Ale dawniej Towarzystwo wprost nazywało pośrednikami świętych Starego Testamentu:
„Ci pośrednicy [w ang. intermediaries, s. 619], chociaż nie będą we właściwem słowa tego znaczeniu stanowić klasę Królestwa, ale dlatego, że je reprezentują, zostaną przez ludzi uznani za Królestwo: będą oni reprezentowali Królestwo Boże przed ludźmi jako jedyni widzialni przedstawiciele jego. Dlatego też nazywamy ich »ziemską fazą Królestwa,« widzialną dla ludzi. – Łukasza 13:28. »Abraham, Izaak, Jakób i wszyscy prorocy« wraz z innymi świętymi Starego Testamentu, do których odnosi się nasz Pan i Apostołowie (Mat. 8:11; Żyd. 11:4-10) przeszedłszy swe doświadczenia w życiu, doczesnem, wzbudzeni zostaną z snu śmierci doskonałymi...” (Walka Armagieddonu 1919 [ang. 1897] s. 765).
Ci „pośrednicy” mieli się pojawić już w roku 1914, a później w roku 1925:
„W roku 1914 wierni przedchrześcijańscy słudzy Boży nie zostali wskrzeszeni do życia na ziemi w charakterze książęcych przedstawicieli mesjańskiego Króla, choć się tego spodziewano” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 138).
„Co więcej, szeroko rozpowszechniona broszura Miliony ludzi z obecnie żyjących nigdy nie umrą! przedstawiała pogląd, że w roku 1925 zaczną się spełniać zamierzenia Boże co do przywrócenia na ziemi raju i wskrzeszenia wiernych sług Bożych z dawnych czasów. Wydawało się, że wytrwałość pomazańców niebawem zostanie nagrodzona” (Strażnica Nr 21, 1993 s. 11).
Oto przykład zwracania się do „pośredników” wyrażany w tamtych czasach:
„Dokonałeś wszystkich przygotowań dla swoich rodziców. Cały dom jest gotowy; przygotowałeś dla nich specjalny pokój, wyposażony we wszystko, o czym można zamarzyć i co mogłoby sprawić im radość i zadowolenie.
Dzwonisz wtedy do książąt w Jeruzalem, przedstawiasz im swoją sprawę i prosisz, aby twój ojciec i twoja matka mogli być wzbudzeni. Trwasz w radosnym oczekiwaniu” (The Way to Paradise 1924 s. 228-229; cytat za książką pt. Nasi Przyjaciele: Świadkowie Jehowy E. B. Price, tłum. Z. Makarewicz, 1996, s. 152-153)