nawet nie mają pojęcia jak to jest tam od środka.
Sam całe życie się uczę tego ich 'bycia' wewnątrz, ale wiem, że nie będę w stanie tego w pełni zrozumieć.
Owszem można, nie znając tego środowiska krytykować ich wykładnię Biblii, ale nie zwyczaje, których się nie zna.
Dlatego zdarzyło mi się 'zrugać' Tomka, czy zwrócić uwagę Światusowi, czy komuś innemu, że nie tak postępuje się czy wypowiada wobec exŚJ.
Nie raz nie zgadzałem się z Tusią w podejściu do tych spraw.