Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: "Nie powinniśmy im zazdrościć. Powinniśmy im współczuć, bo wkrótce będą martwi"  (Przeczytany 8404 razy)

Offline TomBombadil

A ja grzeszna dziś dzieci na lody zabrałam :'(


Offline Lila

Ten przykład doskonale oddaje powiedzenie:

KASY JAK LODU

:)


Blizna

  • Gość
A ja grzeszna dziś dzieci na lody zabrałam :'(
Ja mam w domu całe pudełko lodów.
Miałam dwa ale jedno zjadlam.
Szczyt rozpasania.


Offline M

Ja mam w domu całe pudełko lodów.
Miałam dwa ale jedno zjadlam.
Szczyt rozpasania.

Ok, należy się co najmniej przemówienie naznaczające za to! Kto wygłosi?


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Ok, należy się co najmniej przemówienie naznaczające za to! Kto wygłosi?

Mówisz masz:

Drodzy Bracia. Ostatnimi czasy źle się dzieje w naszym zborze, można odczuć brak błogosławieństwa.
Wiemy jak ważna jest lojalność względem Boga, wdzięczni jesteśmy za CK, które mówi nam co robić by podobać się Bogu. Armagedon już tuż, tuż, powinniśmy skupić się na kierowaniu uwagi ludzi na naszą stronę internetową.W tych trudnych czasach końca, przeciwnik robi wszystko by nas odciągnąć od tej jedynej słusznej drogi, 'Krąży jak ryczący lew starając się kogoś pożreć'. Czy rozsądnym byłoby robienie czegoś czego nie autoryzuje niewolnik. Działanie na własną rękę Jakaż to krótkowzroczność, przykład Ani z Zielonego Wzgórza wzięła sok, którego Maryla jej nie poleciła, wiedziała że to może się źle skończyć. Miała racje. Nieposłuszeństwo Ani doprowadziło do strasznej tragedii. My dzisiaj co prawda nie mamy soku, ale zasady się nie zmieniły. Z pozornie niewinnego zachowania, mogą wypłynąć straszne konsekwencje. Czy chwilowe pozorne szczęście, zaspokojenie własnych potrzeb jest tego warte? Odpowiedzcie Bracia sami. Postawmy sobie za cel ściśle współpracować i niewolnikiem, kroczmy drogą prawdy, niech nic nie zachwieje naszej wiary.

Nastąpił brak weny, ktoś chce dokończyć?
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Offline PoProstuJa

Usiłuję znaleźć sens w tym przykładzie o chłopcu z dwoma lodami i nijak nie mogę...  :o

Jak można w ogóle zasugerować, że 10-letni chłopczyk (czyli dziecko) zginie za to, że nie podzielił się swoim lodem?!!!  :-\  :'(

Dziecko, które nie podzieli się lodem - kara: śmierć.
Pedofil, który molestuje dziecko, ale nie ma na to dwóch świadków - w ramach "kary" trafi do bazy danych WTS...  >:(


Offline M

Jak można w ogóle zasugerować, że 10-letni chłopczyk (czyli dziecko) zginie za to, że nie podzielił się swoim lodem?!!!  :-\  :'(

W przykładzie nie chodzi o to, że chłopiec zginie przez to, że się nie podzielił. Umrze, bo jest chory. Tak samo według nich chorzy są wszyscy ludzie ze świata i jeśli nie poddadzą się leczeniu (poprzez kąpiel w basenie zatwierdzonym przez Towarzystwo Strażnica, coś jak Naaman w Jordanie ;)) to również zginą.


Offline PoProstuJa

W przykładzie nie chodzi o to, że chłopiec zginie przez to, że się nie podzielił. Umrze, bo jest chory. Tak samo według nich chorzy są wszyscy ludzie ze świata i jeśli nie poddadzą się leczeniu (poprzez kąpiel w basenie zatwierdzonym przez Towarzystwo Strażnica, coś jak Naaman w Jordanie ;)) to również zginą.

No tak - umrze, bo zachorował. Ale czemu zachorował akurat on? Pewnie dlatego, że jest taki skąpy! - kara od Boga!
Świadkowie są dobrzy i szczodrzy, więc nie zachorują...!

Nadal nie mieści mi się w głowie jak można podawać przykład dziecka?! Niech powiedzą, że zginie stary i obleśny grzesznik, ale dzieciom niech dadzą spokój!


Offline M

No tak - umrze, bo zachorował. Ale czemu zachorował akurat on? Pewnie dlatego, że jest taki skąpy! - kara od Boga!
Świadkowie są dobrzy i szczodrzy, więc nie zachorują...!

Nadal nie mieści mi się w głowie jak można podawać przykład dziecka?! Niech powiedzą, że zginie stary i obleśny grzesznik, ale dzieciom niech dadzą spokój!

Przykłady o dzieciach pewnie lepiej oddziałują na emocje. Taka prawda - zimna kalkulacja i wyrachowanie w wykonaniu WTS-u.


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Idąc tropem tej pokrętnej logiki apeluję - nie powinniśmy zazdrościć WTS-owi siedzib, zegarków, sygnetów, itp.!!!
Oni wkrótce zginą!!!
Niech więc się nacieszą błyskotkami.
My, w przeciwieństwie do nich znający prawdę o ich "prawdzie" - będziemy nadal cieszyć się skromnym życiem, czasem nawet z dwoma lodami w ręku  ;D
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline TomBombadil

Najgorsze to jest to,że te miliony naprawdę tak myślą. Przestają w ludziach poza zborem widzieć bliźnich.
Niedawno młoda siostra opowiadała mi ,że nadmiar ciuchów ma do wydania,dla potrzebujących. Zgadałyśmy się i wyszło,że jak braci nie znajdzie chętnych,to je wyrzuci.Pytałam,czy potrzebujący to nie przypadkiem ludzie nie tylko bracia,a ona zdziwiona mówi,że przecież mówi o nich,że te ciuchy wyrzuci.
Ciśnienie mi skoczyło.    Takich nikt już nie wychowa.😠


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Mówisz masz:

Drodzy Bracia. Ostatnimi czasy źle się dzieje w naszym zborze, można odczuć brak błogosławieństwa.
Wiemy jak ważna jest lojalność względem Boga, wdzięczni jesteśmy za CK, które mówi nam co robić by podobać się Bogu. Armagedon już tuż, tuż, powinniśmy skupić się na kierowaniu uwagi ludzi na naszą stronę internetową.W tych trudnych czasach końca, przeciwnik robi wszystko by nas odciągnąć od tej jedynej słusznej drogi, 'Krąży jak ryczący lew starając się kogoś pożreć'. Czy rozsądnym byłoby robienie czegoś czego nie autoryzuje niewolnik. Działanie na własną rękę Jakaż to krótkowzroczność, przykład Ani z Zielonego Wzgórza wzięła sok, którego Maryla jej nie poleciła, wiedziała że to może się źle skończyć. Miała racje. Nieposłuszeństwo Ani doprowadziło do strasznej tragedii. My dzisiaj co prawda nie mamy soku, ale zasady się nie zmieniły. Z pozornie niewinnego zachowania, mogą wypłynąć straszne konsekwencje. Czy chwilowe pozorne szczęście, zaspokojenie własnych potrzeb jest tego warte? Odpowiedzcie Bracia sami. Postawmy sobie za cel ściśle współpracować i niewolnikiem, kroczmy drogą prawdy, niech nic nie zachwieje naszej wiary.

Nastąpił brak weny, ktoś chce dokończyć?

  Ja bym jeszcze przytoczyła coś z sokiem z gumijagód i czym się może skończyć hasanie po jego zażyciu. Jak nic można złamać kończyną albo potrzaskać kość ogonową, a wtedy ani nie dotrzesz na zebranie, ani nie wysiedzisz. :D

Sorry za sarkazm, ale nie wytzymałam.  :-[ ;D
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Lila

  Ja bym jeszcze przytoczyła coś z sokiem z gumijagód i czym się może skończyć hasanie po jego zażyciu. Jak nic można złamać kończyną albo potrzaskać kość ogonową, a wtedy ani nie dotrzesz na zebranie, ani nie wysiedzisz. :D

Sorry za sarkazm, ale nie wytzymałam.  :-[ ;D

A jak tak będziesz skakać, to możesz stracić kontrolę i naskoczyć na innego gumisia i skończy się seksem!


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Najgorsze to jest to,że te miliony naprawdę tak myślą. Przestają w ludziach poza zborem widzieć bliźnich.
Niedawno młoda siostra opowiadała mi ,że nadmiar ciuchów ma do wydania,dla potrzebujących. Zgadałyśmy się i wyszło,że jak braci nie znajdzie chętnych,to je wyrzuci.Pytałam,czy potrzebujący to nie przypadkiem ludzie nie tylko bracia,a ona zdziwiona mówi,że przecież mówi o nich,że te ciuchy wyrzuci.
Ciśnienie mi skoczyło.    Takich nikt już nie wychowa.😠

Też z takim myśleniem się spotkałam, takie osoby mają mocno w głowie niepokolei, kmpletna tragedia.

  Ja bym jeszcze przytoczyła coś z sokiem z gumijagód i czym się może skończyć hasanie po jego zażyciu. Jak nic można złamać kończyną albo potrzaskać kość ogonową, a wtedy ani nie dotrzesz na zebranie, ani nie wysiedzisz. :D

Sorry za sarkazm, ale nie wytzymałam.  :-[ ;D
A jak tak będziesz skakać, to możesz stracić kontrolę i naskoczyć na innego gumisia i skończy się seksem!

Dobre, dobre nie pomyślałam o tym.
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>