Ja tam nie słucham uwag i błędów teologicznych przeciętnych księży tylko dogmatyków.
Pisałem już o Matce Boskiej, zamiast Matki Bożej.
Tylko niestety właśnie tacy stanowią większość wypowiedzi w temacie, nie dogmatycy
Zauważ, że nie dotyczy to tylko dziedziny teologii, ale jest widoczne praktycznie w każdej innej
Co temat - to mnóstwo "ekspertów" w dziedzinie
Po katastrofie smoleńskiej wyrosło mnóstwo "ekspertów" od lotnictwa. Po każdym błędzie lekarskim - pełno jest "profesorów" medycyny.
Taka jest niestety dodatkowa cena wolności wypowiedzi
że człowiek musi się natrudzić, aby coś sensownego wyłapać i nie dać się wpuścić w maliny przy okazji