Co sądzicie o analizie 1 Jana 5:20 przez ŚJ http://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2004768
Ok, zobaczmy*:
Zwolennicy nauki o Trójcy twierdzą, że grecki zaimek wskazujący (hoútos) przetłumaczony na „to”, odnosi się do wyrażenia bezpośrednio go poprzedzającego i dotyczy Jezusa Chrystusa. Ich zdaniem to Jezus jest „prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym”.
Bo dokładnie tak to brzmi przeczytane w kontekście.
Ale taka interpretacja pozostaje w sprzeczności z resztą Pisma Świętego.
Błąd logiczny nr 1: błędne koło (ang.
circular reasoning). Ten argument stosują do wszystkich tego typu wersetów, które stoją w sprzeczności z interpretacją Towarzystwa Strażnica (chociażby te które wymienili Gorszyciel i Roszada). Wychodzi więc że ich zdaniem argument A jest prawdziwy, bo argument B jest prawdziwy, a argument B jest prawdziwy, bo argument A jest prawdziwy.
Poglądu tego, mającego uzasadniać dogmat o Trójcy, nie podziela też sporo autorytetów.
Błąd logiczny nr 2: odwołanie do autorytetów. Zawsze można znaleźć osobę uważaną przez kogoś za autorytet która będzie popierała nasze zdanie. Jeśli taka osoba nie wnosi nowych dowodów do sprawy, to uznawanie jej zdania za dowód w argumentacji jest błędem logicznym.
Jak podaje Słownik grecko-polski pod redakcją Zofii Abramowiczówny, zaimek hoútos, tłumaczony często na „ten” (czasem na „taki”), niekiedy może się odnosić do ‛rzeczy ważniejszej z dwóch, a nie bezpośrednio bliższej. Dobrze to widać na przykładzie innych wersetów
Błąd logiczny nr 3: argumentowanie że coś jest prawdą, bo dane zdarzenie wydaje się być prawdopodobne. Taki argument nic nie wnosi do dyskusji, ponieważ nie stanowi bezpośredniego potwierdzenia, że coś miało miejsce, a jedynie jest zwykłym domniemaniem, że mogło mieć miejsce. Towarzystwo Strażnica robi dokładnie to samo z kwestią wypowiadania imienia Jehowa przez Jezusa argumentując, że przecież jako syn Boży "musiał to imię wiele razy wypowiadać".
Przykład innych wersetów również jest nietrafiony, ponieważ można wyliczyć całą masę innych wersetów, które będą stanowiły dowód dla wniosku odwrotnego. Nie jest to zatem dowód dla żadnej ze stron.
Dalej mamy znowu powtórzenie błędu logicznego nr 2 (autorytety), a potem coś jeszcze lepszego:
Jak napisał apostoł Jan, „ten prawdziwy” to Jehowa, Ojciec Jezusa Chrystusa. Istotnie, jest On jedynym prawdziwym Bogiem, Stwórcą.
Błąd logiczny nr 4: Chociaż poprzedni akapit nic nie udowodnił, autor tekstu teraz przedstawia swoją tezę jako fakt, coś niepodważalnego, a następnie buduje na niej kolejną argumentację stosując nieuprawnione porównania do innych fragmentów Biblii, które nawet nie używają tego samego określenia co omawiany od początku fragment, a jedynie przekazują podobną myśl.
Na koniec autor deklaruje zwycięstwo i jeszcze bardziej w umyśle czytelnika stara się wywołać wrażenie, że kwestia jest ostatecznie rozwiązana:
Do jakiego wniosku prowadzą powyższe rozważania? Otóż to Jehowa, a nie kto inny, jest „prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym”. Tylko Jemu powinni oddawać cześć wszyscy, którzy zawdzięczają Mu istnienie (Objawienie 4:11).
Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że autor artykułu zebrał dostępne fakty, ułożył je i zinterpretował w taki sposób, by pasowały do jego pierwotnej tezy.
* To co powyżej napisałem nie oznacza, że przychylam się osobiście do którejś doktryny. Wykazałem jedynie błędy logiczne w argumentacji artykułu ze Strażnicy.