A co to za wolna wola której dobry wybór jest z góry zdeterminowany? Nie widzisz sprzeczności logicznej?
Sprzecznosc by byla ,kiedy wbrew wolnej woli Bóg na sile kogos do cz3gos zmuszal.
Moim zdaniem Bóg tworząc świat (tak, w dalszym ciągu w to wierzę dał człowiekowi wolną wolę polegającą na dokonywaniu wolnych wyborów, z których żaden nie jest zły!!! Jednocześnie pokazał, że niektóre ścieżki wyboru mogą przynieść korzyści, być łatwiejsze, itp.
Tak samo postępują mądrzy rodzice ze swoim dzieckiem.
Czyli pozwolenie dziecku np bawic sie brzytwą nie jest zlym wyborem i dobry rodxic to taki ktory pozwala na takie autodestrukcyjne zachowania ?
Ale to nie oznacza, że wybór innej niż wskazana drogi przekreśla człowieka w oczach Boga!
Masz jakis spaczony obraz Boga.
Nic nie jest w stanie skreslic czlowieka w oczach Boga,gdyz jest to sprzrczne z Jego natura.Stworzyl nas z milosci i z milosci zachowuje nas w istnieniu,nie moze sie przez to zaprzec samego siebie.To nie Bog sie od nas odwraca ale to my od Niego .
Jezeli chowamy rosliny przed sloncem przez co nie moga one sie rozwijac to jest to wina slonca?
Podobnie jak nie przekreśla dziecka w oczach rodziców.
Rodzice kochaja dzieci bez wzgledu na to jakie sa,prawda.I taki jest Bóg. Kochaja je nawet wtedy kiedy dzieci wyrzekaja sie swoich rodzicow,przez co sprawiaja im wielkie cierpienie.I taki jest Bóg.Cierpi.
Wolna wola, błądzenie, upadanie, powstawanie... To wszystko są cechy ludzkie. Pisze o tym Biblia w przekazach historycznych.
Prawda.
Bogu jednak bladzenie,upadanie itd jest obce ,dlatego nawoluje zeby Go sluchac i isc za nim.
Czlowiek nie jext doskonaly, dlatego calkowite poleganie na kims czy nawet na sobie moze prowadzic do zguby.
A tak przy okazji... Zauważyłem, że mnóstwo osób deklarujących się jako wierzące, uważa że ma prawo rozstrzygać spory zamiast Boga!!! I one próbują osądzać wiarę innych, sumienie, itp. No cóż... to smutne!!! Jezus "widział wnętrze duszy" a nikogo nie potępiał. A tu proszę... Nie tylko ŚJ uzurpują sobie prawo wydawania wyroków w imię Boga. A nawet od razu chcieliby być katami
Masz racje.Odwieczna pokusa
bycia jak Bóg jest caly czas realna.
Ocena nie moze byc sądem.