Jest jeszcze cytat z "Boskiego Planu Wieków" Russella, wykład II:
Cytuj
Wobec jednej z teorii odnośnie stwarzania w procesie ewolucji (z wyjątkiem człowieka) nie mamy poważnych zastrzeżeń. Oto jej zwięzła prezentacja: Teoria ta zakłada, iż różne istniejące gatunki są stałe i niezmienne o tyle, o ile stałość i niezmienność dotyczy natury, czyli rodzaju. Choć mogą być one rozwinięte do wiele wyższego poziomu, nawet do doskonałości, to jednak te gatunki lub natury na zawsze pozostaną tymi samymi. Teoria ta dalej zakłada, że żaden z niezmiennych gatunków nie był takim stworzony pierwotnie, lecz w odległej przeszłości rozwinęły się one z ziemi, stopniowo w procesie ewolucji jednej formy w drugą. Według ustalonych przez Boga praw ten rozwój, w którym wielką rolę odgrywają zmiany w wyżywieniu i klimacie, mógł trwać tak długo, aż zostały ustalone niezmienne gatunki, jakie obecnie możemy oglądać. Dalsze zmiany są niemożliwe, ostateczny cel Stwórcy pod tym względem, jak to się powszechnie okazuje, został osiągnięty.
Oryginalny tekst wydawnictwa Towarzystwo Strażnica:
„Przedstawiamy tu także i inną teoryę o stworzeniu – wyjąwszy człowieka – za pomocą
procesu ciągłego rozwoju [ang.
a process of evolution], przeciw której żadnych poważnych wątpliwości nie mamy. Uwzględniając tylko naturę i rodzaj, twierdzi ona, że rozmaite teraźniejsze gatunki są stałe i niezmienne, pomimo tego, że one mogą być doprowadzone do wyższego stopnia doskonałości. Taż sama teorya utrzymuje również, że żadne z ustalonych gatunków nie takie były pierwotnie, jakie są obecnie, lecz tylko dowodzi, że wszelkie gatunki z dalekiej przeszłości powstały z ziemi i przez
ciągły proces przemiany rozwinęły się i przeszły z jednej formy w drugą [ang. and by
gradual processes of evolution from one form to another]” (Boski Plan Wieków 1917 s. 36; por. ed. 1925 s. 37 [The Plan of the Ages 1886, 1917 s. 31]).