No i dobrze, stagnacja , moja wygoda , moje ja, tak trzymać . Nie wiem ,nie czytałam Twojej historii, co robiłaś w organizacji poznałaś prawdę ? czy się w niej urodziłaś?
Ile ludzi doprowadziłaś do "prawdy"?
Jeżeli poznałaś "prawdę" co Tobą kierowało? Czy wychowałaś dzieci w " prawdzie"?
Te pytania są oczywiście retoryczne , zadane po to by pokazać po co pewni odstępcy siedzą cichutko a inni coś robią.
Widzisz ja poznałam " prawdę", wyszłam z religii fałszywej i oddałam się Bogu, w jedynej religii, którą ON się posługuje czyli zostałam Ordynowanym Sługą Bożym . Działałam jako pionier stały , pomocniczy, głosiłam ludziom , że muszą opuścić religię którą Bóg zniszczy,zgina oni ich dzieci za które są odpowiedzialni jako rodzice . Swoje dzieci wychowałam w "prawdzie" zabrałam im wiele z normalnego życia , nie byłam fanatykiem ale przestrzegałam zasad. Przez wiele lat było wiele sytuacji które nie podobały mi się ale mówiono -TO TYLKO LUDZIE-organizacja jest Boża i ON to naprawi.
Kiedy zasady zostały złamane rozpoczęłam walkę i wtedy na jaw wyszła cała prawda o jedynej prawdziwej bożej organizacji .
Czułam moralną odpowiedzialność wobec tych których doprowadziłam do organizacji , wobec moich dzieci , wobec siebie.
To prawda , że dużo zależy od charakteru ale również organizacja nakłaniała do pokonywania siebie , np strachu przed głoszeniem,
Dla mnie zawsze mottem były słowa z księgi wyjścia 23: 2
"Nie wolno Ci iść za tłumem w złych celach,nie wolno Ci....wypaczać sprawiedliwość "
Jak reagujesz gdy komuś dzieje się krzywda? Milczysz , odwracasz głowę ? nie chcesz widzieć zła?
Dla mnie dziś jest złem to co robią a wykluczonymi , to z jaką siłą wywierają presję na członkach zboru by nie kontaktować się z nimi. Śledzą fb w celu sprawdzania kto ma wykluczonych w znajomych , wykłady , tematy strażnic itd.
Wts chce zamknąć usta odstępcom ale tym działającym ,bo ci którzy nie nie chcą się narażać unikając konsekwencji nie są dla nich groźni dlaczego ? bo Nowi nie będą mogli poznać prawdy o wts-ie JW.ORG pięknie wprowadzi nowe zmiany aktualizując je jednym kliknięciem !
Wim , że moja postawa nie jest tez akceptowana przez ex-ów , mówią to nic nie da , nic się nie zmieni, każdy ma swój rozum .
Moja postawa nie przysparza mi tez przyjaciół ale ja jak ten matoł ...