Strażnica do studium wrzesień 2016

[Blizna]

Ludzie ostrzegajcie.
Oplułam monitor.

[Lila]

Zwykłe ludzkie potrzeby to pokusa, z którą trzeba walczyć.
Aby wykazać irracjonalność nauk WTS-u napisałem artykuł do kolejnego numeru Strażnicy. ( na wesoło )
Kto wie, może wykorzystają pomysł.

" Czy dajesz pierwszeństwo Bogu? "

Na własne oczy widzimy jak Jehowa w naszych czasach przyspiesza dzieło głoszenia dobre nowiny.
W tysiącach zborów na całym świecie wierni bracia i siostry dokładają wszelkich starań, by jak najlepiej, mądrze wykorzystać czas.
Zdajemy sobie sprawę, że  szatan, demony i ODSTĘPCY chcieliby rozproszyć naszą uwagę abyśmy zwolnili tempa.
Od lat na łamach naszej literatury Niewolnik Wierny i Roztropny podaje wskazówki co robić aby zachować chrześcijańską czujność.
Zastosowanie się do nich może pomóc ocalić życie Tobie i Twoim bliskim.
Jedną z metod którymi posługuje się szatan jest odwoływanie się do naszych samolubnych skłonności.
Przez lata uważaliśmy, że do takich czynów które rozpraszają uwagę można było zaliczyć: chęć prowadzenia wygodnego życia, wypoczynek i rozrywkę.
Jednak po bliższym przyjrzeniu się temu zagadnieniu i po wnikliwej analizie Słowa Bożego, doszliśmy do wniosku, że do samolubnych skłonności możemy zaliczyć również zbyt częste wizyty w toalecie.
Zastanów się: ile razy codziennie korzystasz z toalety, następnie zadaj sobie pytanie, czy rzeczywiście musiałem tam być aż tyle razy?
Oczywiście nie będziemy podawać sztywnych zaleceń w tej sprawie, jest to kwestia sumienia.
Zastanów się jednak, czy czas, który poświęcasz na zbyt częste korzystanie z toalety nie jest tym czasem, który Jehowa dał Tobie abyś ratował życie ludziom?
Niektórzy ubodzy bracia z pewnego afrykańskiego kraju ograniczyli swoją ilość wypróżniania się i tak zaoszczędzony czas wykorzystali na dawanie świadectwa.
Hujgowi ( imię zostało zmienione ) wspomina:
" Z całym zborem podjęliśmy postanowienie, że nie będziemy oddawać się własnej samolubnej skłonności i tylko raz dziennie będziemy korzystać z toalety.
Jako starszy zboru musiałem dać dobry przykład w tej materii i dlatego postanowiłem, że zapanuję nad swoim grzesznym ciałem i nie będę chodził do toalety częściej niż raz na dwa dni ".
Wysiłki tych braci spotkały się z błogosławieństwem Jehowy.
Jak wspomina brat Hujgowi " cały zbór ma teraz znacznie więcej czasu na częstsze opracowywanie terenów".
Tak więc, czy nie mógłbyś z modlitwą przemyśleć tej sprawy?
Pamiętaj: Bóg miłuje dawcę ochoczego.
Jeśli już dziś weźmiesz swoje grzeszne ciało w karby i zaoszczędzony czas dasz Jehowie, to możesz być pewny, że On doceni Twój wysiłek a w raju będziesz mógł korzystać z toalety do woli.

Brat Hujgowi Umarłam. Wolę nie pytać jak się nazywa



Warto pomyśleć nad całą serią artykułów.

Bracia, którzy powzięli takie postanowienie zaznają licznych błogosławieństw. Są znani w okolicy i często mogą wydawać świadectwo nieoficjalnie, gdyż ich postawa budzi powszechne zainteresowanie i już z daleka są rozpoznawani.
Uprościli życie i spotkało się to z licznymi korzyściami. Pieniądze zaoszczędzone na wodzie, detergentach, papierze toaletowym oraz żarówce w toalecie przeznaczają na datki na ogólnoświatową działalność tej miłującej się rzeszy współbraci!

[Blizna]

Kurczę, ale jednego nie przewidziałeś.
Komplikacji zdrowotnych na skutek przymusowej retencji.
Ewentualnych wydatków na pieluchy dla tych mniej zdolnych.

[Deborah]

Kurczę, ale jednego nie przewidziałeś.
Komplikacji zdrowotnych na skutek przymusowej retencji.
Ewentualnych wydatków na pieluchy dla tych mniej zdolnych.

Myślę, że w przypisie artykułu można by dodać, że w wyjątkowych przypadkach (np. choroby) uznanie w oczach Boga zapewniłoby udawanie się w to ustronne miejsce tylko i wyłącznie ze smartfonem/tabletem, wyposażonym w aplikację JW Library (koniecznie zaktualizowaną).

[Agalloch]

Jeśli już dziś weźmiesz swoje grzeszne ciało w karby i zaoszczędzony czas dasz Jehowie, to możesz być pewny, że On doceni Twój wysiłek a w raju będziesz mógł korzystać z toalety do woli.

Warto w tym miejscu jednak wyraźnie zaznaczyć, że ten "nielimitowany sracz dla wszystkich" to też wyłączna zasługa coraz jaśniejszego światła. Wszak jeśli się nie mylę, swego czasu "zrozumienie" sugerowało stopniowe zarastanie odbytów u odzyskujących doskonałość ludzi. Roszada pewnie byłby lepiej zorientowany w tym, za przeproszeniem, gównianym temacie...

[Cielec Kierowniczy]

Kurczę, ale jednego nie przewidziałeś.
Komplikacji zdrowotnych na skutek przymusowej retencji.
Ewentualnych wydatków na pieluchy dla tych mniej zdolnych.

Wszystko gra
WTS przewidzi wszystko
Patrz na to.


Do wszystkich gron starszych.

W nawiązaniu do artykułu "Czy dajesz pierwszeństwo Bogu?" chcielibyśmy Wam przekazać kilka wytycznych.
Z pewnością wraz z nami cieszycie się z nowego postanowienia bożego w kwestii lepszego gospodarowania czasem.
Minione lata dowodzą, że ciągle wprowadzane zmiany przyczyniają się do niesamowitego wzrostu ziemskiej organizacji Jehowy.
Jak sami jednak wiecie nie wszyscy z docenianiem przyjmują nowe zrozumienie.
Podobnie może być z nową nauką dotyczącą walki z samolubnymi pragnieniami z w/w artykułu.
Być może niektórzy głosiciele będą kwestionować słuszność bożej mądrości zawartej w tym artykule.
Inni z kolei początkowo mogą mieć trudności fizyczne związane z próbami powstrzymywania się od tego co złe.
Niektórzy być może po cichu będą chcieli folgować przyjemnościom, na zewnątrz zachowując pozory świętości.
Ciało Kierownicze przewidziało takie problemy i chcielibyśmy Wam przekazać kilka wskazówek.
Po pierwsze: dla słabszych w wierze braci przewidujemy półroczny okres przejściowy w trakcie którego mogą nosić pieluchomajtki. Ten czas miłosierdzia bożego powinni dobrze wykorzystać i stopniowo odrzucić starą osobowość.
Po drugie: osoby, które z przyczyn zdrowotnych potwierdzonych przez lekarza nie mogą zastosować się do nowych wytycznych, te mogą tak jak dotychczas korzystać z toalety.
Należy jednak dodać, że w takim wypadku nie mogą usługiwać w zborze.
Po trzecie: bracia, którzy wypowiadają się w sposób niegodny o nowym postanowieniu, powinny być najpierw ostrzeżone. Gdy nie okażą skruchy i nadal będą osłabiać wiarę innych, wtedy można zorganizować Komitet Sądowniczy podając powód - rozpasanie.
Cieszymy się, że Jehowa tak mądrze prowadzi swój lud i daje pokarm na czas słuszny.
Oby nasz Stwórca błogosławił Wam wszystkim w tym nowym postanowieniu.
Przyjmijcie nasze zapewnienia gorącej i szczerej chrześcijańskiej miłości.

Wasi bracia: Ciało Kierownicze

[NiepokornaHadra]

Mężczyzna może jeszcze ławo by przyszły takie wspaniałe rady, ale my kobiety raz w miesiącu przez tydzień okupujące łazienkę? Wujkowie z CK przewidzieli że kobiety i mężczyźni mają troszeczkę inną fizjologię?

[Cielec Kierowniczy]

W artykule nie było nic o siostrach
Znaczy się, że ma obowiązywać tylko męskich członków zboru